Oscary 2024. Martin Scorsese i Bradley Cooper znów zostali z pustymi rękami. I nie tylko oni.
Która z pięciu nominowanych piosenek dostanie w niedzielną noc Oscara? Rozum podpowiada, że statuetka trafi do zwycięzcy bratobójczego pojedynku twórców "Barbie". Mnie serce szybciej bije jednak na myśl o Osedżach.
"Czas krwawego księżyca", oscarowy faworyt w gwiazdorskiej obsadzie, jest już do obejrzenia na VOD. To miała być historia początków FBI. Ale Martin Scorsese zmienił zdanie i opowiedział dramatyczną historię o miłości i chciwości w krainie Indian Osedżów.
To o niej najwięcej mówiło się po premierze "Czasu krwawego księżyca" Martina Scorsese. Teraz Lily Gladstone na stałe zapisała się w historii kina, zdobywając Złoty Glob.
Martin Scorsese nawet na Dzikim Zachodzie kręci kino gangsterskie. Tyle że dotąd jego bohaterowie budzili przynajmniej odrobinę sympatii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
