- Na dowód nadawcy dołączają zdjęcia z portali społecznościowych, gdzie ubezpieczeni chwalą się np. zagranicznymi wojażami - informuje Monika Kiełczyńska, rzeczniczka łódzkiego ZUS.
Nawet za Stalina donosicielstwo było wykorzystywane, ale potępiane. Za Putina stało się moralną zasługą
Niektórym artystom z pisaniem dzieł idzie słabo. Z pisaniem donosów znakomicie. Dyktatorzy korzystają z ich usług, ale nimi gardzą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.