Opolska policja chce, żeby sąd rozpatrzył "demoralizację" 17- latka, przykładnego ucznia i aktywisty klimatycznego. Sami powołali się na przepis, który w przypadku nieletnich nie jest czynem karalnym. W sprawę włączył się rzecznik praw obywatelskich.
Na wniosek prokuratury szczecińska policja zażądała danych dyrektorów Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, którzy pozwolili kobietom wyjść z pracy na demonstrację w obronie ich praw.
Policjanci nie chronią domu wiceprezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego przed demonstracjami Strajku Kobiet, lecz z zupełnie innego powodu - twierdzi szef policji na Żoliborzu.
"Nigdy, przenigdy nie będziesz szła sama" - skandowali torunianie podczas demonstracji solidarnościowej z aktywistkami, które stanęły dziś przed sądem w Płocku oskarżone o obrazę uczuć religijnych.
"Cukrowe imieniny u Jarka" to kolejna, po sylwestrowej demonstracji, akcja aktywistów TVK pod domem Jarosława Kaczyńskiego.
Przed drugim lockdownem można ją było oglądać w galerii Biennale Warszawa, a teraz wystawa kolektywu Democracia przeniosła się do sieci. Powstał też multimedialny reportaż o brutalności policji
Macron przyjął chrzest świadomie, jako nastolatek, więc nawet jeśli nie jest już wierzący, mógłby mieć więcej zrozumienia dla tych, którzy są. Rozmowa z Olivierem Royem, politologiem
- Ci ludzie w takim trudzie wywalczyli nam wolność, która w tej chwili znika. Naszą rolą jest do tego nie dopuścić - mówiła aktywistka Anna Lamers pod tablicą upamiętniającą działaczy Solidarności.
Nikt nie ma prawa zastraszać młodzieży - ani posądzać jej o demoralizację w związku z braniem udziału w pokojowych protestach. Demoralizacja to lekceważenie norm prawnych i społecznych obowiązujących w państwie. Młodzi przestrzegania tych norm się właśnie domagają.
- Coś się w nas zmieniło już na zawsze. To jest zasługa nas, kobiet - mówiła jedna z inicjatorek wrocławskiego strajku kobiet w przeddzień rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Protest odbył się pod hasłem"stan wojny z kobietami". - Chore wyobrażenia jednego człowieka, Jarosława Kaczyńskiego, budują nam wszystkim Polskę - mówiły.
- W tym proteście bierze udział wiele osób z Białorusi. Martwimy się o naszych przyjaciół, rodziny, krewnych. Wielu z nas zostało zmuszonych do ucieczki z kraju przed prześladowaniami - mówił jeden z uczestników piątkowej manifestacji na Krakowskim Przedmieściu. Protest został rozgoniony przez policję, przemówienia były zakłócane.
Ma to być protest przeciwko użyciu podległych mu funkcjonariuszy do ataków na polityczną demonstrację, do których doszło w środę.
W poniedziałek, 16 listopada, zaplanowano we Wrocławiu kolejny spacer w ramach protestu przeciwko wyrokowi trybunału Julii Przyłębskiej i działaniom rządu.
Ma być "moc i determinacja" i bębny. O godzinie 18 na placu Solidarności w Szczecinie rozpocznie się kolejna demonstracja kobiet pod hasłem "Nie złożymy parasolek".
W sobotę były na Piotrkowskiej tańce, piosenki i żarty. Ale zdecydowanie więcej groźnych okrzyków, także tych niecenzuralnych. W siedemnastym dniu Strajku Kobiet po Łodzi "spacerowały" setki oburzonych ludzi.
"Jestem delikatna, ale nie jak kwiatek, tylko jak mina". Albo "Mefedron ma lepszy skład niż PiS". Takie hasła pojawiały się na transparentach na demonstracjach w Zielonej Górze. Szkoda, żeby przepadły i zniknęły w niepamięci. Niektóre muzea już apelują, by je oddawać.
Tajlandia to kraj znany jako cel wakacyjnych podróży. Ile jesteśmy w stanie poznać i zrozumieć z niego przez tydzień czy dwa spędzone na miejscu? Zobacz wideo!
Czy rząd zdecyduje się na wprowadzenie stanu wyjątkowego w Polsce? - Prognozy dotyczące liczby zgonów w Polsce są niepokojące i mogą na tym zaważyć - mówią polscy generałowie. W tle są rozlewające się po kraju strajki. Ile to może kosztować budżet państwa?
Listopadowy poniedziałek to już kolejny dzień masowych protestów po orzeczeniu trybunału Julii Przyłębskiej zaostrzającym ustawę aborcyjną. Polki i Polacy mają dość decydowania o ważnych sprawach za ich plecami. Dzisiaj kolejna blokada stolicy zorganizowana przez Strajk Kobiet, ale demonstracje odbywają się w całej Polsce.
Strajk kobiet. W kilku miejscach Wrocławia kilkudziesięciu ubranych na czarno i ogolonych na łyso mężczyzn napada na uczestników protestów bijąc ich i uciekając.
W prawie 20 miejscowościach Dolnego Śląska zapowiadane były na środę różnego rodzaju protesty w ramach strajku kobiet. Tysiące Polek i Polaków wyszły na ulice nie tylko we Wrocławiu, ale również np. w Świdnicy, Jeleniej Górze i Zgorzelcu.
