Budowa końcowego odcinka drugiej linii metra opóźni się o kolejny rok i może zdrożeć nawet o 100 mln zł. Powodem ma być przeciągające się wywłaszczenie betoniarni, za które odpowiadali podwładni byłego wojewody mazowieckiego, a dziś kandydata PiS na prezydenta Warszawy Tobiasza Bocheńskiego.
Przetarg na trzecią linię metra przełożony, a na budowie drugiej trwa kompletowanie tarcz do drążenia tuneli pod osiedlami Chrzanowa. Tegoroczne prace pochłoną tu niemal 300 mln zł, za to aż 200 mln zł radni przeznaczyli na odcinki, które są już czynne od kilku lat. Jak to możliwe?
Stolica szykuje listę inwestycji i zakupów, które chciałaby sfinansować po odblokowaniu funduszy Unii Europejskiej dla Polski. Ratusz stawia głównie na ekologiczny transport. Z planów wypadły co prawda budowy dróg, ale część ulic może zostać przebudowana z pieniędzy dla rowerzystów.
Budowa stacji technicznej drugiej linii metra ciągnie się aż przez 2 km. We wtorek, 21 listopada prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wmurował tu akt erekcyjny. I zapowiedział przesunięcie prac przy planowanej trzeciej linii.
Ulica Lazurowa po poszerzeniu o drugą jezdnię na ostatnim odcinku między Górczewską a trasą S8 gotowa miesiąc przed terminem. Jest wygodniej i bezpieczniej. To końcowy akord inwestycji drogowej, która w ciągu dziesięciu lat umożliwiła okrążenie miasta od zachodu przez kilka dzielnic.
Problemy z budową metra na końcu drugiej linii. Podwładni wojewody mazowieckiego najpierw aż blisko dwa lata wydawali pozwolenia, a teraz bezskutecznie usiłują wywłaszczyć właściciela betoniarni, która koliduje z terenem stacji techniczno-postojowej.
Czwarta linia metra w Warszawie ma przewozić najwięcej pasażerów, ale czy tak dużemu ruchowi sprostają lokalizacje węzłowych stacji i rozwiązania proponowane przy przesiadkach? Są przykłady wzorowe, ale także kopiujące błędy z pierwszej i drugiej linii.
Pierwsze pieniądze na przygotowania do budowy czwartej linii metra z Tarchomina do Wilanowa. Który odcinek powinien powstać najpierw? Eksperci wskazują kolejność prac w oparciu o prognozy ruchu. A te najmniej korzystne są dla linii, którą... preferuje ratusz.
Czy drugą linię metra uda się skończyć w 2026 r.? Po wiosennej przerwie na budowie spowodowanej brakiem aneksu do umowy, który podwyższałby wartość kontraktu na obrzeżach Bemowa, uzgodniono jego nową wartość.
Najpierw powstało metro, a teraz Bródno ma jedną z najbardziej reprezentacyjnych ulic w mieście: na Kondratowicza rosną setki nowych drzew i tysiące krzewów. Niektórzy mieszkańcy wyrywają jednak sadzonki, nie krępując się nawet obecnością ekip ogrodniczych.
Czy nowe linie metra w Warszawie są planowane na właściwych trasach? Według prognoz ruchu broni się tylko czwarta z Tarchomina do Wilanowa. Trzecią na Gocław, której budowę ratusz chce zacząć ogromnym kosztem w pierwszej kolejności, nawet w 2050 r. jeździłaby garstka pasażerów.
W porannym szczycie mieszkańcy Zacisza zablokowali skrzyżowanie osiedlowych dróg, którymi odbywa się tranzyt. - Szklanki w szafce stukają mi jedna o drugą, a w zeszłym roku popękały kafelki na ścianach. Tutaj nie da się już żyć - mówiła jedna z uczestniczek protestu.
