Tragedia we Wtórku. W pobliżu jednego z klubów nocnych pobito i pozostawiono pod płotem 25-latka. Ratownikom medycznym nie udało się go uratować. Zatrzymano sześć osób.
Pojawia się wiele pytań. Jaka to muzyka? Musi być cicho? Bez świateł?
- Jak możecie mówić, że chcecie nam pomóc, skoro dyrektorka jednego z wydziałów urzędu miasta zapytała mieszkańca Bydgoskiego Przedmieścia wprost: "Kto panu kazał kupować tu mieszkanie?". Co to za poziom rozmowy? - pytała Bernadetta Sałkowska podczas spotkania z prezydentem Torunia Michałem Zaleskim.
- Jest efekt. Szkoda, że tak późno - komentują mieszkańcy, którzy walczyli o swoje prawo do wypoczynku. Głośna imprezownia Ozazu, ufundowana przez piosenkarza Grzegorza Hyżego, okazała się samowolą budowlaną i idzie do rozbiórki.
Ozazu przez całe wakacje urządzał koncerty pod gołym niebem i nie dawał żyć mieszkańcom okolicznych kamienic. Po kontroli okazuje się, że część klubu działała nielegalnie.
Sąsiedzi dyskoteki Ozazu błagali o pomoc od trzech miesięcy. Dopiero po naszych artykułach policja skierowała do sądu 11 wniosków o ukaranie.
Założony przez znanego piosenkarza klub Ozazu w centrum Poznania rujnuje noce sąsiadom. Policja ogranicza się do grożenia palcem - aż 42 razy kończyła interwencje pouczeniem.
Znany piosenkarz i celebryta otworzył ze wspólnikiem dyskotekę w centrum Poznania. Muzyka dudni z nielegalnej sceny pod gołym niebem, mieszkańcy nie wytrzymują.
Tegoroczny Gorzowski Tydzień Seniora rozpoczął się w sobotę, 2 września. To cykliczne wydarzenie, które nieprzerywanie od 2018 r. organizowane jest z myślą o seniorach w naszym mieście.
Siła dwóch ciosów, które ochroniarz Przemysław J. zadał 32-letniemu Tomaszowi była tak duża, że biegli porównali obrażenia ofiary do tych, które powstają w czasie ciężkich pobić albo wypadków komunikacyjnych.
Koniec procesu o pobicie w pasażu Niepolda. Prokuratura oskarża 27-letniego studenta i 28-letniego ratownika wodnego o brutalne pobicie, którego skutkiem była utrata wzroku w jednym oku u poszkodowanego.
Po ponad czterech latach od pobicia w klubie Jamaica we Wrocławiu zakończył się proces ochroniarza. Mecenas reprezentująca poszkodowanego wniosła o to, by sąd skazał mężczyznę na więzienie. Obrona przekonuje, że to nie Paweł Ś. pobił.
Pobity w klubie X-Demon mężczyzna jeszcze długo będzie musiał chodzić na rehabilitację. Jego partnerka została popchnięta i upadła. Tymczasem w sądzie we Wrocławiu toczy się proces o zacieranie śladów i pobicie w tym samym klubie Macieja Aleksiuka, którego ciało znaleziono w Odrze na wrocławskim Kozanowie.
Przyjedźcie do Gliwic w piątek wieczorem: miasto wygląda jak wymarłe. Gdzie się podziała cała zakręcona młodzież? Powinna wtedy szaleć w dyskotekach, gdzie ja sam zmarnowałem młodość. Dyskotek nie ma. Dlaczego? Bo inżynierowie nie tańczą.
Ostatnia impreza w dyskotece Spiż przy ul. Opolskiej w Katowicach odbyła się w sobotę. Klub istniał od niemal 20 lat, ale właściciel podjął decyzję o zamknięciu.
Zbliża się Halloween, więc w ramach walki z "zachodnią zgnilizną", Harrym Potterem i Hello Kitty szkoły i przedszkola zamiast balów maskowych organizują Bale Wszystkich Świętych i chrystoteki. Na memy z Jezusem na bramce katolickiej dyskoteki nie trzeba było długo czekać.
Koniec stolików "wyłączonych z użytkowania" w restauracjach i barach, kolejek do muzeów, pustych krzeseł w kinach. Wielbiciele dyskotek wracają na parkiety! Przedsiębiorcy nie kryją radości ze zmian. Od 1 marca wraca normalność - mówią.
O klubie Prywatka było głośno, kiedy mimo lockdownu organizowano w nim taneczne imprezy. Spór między jego właścicielami a mieszkańcami okolicznych kamienic, którzy mają dość hałasu, trwa jednak od dawna. Właśnie zaczęły się mediacje.
