Proszę sobie wyobrazić, że ostatnio rekrutowałam na jedno stanowisko w branży HR i dostałam 1,3 tys. CV. Jeszcze dwa lata temu przychodziło maksymalnie 300 zgłoszeń - opowiada
CV to nadal najważniejszy dokument, jaki trzeba złożyć, starając się o pracę. Nie wszyscy potrafią przejrzyście zaprezentować swoje atuty, więc korzystają z kreatorów takich dokumentów. Ale uwaga! W jednej z firm skorzystanie z kreatora oznacza wykupienie subskrypcji.
Sławek 40 lat temu dostał pracę od ręki. Podobnie Lidia - 20 lat temu. Paulina wysłała już setki CV - i nic.
Rekruterki opowiadają nam o największych absurdach, jakie widziały w CV. Błędy ortograficzne, dwuznaczne adresy mailowe czy selfie zamiast profesjonalnego zdjęcia? To tylko wierzchołek góry lodowej.
Czym różni się CV od listu motywacyjnego i czego lepiej w nich nie pisać? Jak nie zrazić do siebie potencjalnego pracodawcy?
Jak się zabrać do napisania CV i przygotować do rozmów kwalifikacyjnych, które coraz częściej odbywają się w sieci?
Doświadczenie tymczasowego zawieszenia pracy zawodowej dotyczy nie tylko matek małych dzieci, ale też kobiet, które muszą zapewnić opiekę swoim bliskim. Także osób korzystających z terapii albo potrzebujących przerwy na przekwalifikowanie.
Podczas rekrutacji często są zadawane podchwytliwe pytania. - W Polsce nierówność płacowa kobiet wynika często z tego, że gdy firma się dowiaduje, że twój partner dobrze zarabia, to wkłada cię do szufladki z napisem "może zarabiać mniej" - mówi Elżbieta Niezgódka, adwokatka specjalizująca się w prawie pracy.
Według norm przyjętych przez unijnych badaczy językiem angielskim włada zaledwie co piąty Polak. Tymczasem aż 85 proc. osób starających się o pracę podaje w CV nieprawdziwy stopień posługiwania się językami obcymi.
Najgorsza rzecz, jaką może zrobić doświadczona menedżerka szukająca pracy, to porozsyłać swoje CV do headhunterów. Spada wtedy z automatu do kategorii "prawie desperatki". A takiej osoby w dzisiejszych czasach świat nie potrzebuje - mówi Maja Meissner, headhunterka.
"Zdarza mi się też dostawać CV w formie multimedialnej czy graficznej. Pozwala się to wyróżnić, ale trzeba uważać, żeby forma nie przysłoniła treści". Karolina Jamróz, specjalistka ds. rekrutacji, podpowiada, jak powinno dziś wyglądać idealne CV.
- Tymczasem ludzie wciąż piszą życiorysy w stylu hinduskim, w których chwalą się liczbą dzieci i załączają zdjęcie z pieskiem albo bronią - punktuje trenerka biznesu. - To jest jak najgorszy spam.
Z reguły takich jak ja się potępia, określa mianem użalających się nad sobą lunatyków, tchórzy bojących się żyć. Łatwo jest tak mówić wszystkim, którzy od zawsze wiedzieli, co chcą robić i konsekwentnie dążyli do celu - list czytelniczki
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