Stanęła budowa ostatniego odcinka drugiej linii metra. Mimo deklaracji sprzed pół roku ratusz wciąż nie podpisał aneksu do umowy z wykonawcą, który podwyższa jego wynagrodzenie o ponad 600 mln zł. Do tego właściciele gruntów wciąż blokują teren inwestycji.
Ostatni asfalt na ul. Kondratowicza, ostatni beton na skrzyżowaniu ulic Kasprzaka z Płocką. Od weekendu ułatwienia w ruchu dla kierowców i pasażerów autobusów. Zarząd Dróg Miejskich przywróci też częściowo przejazd ul. św. Wincentego dla prywatnych samochodów.
W związku z budową stacji metra Lazurowa w piątek (14 kwietnia) o godz. 20 zostanie zamknięta pętla autobusowa Os. Górczewska u zbiegu Górczewskiej i Lazurowej.
Mieszkańcy Targówka dawno nie byli tak zgodni. Zjednoczyła ich niechęć do miejskich drogowców.
Po protestach przeciw ograniczeniom w ruchu na ul. św. Wincentego przy cmentarzu Bródnowskim drogowcy pozwolą w wybrane dni jeździć razem z autobusami prywatnym kierowcom. Odsuwa się jednak budowa ul. Nowotrockiej, planowana jeszcze w PRL.
Budowa końcówki metra na Bemowie toczy się tylko na pół gwizdka, bo ratusz nadal nie dogadał z wykonawcą wysokości dopłaty do kontraktu o 600-700 mln zł. W związku z tym pytania o terminy i skalę zamknięcia ulic czy pętli autobusowej przy ul. Górczewskiej pozostają bez odpowiedzi.
Jedyna w Warszawie wrotkarnia przestaje istnieć. - Z dnia na dzień zostaliśmy pozbawieni możliwości uprawiania sportu - żalą się wrotkarze i rolkarze.
Pasażerów na stacji Zacisze byłoby znacznie więcej, gdy nie dwie wpadki: podczas planowania peronów i powierzchni nad stacją.
Miasto zawarło porozumienie w sprawie budowy ostatniego odcinka drugiej linii metra na Bemowie. Prezydent Warszawy uzgodnił z firmą Gülermak, że ratusz dopłaci jej za wykonanie trzech ostatnich stacji i bazy techniczno-postojowej Karolin. Tylko ile?
Po oddaniu trzech stacji na bródnowskim odcinku II linii metra trwają parce na powierzchni. ZDM właśnie sadzi ponad 100 tys. roślin, wśród nich jest ok. 500 drzew.
Niech autobusy jeżdżą do metra jak najkrótszą trasą - apelują mieszkańcy Zacisza i Targówka. Urzędnicy odpowiadają, że to kwestia przebudowy jednego ze skrzyżowań i ustawienia przystanków. Tylko kto ma to zrobić?
Już ponad 40 proc. punktów handlowych na stacjach metra nie ma najemców. Okienka kasowe zamyka nawet Zarząd Transportu Miejskiego. Pustki na antresolach są teraz nawet większe niż podczas szczytu pandemii koronawirusa wiosną zeszłego roku.
Negocjacje w sprawie dokończenia drugiej linii metra utknęły na dobre. Na nic zdał się przyjazd właściciela tureckiej firmy Gülermak na spotkanie z wiceprezydentem Warszawy Michałem Olszewskim. W środę ratusz wydał lakoniczny komunikat.
Wojewoda wydał pozwolenie na budowę stacji techniczno-postojowej Karolin na drugiej linii warszawskiego metra, ostatniej na jej końcowym fragmencie przez Bemowo. Ale miastu na budowę brakuje pieniędzy. Dlatego do Warszawy przyjeżdża właściciel firmy, która ma wydrążyć tunel dla podziemnej kolei.
Czy i kiedy powstanie ostatni odcinek drugiej linii metra przez Chrzanów na Bemowie? Warszawa nie ma na niego pieniędzy, a stosunki z wybranym przed czterema laty wykonawcą stają się coraz bardziej napięte. Inwestycja zawisła na włosku.
