S74 w Świętokrzyskiem. Wreszcie, po ponad roku od ogłoszenia przetargu, GDDKiA podpisało umowę na realizację najdroższej inwestycji w historii regionu. 30-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej od podkieleckiej Cedzyny do Łagowa ma być gotowy w 2028 roku.
Drogę krajową drogę nr 74 w okolicach Kielc blokować będą we poniedziałek (19 lutego) protestujący rolnicy. To ważna trasa tranzytowa, gdzie zwykle jest bardzo duży ruch samochodów.
Wszystko wskazuje, że tym razem GDDKiA udało się wybrać wykonawcę odcinka S74 od Cedzyny do Łagowa. Po ponownym wyborze oferty nie wpłynęło żadne odwołanie.
Bliżej wartej ok. 1,15 mld zł budowy najdłuższego odcinka S74 w regionie, od Cedzyny do Łagowa. Po decyzji KIO drogowcy jeszcze raz ocenili oferty i okazało się, że ta najtańsza jednak spełnia wymogi. To oznacza, że oferta chińska jest droższa o ok. 17 mln zł
Już wiadomo, dlaczego sąd prawomocnie uchylił decyzję generalnego dyrektora ochrony środowiska w sprawie budowy S74 przez Kielce. Co ważne, kluczowa dla inwestycji decyzja środowiskowa "pozostała w obrocie prawnym, jednak nie jest ostateczna".
Skuteczna skarga ws. decyzji środowiskowej dla budowy drogi S74 przez Kielce. - Nie blokuje to prac projektowych - twierdzi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Wiele wskazuje na to, że prace przy budowie drogi S74 przez Kielce rozpoczną się później, niż zapowiadał wykonawca. Już jest pewne, że wniosek o zgodę na realizację inwestycji będzie złożony później niż planowano.
Kończą się przygotowania do największej inwestycji w historii miasta - budowy drogi ekspresowej S74, która pobiegnie przez Kielce. Inwestycja budzi wiele emocji. - Żadna gmina nie ma takiej siły, żeby trasę ekspresową przełożyć w inne miejsce - komentują miejscy urzędnicy.
Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła wybór oferty w przetargu na budowę drogi ekspresowej S74 Cedzyna - Łagów. To efekt odwołania złożonego przez najtańszego wykonawcę - Mota-Engil.
To już pewne - podczas przebudowy ul. Świętokrzyskiej w Kielcach GDDKiA zdemontuje windy przy kładce dla pieszych. Mają je zastąpić pochylnie. - Ten medal ma dwie strony - mówi przewodniczący rady osób niepełnosprawnych.
Wiele wskazuje, że wybudowane za 2 mln zł boiska w miejscu, gdzie ma powstać skrzyżowanie na drodze S74, jednak pozostaną. - Warto zastosować takie samo rozwiązanie w innych miejscach. Skorzystają nie tylko piesi - mówi jeden z aktywistów miejskich.
Na razie nie wiadomo, czy uda się przesadzić 800 drzew rosnących przy ul. Jesionowej i Łódzkiej, które mają zostać wycięte w związku z budową drogi S74 przez Kielce. Odpowiedź prezydenta Kielc na petycje w tej sprawie nie jest kategoryczna.
Tańszy oferent nie udowodnił, "iż zaoferowana cena nie jest rażąco niska" - twierdzi GDDKiA po tym, jak wybrała propozycję chińskiej firmy na budowę drogi ekspresowej S74 Cedzyna - Łagów. Odrzucona firma już zapowiedziała odwołanie, a to oznacza opóźnienie w podpisaniu umowy.
Pod znakiem zapytania stoi budowa przez chińską firmę drogi ekspresowej S74 Cedzyna - Łagów. Wprawdzie tego wykonawcę wybrała GDDKiA, po tym jak odrzuciła dziewięć innych, w tym tańszego oferenta. Ten już zapowiada odwołanie.
Podpisano umowę na budowę kolejnego odcinka S74, od Łagowa do Opatowa, i zaskakująco wybrano wykonawcę kolejnego odcinka, od Cedzyny. Co ważne, politycy PiS odnieśli się też do deklaracji premiera Morawieckiego ws. obwodnicy wschodniej Kielc.
Kielecki oddział GDDKiA zabrał głos ws. wycinki niemal 800 drzew w Kielcach pod budowę S74. Nie odpowiedział na pytanie, ile drzew na obecnym etapie można uratować i sugeruje, że to miasto, jako właściciel gruntu, może się zająć ich przesadzaniem.
Wstrzymania wycinki niemal 800 drzew podczas budowy drogo S74 przez Kielce domagają się miejscy aktywiści i radni KO. - Na ul. Karczówkowskiej było widać, że drzewa można przesadzić - mówi Antoni Chudzicki z "Nowej Generacji".
Ponad miliard złotych będzie kosztowała budowa kolejnego odcinka drogi S74, od granicy województwa do Mniowa - umowę na jej realizację z chińskim wykonawcą podpisano w piątek i oczywiście nie zabrakło akcentów wyborczych.
Przedłuża się wybór wykonawcy drogi S74 Cedzyna - Łagów - GDDKiA musiała wszcząć procedurę sprawdzania "rażąco niskiej ceny". Pewne jest za to podpisanie umowy i zapewne spory, przedwyborczy show dla innego odcinka tej trasy.
