Dotyk to najpierwotniejszy i - w sensie dosłownym - najrozleglejszy z naszych zmysłów. Także w mózgu traktowany jest priorytetowo. Tymczasem dziś dotyk to jeden z najbardziej zaniedbywanych zmysłów. Przytulanie się tworzy więzi i pobudza zadowolenie.
U Szymborskiej miłość jako fenomen wyłączony z czasu ma być wieczna, ale temu przeczy zwykła dramaturgia życia.
Największą trudnością, na jaką trafiają mężczyźni, jest konieczność dostosowania się do stereotypowego wzorca męskości. Chcemy edukować, że mężczyzną można być na wiele sposobów - mówią twórcy telefonu zaufania dla mężczyzn.
"Im więcej stwarza nam się możliwości seksualnego samorozwoju, im więcej mamy zabawek do wypróbowania, orgazmów do osiągnięcia, tym większe mamy poczucie, że to, co nam się rzeczywiście przytrafia, nie jest wystarczająco dobre." Rozmowa z prof. Wojciechem Klimczykiem*, socjologiem i kulturoznawcą
"Ludzie ze sobą nie rozmawiają. Mówią do siebie, wymieniają się komunikatami, przekazują informacje". Rozmowa z dr Małgorzatą Majewską, językoznawczynią
"Jeśli mówimy coś komuś, bo dobrze mu życzymy, a nie chcemy udowodnić, że jest beznadziejny - to nawet koślawo sformułowany komunikat przyniesie dobry efekt". Rozmowa z psycholożką Joanną Chmurą*
Wychowałem się w świecie, w którym granice zniknęły. Dziś znowu dzielą rodziny, poddają próbie związki. Ale nie tracę nadziei na odkupienie i radość
Człowiek w swej istocie jest niepełny, nie może zrealizować siebie bez innych. Rozmowa z psychologiem Bartłomiejem Dobroczyńskim
- Mamy czas na "p", od "przytulanie", czyli kilkunastominutowy warsztat bliskościowy. Na festiwalu mamy taki moment, że mimo tego chaosu odnajdujemy się na chwilę, żeby pobyć ze sobą. Po prostu się przytulamy minutę albo dwie. A potem nie mamy kaca, tylko zakwasy od tańczenia - opowiadają twórcy Kazimiernikejszyn.
Szkód wyrządzonych brakiem mamy i taty w początkowym okresie życia dziecka może nie wyleczyć nawet najbardziej kochająca rodzina zastępcza
Czy poświąteczne lenistwo warto wykorzystać na odbudowywanie bliskości? I co zrobić, kiedy po namiętności z początków związku nie zostało ani śladu, pytamy Izabelę Jąderek, psychologa i seksuologa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.