- Proszę państwa, zapraszam do korzystania z trzech nowych stacji metra - zachęcał na peronie stacji Bródno Rafał Trzaskowski. Po krótkiej uroczystości metro zabrało pasażerów w pierwszą podróż nowym odcinkiem drugiej linii ze stacjami, których ozdobą są grafiki Piotra Młodożeńca.
Warszawiacy pojadą metrem na Bródno po raz pierwszy w środę, 28 września po południu. Czy nowym pociągiem czeskiej produkcji? Wojewoda wydał dwa ostatnie pozwolenia na użytkowanie nowego odcinka drugiej linii.
Metro ma dojechać do ostatniej stacji Bródno w połowie tego tygodnia. Ratusz zdecydował, że otwarcie trzech nowych przystanków nastąpi dzień po wydaniu ostatnich pozwoleń wojewody. Zarząd Transportu Miejskiego wstrzyma się nieco ze zmianami w trasach autobusów.
W piątek 23 września Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wydał cztery z sześciu oczekiwanych pozwoleń na użytkowanie wschodniego odcinka II linii metra ze stacjami Zacisze, Kondratowicza i Bródno. Brakuje więc jeszcze dwóch. Spodziewane są w przyszłym tygodniu.
Podczas budowy stacji drugiej linii metra w kościele na Bródnie pojawiły się zniszczenia. Ale niedawno w świątyni odbyła się msza dziękczynna za tę inwestycję. Skąd ta zmiana?
Otwarcie trzech stacji drugiej linii metra na Zaciszu i Bródnie tuż-tuż. Jest też dużo zmian nad tunelami, ale nie udało się spełnić wszystkich obietnic dotyczących głównej ulicy osiedla. Największy zawód czeka dojeżdżających z coraz większego blokowiska na Zielonej Białołęce.
Rośnie opóźnienie na budowie drugiej linii metra. Dlatego radni przegłosują nowy harmonogram wydatków na dokończenie zachodniej końcówki ze stacjami Lazurowa, Chrzanów i Karolin. Wojewoda wydał dla niej kolejne pozwolenia, ale wykonawca oczekuje pół miliarda złotych ekstra, by w ogóle zacząć budować.
Miałam akurat pacjenta, kiedy poczułam, jak fotel dentystyczny zaczyna drgać i się poruszać. Sekundę później wysiadł prąd i zrozumiałam, że budowa metra to nie będzie bułka z masłem - mówi mieszkająca 6,8 m od nowej stacji Metro Zacisze Iwona Sobiech.
Metro zabrało z Bródna na Zacisze prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Ogłosił, że nowy odcinek drugiej linii będzie oddany jeszcze w tym miesiącu. Trwają zakulisowe zabiegi radnych w sprawie zmian w komunikacji. Udało im się wybronić przed likwidacją jedną z linii tramwajowych.
Metro Warszawskie oczekuje wymiany szpetnych płotków z hartowanego szkła, które miały zabezpieczać przed wchodzeniem i jazdą na deskorolkach pochyłe zadaszenia wejść na końcowe stacje drugiej linii. Kto jednak zatwierdził tak niepraktyczny kształt tych wiat?
Metro na drugiej linii przez dziewięć dni nie będzie docierało na Targówek. Pociągi dojadą tylko do Dworca Wileńskiego. W tym czasie zaplanowano podłączanie i kontrolę systemów nowego odcinka na Bródnie, który ma być oddany na przełomie września i października.
Jest pozwolenie na budowę stacji metra Lazurowa na Bemowie. Wojewoda mazowiecki wydał je w czwartek. Jednak wykonawca wcale nie czeka w blokach startowych.
Znamy wstępny termin otwarcia metra na Bródnie. Jego wykonawca dostawia płotki, które zapobiegną zjeżdżaniu na deskorolkach z pochyłych daszków nad wejściami na stacje. Nadzór budowlany zaczął już kontrole pierwszej z nich.
Copyright © Agora SA