GDDKiA poinformowała o wyborze wykonawcy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S74 dla odcinka Łagów - Jałowęsy - Tomaszów. Tym razem rodem z Hiszpanii, a o wyborze zdecydowała cena - o ponad 200 mln zł niższa niż szacunki inwestora.
Do Urzędu Miasta w Kielcach wpłynęła petycja z apelem o przesadzenie drzew i krzewów z pasów drogowych ulic Jesionowej i Łódzkiej. To w związku z planowaną budową drogi ekspresowej S74 przez miasto.
Utrudnienia na kieleckim odcinku drogi ekspresowej S74 czekają kierowców od wtorku 25 lipca. Ma to związek z kolejnym etapem prac remontowych na wiadukcie komunikującym ul. Żniwną i Uniwersytecką.
GDDKiA otwarła oferty w przetargach na budowę trzech odcinków drogi ekspresowej S74 przez region świętokrzyski. Najtańsze oferty przedstawiły: firma z Chin, polski oddział giganta z Portugalii i konsorcjum polsko-hiszpańskie.
- To był temat, który rozgrzał nie tylko miasto, ale także cały kraj, bo trafiliśmy dzięki niemu do głównego wydania "Faktów" TVN - mówił Michał Braun. Radni chcieli wiedzieć, jak doszło do tej sytuacji i czy ktoś poniesie konsekwencje.
Miasto będzie montować elementy systemu ITS na przeznaczonej do przebudowy drodze krajowej nr 74 przez Kielce. Urzędnicy uspokajają, że zakres prac jest minimalny, a urządzenia będą wykorzystane po inwestycji GDDKiA.
Trzeba opracować procedury, ale to nie znaczy, że te obecne nie zadziałały - wynika z oficjalnego stanowiska miasta Kielce w sprawie wybudowania za 2 mln zł boisk w miejscu, gdzie ma powstać skrzyżowanie na drodze S74.
Bulwersująca sytuacja z wybudowanymi za ponad 2 mln zł boiskami przy kieleckim informatyku. Miejską inwestycję zrealizowano w miejscu, gdzie ul. Warszawska ma łączyć się z S74 budowaną przez GDDKiA. - Rozwiązanie było prezentowane miastu - informuje GDDKiA.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za nieco ponad dwa lata gotowa będzie obwodnica Opatowa i łącznik, który wywalczyli sobie mieszkańcy.
- Dotrzymujemy słowa - mówił minister infrastruktury podczas podpisywania umowy na odcinek S74 przez Kielce. Zarzucał PO wstrzymanie prac w 2013 r., ale o niezrealizowanej zapowiedzi premiera Morawieckiego w sprawie wschodniej obwodnicy z 2018 r. już nie wspomniał.
Część kierowców, których samochody zostały uszkodzone w potężnym karambolu na drodze ekspresowej S74 pod Kielcami, zapowiada, że będzie się domagać odszkodowań od GDDKiA. - To oni odpowiadają za stan tej ekspresówki, a nie zrobili nic, żeby poprawić bezpieczeństwo - mówi jeden z nich.
Generalny dyrektor ochrony środowiska częściowo uchylił i zmodyfikował decyzję środowiskową dla budowy S74 przez Kielce, m.in. w części dotyczącej ekranów akustycznych. Co ważne - to nie blokuje wartej ponad 700 mln zł inwestycji.
40 uszkodzonych aut, 21 kolizji i jeden wypadek - taki jest bilans karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S74 pod Kielcami. - Trudno jednoznacznie wskazać przyczynę - mówi Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
GDDKiA złożyła do wojewody wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej dla ekspresowej S74 na odcinku od Mniowa do Kielc.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada ogłoszenie w przyszłym roku przetargów na trzy kolejne odcinki drogi ekspresowej S74 w regionie świętokrzyskim. To kolejny deklarowany termin.
Rozpoczął się kolejny etap przygotowań do budowy drogi ekspresowej S74 pomiędzy Opatowem a Niskiem. GDDKiA w Rzeszowie złożyła wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji.
Szansa na zakończenie procedury wyboru wykonawcy wartego ponad 713,4 mln zł odcinka drogi S74 przez Kielce. Tym razem Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołania w tej sprawie.
Przedłuża się procedura wyboru wykonawcy drogi ekspresowej S74 przez Kielce. Okazuje się, że unieważniono wybór najkorzystniejszej oferty, za 713,4 mln zł. A potem ponownie ją wybrano.
Do końca roku GDDKiA zamierza ogłosić przetargi na budowę trzech odcinków drogi ekspresowej S74 w regionie świętokrzyskim. Jeżeli rząd zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku dni przyjmie nowy program budowy dróg i będą na ten cel pieniądze.
Dziewięciu oferentów stara się o kontrakt na realizację jednej z najdroższych inwestycji drogowych w regionie - budowę drogi ekspresowej S74 przez Kielce, czyli m.in. ul. Jesionowej. Ale tylko jedna oferta mieści się w zarezerwowanej kwocie, większość jest zdecydowanie droższa.
Dopiero w sierpniu może zakończyć się sprawa protestów dotyczących budowy S74 przez Kielce, które złożyli mieszkańcy osiedla Bocianek. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska już po raz czwarty przesunął termin.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.