Obostrzenia obostrzeniami, ale sylwester bez balu to jak orzeł bez skrzydeł. Ograniczeni nowym antycovidowym dekretem Włosi organizują "kolacje ze spektaklem" i "stoliki z własną przestrzenią". Tymczasem wciąż przybywa zakażeń koronawirusem.
Rząd szykuje nową tarczę branżową. Środki mają trafić do właścicieli zamkniętych od środy 15 grudnia do końca stycznia dyskotek i klubów tanecznych. Jakie inne zasady bezpieczeństwa zawarto w nowym rozporządzeniu?
Najtańsze są "miejsca tańczące" w klubie Mięta na starówce, najwięcej za sylwestrową noc zapłacimy w hotelach Omega i Przystań nad jeziorem Ukiel.
Rząd ogłosił zamknięcie dyskotek, ale słowem nie zająknął się o rekompensatach dla właścicieli zamykanych lokali. - Odebrano ludziom możliwość zarobkowania w okresie przedświątecznym i karnawałowym - komentują przedsiębiorcy.
Podczas szampańskiej dyskoteki w Mielcu pojawiła się trumna. Przywitały ją radosne okrzyki uczestników zabawy. Ktoś wszystko nagrał i wrzucił do sieci. I rozpętała się burza. Nie wszystkim spodobał się ten rodzaj rozrywki.
Katowiczanie skarżą się, że dyskoteka z ulicy Mariackiej nie daje im spać. Liczą na pomoc miasta i powtórkę historii z Łodzi, gdzie po konflikcie z mieszkańcami zapadła decyzja o zamknięciu lokalu.
Do prezydenta Katowic trafiła petycja mieszkańców z okolic ulicy Mariackiej, którzy skarżą się na nocne hałasy z dyskoteki DoSopotu.
- Po roku przestaliśmy już liczyć dni. Nikt się nie spodziewał, że kluby i dyskoteki będą zamknięte najdłużej - mówią menedżerowie katowickich klubów. Na sobotę szykują wielkie imprezy.
Lokal DoSopotu z ulicy Mariackiej organizuje w weekendy imprezy. Hałas muzyki niesie się aż na drugą stronę torów kolejowych. Kilkadziesiąt osób protestuje, liczą na pomoc władz Katowic. Sprawa już jest w sądzie.
Sanepid nałożył karę na właścicieli dyskoteki Face 2 Face z Rybnika za działalność w czasie pandemii. Kara była podwójna, musieli zapłacić po 30 tys. zł.
- Nie bójcie się, wpadajcie - zachęcali w piątkowy wieczór właściciele klubu Face2Face z Rybnika. Otwarli swój lokal, choć przepisy jeszcze nna to nie pozwalają.
Właściciele dyskoteki z Rybnika zapowiedzieli, że w piątek wieczorem otworzą swój lokal. Po południu zaś razem z Pawłem Tanajno, założycielem Strajku Przedsiębiorców, przyszli pod siedzibę sanepidu.
- Otwieramy za tydzień! - ogłosili właściciele dyskoteki Face2Face. Sąd Rejonowy w Gliwicach uchylił decyzję prokuratury dotyczącą nakazu powstrzymywania się od prowadzenia działalności.
Marcin Koza, właściciel dyskoteki Face2Face z Rybnika ogłosił, że sąd przyznał mu rację w sporze z policją.
Policjant: - Wszystko było utrzymywane w tajemnicy, a uczestnicy tej imprezy kontaktowali się ze sobą za pośrednictwem Internetu.
Prokuratura Rejonowa z Cieszyna rozpoczyna śledztwo w sprawie policjantów, którzy interweniowali pod koniec stycznia w dyskotece w Rybniku. Użyto wtedy broni gładkolufowej i granatów hukowych.
Sanepid nałożył karę na właścicieli dyskoteki Face 2 Face z Rybnika. Kara jest podwójna, muszą zapłacić po 30 tys. zł.
Rybnicka dyskoteka Face2Face pozostanie zamknięta. Właściciele w weekend zamierzają wspierać inny lokal w Rybniku, który zostanie otwarty.
Gliwicka prokuratura przedstawiła w sobotę zarzuty współwłaścicielowi dyskoteki Face2Face. Jednocześnie wszczęto postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów podczas interwencji w lokalu.
Klub Face2Face z Rybnika zasłynął w ostatnią sobotę imprezą, na którą przyjechały oddziały prewencji i doszło do starć z policją. Teraz prosi o pieniądze i je dostaje.
Tyle radiowozów w jednym miejscu ostatnio stało tylko pod domem prezesa PiS na Żoliborzu. A potem w ruch poszły pałki i poleciały granaty hukowe.
Nie milkną echa policyjnej interwencji w klubie Face2Face w Rybniku. Głos w sprawie zabrał Piotr Kuczera, prezydent miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.