Cztery zastępy strażaków i pogotowie ratunkowe interweniowały w jednym z budynków w Nysie, w którym dwójka dzieci zatruła się tlenkiem węgla.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Polka została porwana przez nieznanych sprawców ze szpitala razem z Meksykaninem, jednak porywacze porzucili go podczas ucieczki. Powodem mają być pieniądze.
Nie udało się uratować 10-letniej dziewczynki, którą znaleziono w wannie w jednym z mieszkań w Zabrzu.
W dzielnicy Chwarzno w Gdyni tlenkiem węgla zatruły się dwie osoby, 24-letni mężczyzna oraz niepełnoletnia dziewczyna. Rodzeństwo trafiło do szpitala.
Policjanci z Otwocka otrzymali informację o śmierci trzech osób w domu jednorodzinnym. Sprawę bada prokuratura.
W Czechowicach-Dziedzicach 41-letnia kobieta śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla.
W obecnym sezonie grzewczym, czyli od 1 października, bielscy strażacy odnotowali już 34 interwencje związane z tlenkiem węgla. Nie żyją trzy osoby.
Kobieta została wypisana do domu w sobotę. - W poniedziałek, po obserwacji i badaniach do domu wyszły także dzieci - informuje Janusz Mielcarek, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
Pięć osób przebywających w budynku przy ulicy Konwaliowej w Toruniu podtruło się czadem. Jedna z nich już wyszła ze szpitala.
Zatrucie tlenkiem węgla, potocznie zwanym czadem, we Wrocławiu. We wtorek, 26 grudnia, ewakuowano kamienicę przy ul. Hubskiej. W wyniku zatrucia zmarła jedna osoba, dwie trafiły do szpitala.
22-letni mężczyzna z Zawiercia zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek na skutek zatrucia tlenkiem węgla. Brał kąpiel w domu.
Poważne zatrucie czadem w Rybniku. Poszkodowanego mężczyznę do szpitala przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Od początku obecnego sezonu grzewczego Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej odnotowała cztery zdarzenia związane z uwalnianiem się tlenku węgla. Niestety, w poniedziałek (6 listopada) najprawdopodobniej w wyniku zatrucia czadem zmarł 50-letni mężczyzna.
14-latka została przewieziona do szpitala w Przemyślu z objawami zatrucia czadem. - W tym roku wyjeżdżaliśmy już 137 razy do zdarzeń z tlenkiem węgla - informuje bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Czad cały czas daje o sobie znać. Sprzyjają mu wysokie temperatury. Od połowy czerwca bielscy strażacy odnotowali blisko 40 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla.
W piątek (26 maja) nad ranem straż pożarna przyjechała do jednego z domów w miejscowości Jarząbkowice w powiecie pszczyńskim. Strażaków wezwano, bo ulatniał się tlenek węgla.
9-latka z Knurowa zmarła w środę w łazience. Policja ustala przyczyny jej śmierci, podejrzewając, że zatruła się tlenkiem węgla.
Do zdarzenia doszło przy ul. Zielonej w Siemianowicach Śląskich. W sumie pięć osób zatruło się czadem i zostało zabranych do szpitala.
Pięć osób, w tym troje dzieci, zostało zabranych do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. - Nasze mierniki wskazały bardzo wysokie stężenie tlenku węgla. Było o krok od tragedii - mówi bryg. Marcin Betleja.
Policjanci pod nadzorem żywieckiej prokuratury wyjaśnią przyczyny i okoliczności śmierci dwóch osób w Łodygowicach.
Pięciu Ukraińców zatruło się czadem pod Olsztynem. Trzy osoby straciły przytomność.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 53-letniego mieszkańca Romanowa. Okoliczności tragedii wskazują, że jest on ofiarą zaczadzenia - czwartą w woj. śląskim w tym sezonie zimowym.
Trzy osoby trafiły do szpitala w czwartek wieczorem z objawami zatrucia tlenkiem węgla w Chorzowie.
40-letnią kobietę oraz dwoje małych dzieci z objawami zatrucia tlenkiem węgla zabrało pogotowie ratunkowe do szpitala.
Tragedia w Szklarach Górnych w gminie Polkowice na Dolnym Śląsku. Nie żyje dwuletnie dziecko, które było pod opieką babci. Oboje prawdopodobnie zatruli się czadem.
To drugi taki przypadek w ostatnich dniach. W piątek w nocy strażacy z Wołczkowa ewakuowali mieszkańca domu, który zatruł się tlenkiem węgla.
Czujność przypadkowego przechodnia uratowała 78-letnią mieszkankę Węgierskiej Górki. Gdy po wybiciu szyby służby ratunkowe weszły do jej domu, kobieta była już w bardzo złym stanie. Zatruła się czadem.
Czad w domu w Szczejkowicach potwierdziła straż pożarna. Wcześniej w łazience przytomność straciła 11-letnia dziewczyna, do której wezwano pogotowie ratunkowe.
Mimo trwającej godzinę reanimacji nie udało się uratować 54-letniej mieszkanki Rożnowa w Wielkopolsce, która zatruła się czadem
Czad był prawdopodobnie przyczyną śmierci 60-letniego mężczyzny w miejscowości Jedle w powiecie kieleckim. Jego obecność potwierdzili strażacy już po przewietrzeniu mieszkania.
Trzynastoletnia Emilia, uczennica Szkoły Podstawowej nr 1 w Świętochłowicach, zmarła po tym, jak zatruła się czadem w łazience. W całym mieście poruszenie: w ramach akcji StopCzad uczniowie wszystkich szkół otrzymali czujniki czadu.
Akcja adresowana jest do mieszkańców Poznania powyżej 60. roku życia. Czujniki są za darmo, konieczna jest jednak rezerwacja.
Nieczyszczone i wadliwe instalacje grzewcze mogą być śmiertelnym zagrożeniem nie tylko zimą, ale też w środku lata. Ostatnie upały sprawiły, że nieoczekiwanie wzrosło ryzyko zaczadzeń.
Zatrucie tlenkiem węgla było prawdopodobnie przyczyną śmierci 28-letniego mężczyzny, który w stanie nieprzytomnym znaleziony został w łazience mieszkania w bloku w Sandomierzu.
W Pszowie czadem zatruło się siedem osób, w tym trójka dzieci. Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala.
Czad był przyczyną śmierci pary seniorów z Ostrowa Wielkopolskiego, których ciała w sylwestra znalazła córka. Prokuratura otrzymała wyniki badań fizykochemicznych próbek pobranych od małżeństwa w czasie sekcji zwłok.
W budynku przy ulicy Schuberta stwierdzono trzykrotne przekroczenie normy tlenku węgla.
W dwóch mieszkaniach wielorodzinnego budynku przy ul. Kościuszki w Szczecinku strażacy stwierdzili niebezpieczne stężenie tlenku węgla, trującego gazu, który może doprowadzić nawet do śmierci.
To mogło zakończyć się tragicznie. W jednym z mieszkań w Jastrzębiu-Zdroju czad ulatniał się do tego stopnia, że zabrakło skali na mierniku.
Copyright © Agora SA