Eksperci z aplikacji PanParagon sprawdzili, czy ceny nowalijek i truskawek zmieniły się w porównaniu do ubiegłego roku. - Tym razem nasze zestawienie obfituje w pozytywne wieści - twierdzą analitycy.
Sezon na nowalijki trwa, tymczasem temperatura z 20 stopni spada w nocy poniżej zera. Sadownicy muszą chronić uprawy przed przymrozkami. - To wymaga sporych nakładów, a to już niebawem odbije się na cenie warzyw - ocenia ekspertka z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Jak to możliwe, że np. za marchewkę trzeba dziś płacić 1,5 raza tyle co ubiegłego lata i jej cena nie spada? Sezon na młode warzywa i owoce w pełni, ale w tym roku zakupy w warzywniaku do tanich nie należą. Ceny nowalijek są wyższe od tych przed rokiem. Które jeszcze warzywa podrożały najbardziej i kto na tym zarabia?
Chociaż słyszy się, że inflacja spada, to Polacy nadal odczuwają skutki drożyzny. Na wrocławskich targowiskach w pełni rozpoczął się sezon na nowalijki. - Nawet nie sprawdzam cen na straganach. Wiem, że na większość mnie nie stać - słyszymy na wrocławskich osiedlach.
Kilogram malinowych pomidorów kosztuje więcej niż kilogram schabu. A na tym nie koniec. Kurczak jest tańszy niż czerwona papryka czy ogórki gruntowe. Sprawdzamy, skąd tak wysokie ceny warzyw i owoców na bazarach i w dyskontach.
260 zł za kilogram czereśni! Jak kraj długi i szeroki, przez Polskę przetoczyła się niedawno niemal narodowa dyskusja, jak to w ogóle możliwe. Rozpoczęły się śledztwa i szukanie winnych. Sprawdziliśmy, o co w tym wszystkim chodzi. I czy to oby nie wina Tuska.
Wpływ na ceny warzyw ma nie tylko pogoda, ale też moda i koronawirus. - Jest jednak stara dobra metoda: nie popadać w panikę. To, że dziś jest drogo, oznacza tylko jedno, że jutro lub pojutrze będzie tanio. Tak działa rynek - mówi ekspert.
Wiosną 2020 mocno podrożała większość owoców i warzyw. W Bydgoszczy za część z nich teraz trzeba zapłacić jeszcze więcej.
- Wszystko podrożało co najmniej o połowę - martwi się starsze małżeństwo z Łodzi. Zdaniem specjalisty z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach prawdopodobnie będzie jeszcze gorzej.
Alina z Bielska-Białej, księgowa z zawodu, od siedmiu lat jest weganką. Ostatnie siedem miesięcy spędziła w Irlandii, gdzie od lat pracuje jej mąż. Wróciła do kraju pod koniec maja. Gdy po raz pierwszy po powrocie wybrała się na zakupy do osiedlowego sklepu, była w szoku. Nie mogła uwierzyć, jak wysokie są w Polsce ceny owoców i warzyw.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.