Michał Głowiński: Mój partner, młodszy o dziesięć lat, zmarł. Nie było już też moich rodziców. I wtedy zostałem już zupełnie sam.
Zniedołężniali mieszkańcy byli maltretowani i nękani przez dyrektorkę i piątkę pielęgniarek. Wszystkie zostały wczoraj aresztowane. - Rejestrowanie przykładów tak wielkiego okrucieństwa nie było łatwe, zwłaszcza w dobie epidemii koronawirusa, kiedy starsi powinni być otoczeni szczególną opieką - mówią funkcjonariusze palermitańskiej policji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.