Siódmy dzień w całym kraju trwają masowe protesty i demonstracje po orzeczeniu trybunału Julii Przyłębskiej - legalna aborcja w przypadku ciężkich i nieodwracalnych wad płodu jest niezgodna z konstytucja (Trybunał Konstytucyjny jest całkowicie kontrolowany przez szefa partii rządzącej Jarosława Kaczyńskiego). Kaczyński - we wczorajszym wystąpieniu w rządowej TVP wezwał swoich zwolenników do siłowej konfrontacji z demonstrującymi (bojówki mają "bronić" kościołów przed manifestantami). Jako wicepremier ma pod sobą służby, zamiast wysłać pod świątynie mundurowych - szczuje Polaków na Polaków...
Zamiast pracy, szkoły, uczelni, udział w demonstracji, która w Szczecinie zacznie się dziś o godzinie 13. Jest też jasne przesłanie do tych, którzy głoszą, że trzeba "bronić" kościołów: "Nie idziemy do kościołów tylko z nich wychodzimy".
Strajk kobiet w Stargadzie. Środowa demonstracja zakończy się pod domem posła PiS Michała Jacha, który manifestujące nazwał "podgrzanymi barbarzynkami".
"PiS myśli, że Żabka to zoologiczny". Uczestnicy demonstracji strajku kobiet nie tylko ostro wyrażają to, gdzie ma się podziać PiS i księża, ale wyciągają nową broń: ośmieszanie. We wtorek znów kilka tysięcy osób przeszło ulicami Szczecina. Wprost pod pomnik Lecha Kaczyńskiego.
Tym razem nikt szybko nie posprzątał zniczy i różnego rodzaju haseł na arkuszach kartonów, które po raz kolejny pozostawili po sobie u wejścia do szczecińskiej siedziby PiS uczestnicy strajku kobiet. Porządki zrobiono tylko u arcybiskupa.
Protesty już nie odbywają się tylko w dużych miastach. Po orzeczeniu tzw. Trybunału Konstytucyjnego fala oburzenia przetacza się przez cały kraj. Nowe protesty są zapowiadane na poniedziałek i kolejne dni.
Fala demonstracji przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego wylała się poza duże miasta. W Nowym Dworze Gdańskim do protestujących kobiet dołączyli żuławscy rolnicy. Na drogi wyjechała kolumna ciągników i kombajnów. - Wyleję im gnojówkę za to, co zrobili - mówił jeden z rolników.
"Zgarnęli słuszny wpierdol. Jeszcze kilka takich operacji i bezkarne tłumy odważnych zaczną wyraźnie rzednieć" - komentują policjanci. Mobilizują się wierszykiem: "Margot - Lempart / Dwa bratanki / Gaz, prąd, wpierdol / I w kajdanki".
Kilka tysięcy osób przeszło przez Wrocław w proteście przeciwko "wyrokowi" Trybunału Konstytucyjnego zakazującemu aborcji. Chcieli pójść pod kurię, ale policja zagrodziła im drogę. Poszli więc pod siedzibę PiS. Ta została otoczona policyjnym kordonem.
- Obostrzenia, które istnieją w związku z pandemią, nie mogą zabrać obywatelom prawa do pokojowego spontanicznego zgromadzenia. Policja, która interweniowała w sposób bardzo brutalny na Żoliborzu, powinna ochraniać obywateli. Te ciągnące się po horyzont samochody policyjne i bataliony policjantów były tam tylko po to, aby ochraniać jedną osobę, wicepremiera i osobę odpowiedzialną za resorty siłowe i bezpieczeństwo, czyli Jarosława Kaczyńskiego - mówi mec. Michał Wawrykiewicz, Inicjatywa Wolne Sądy i Komitet Obrony Sprawiedliwości.
Będzie następny protest w sprawie aborcji. Strajk Kobiet zaprasza na demonstrację dzisiaj na godz. 19. Zbiórka na Żoliborzu.
W środę o godz. 18 pod pręgierzem w rynku mieszkańcy Wrocławia zademonstrują przeciwko nominacji Przemysława Czarnka na ministra edukacji.
Przez Wrocław przeszedł marsz solidarności z kobietami Białorusi: "Tylko w taki sposób mogłyśmy wyrazić, że jesteśmy z nimi".
W sobotę, 10 października manifestacje w Warszawie przejdą m.in. przez Starówkę, pl. Bankowy i pl. Powstańców Warszawy. Autobusy i tramwaje pojadą objazdami.
W sobotę skrajna prawica, która kwestionuje istnienie epidemii koronawirusa, organizuje w 50 miastach w Polsce "Marsz o Wolność - Zatrzymać Plandemię". W Poznaniu protest zacznie się na Starym Rynku, a zakończy na Kaponierze.
- My, kobiety z Białorusi, apelujemy do kobiet z całego świata o pomoc - piszą organizatorki marszu solidarności, który przejdzie przez Wrocław w sobotę.
Powstanie kilku alternatywnych ośrodków władzy w zbuntowanym Kirgistanie dowodzi, że i tam droga do zażegnania politycznego kryzysu będzie długa. Dlatego na razie i Białorusini, i Kirgizi są jednakowo daleko od celów, jakie sobie stawiają, wychodząc masowo na uliczne protesty.
- Sędziowie powinni orzekać zgodnie z prawem, a nie wolą polityczną - mówili ludzie, którzy przyszli w poniedziałek przed Sąd Najwyższy na demonstrację w obronie sędziego Igora Tulei. Izba Dyscyplinarna zajmowała się sprawą uchylenia mu immunitetu.
Wrocławianie i wrocławianki demonstrowali przeciwko nominacji Przemysława Czarnka na stanowisko ministra edukacji. - Holokaust zaczął się po tym, jak wąska grupa osób zaczęła porównywać Żydów do insektów. A co się dzieje z osobami LGBT? Politycy PiS odczłowieczają nas z homofobem Przemysławem Czarnkiem na czele - mówił Franek Broda.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.