Nadchodzi koniec zdawania do skutku. Trzy razy z rzędu nie zdałeś egzaminu na prawo jazdy? Szykuj się na dodatkowe jazdy. W teorii dzięki temu na drogach ma być bezpieczniej, w praktyce to oznacza jedno: będzie drożej. - To tylko plasterek na ranę z gangreną - ocenia pomysł ekspert.
Czeskie prawo jazdy? Ma być szybciej i taniej niż w Polsce - zachwalają w reklamach firmy, które zajmują się pomocą w zdobyciu prawa jazdy w Czechach. Oferta jest skierowana do osób, które "już zaliczyły kurs lub mają problem ze zdaniem egzaminu po zatrzymaniu prawa jazdy". Taką ofertę przedstawiają jednak głównie naciągacze.
Sytuacja finansowa Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu staje się coraz trudniejsza. Dyrektor przyznaje, że tylko wypracowane w poprzednich latach oszczędności pozwalają ośrodkowi nie wpaść w finansowe tarapaty.
Niespodziewana dyskusja w sprawie nowych opłat za egzaminy na prawo jazdy. Przedstawiciel ośrodków szkolących kierowców zaproponował, by WORD zrezygnował z części własnej floty samochodowej i egzaminował na wypożyczonych od nich autach. Szefowa ośrodka w Kielcach pomysł skrytykowała.
Wzrost cen za egzaminy na prawo jazdy wszystkich kategorii. Wejście nowego cennika w życie zależy już tylko od publikacji decydującej o tym uchwały.
Kursanci, którzy przygotowują się do egzaminów na prawo jazdy w poznańskim WORD, muszą przygotować się na podwyżki już w marcu.
Tak zdecydowali radni Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Oznacza to, że od 1 kwietnia nowe stawki będą obowiązywały na całym Mazowszu. Podobne zostana wprwadzone także w innych regionach.
Sejmik województwa pomorskiego przyjął nowe, wyższe stawki za egzaminy na prawo jazdy. Od kwietnia za praktyczny kategorii B trzeba będzie zapłacić 200 zł.
Egzamin praktyczny na najpopularniejszą kategorię B (auta osobowe) będzie teraz kosztował 200 zł.
Jest projekt uchwały Sejmiku Województwa Mazowieckiego z nowymi kwotami opłat za egzamin na prawo jazdy. Przyszli kierowcy zapłacą o kilkadziesiąt złotych więcej
Zarząd województwa opolskiego wyznaczył nowe stawki za egzaminy na prawo jazdy. Wkrótce uchwałę podejmie sejmik województwa. - Te opłaty i tak będą za niskie i nie będą odpowiadać dzisiejszym realiom - mówi Edward Kinder, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu.
Przyszli kierowcy będą musieli zapłacił więcej za egzaminy przed uzyskaniem prawa jazdy. Decyzję w tej sprawie podjął Sejmik Województwa Śląskiego.
Osoby ubiegające się o uzyskanie prawa jazdy muszą być przygotowane na wyższe opłaty. - Od kilkunastu lat te stawki nie były zwiększane - tłumaczył w poniedziałek podczas Sejmiku Województwa Podkarpackiego Piotr Pilch, wicemarszałek z PiS.
Według nowych przepisów to samorządy indywidualnie dla każdego województwa będą teraz ustalać ceny egzaminów na prawo jazdy. Już wiadomo, że na Opolszczyźnie stawki wzrosną w lutym.
Po podpisaniu ustawy przez prezydenta Andrzeja Dudę stały się możliwe podwyżki opłat za egzaminy teoretyczne i praktyczne. Te pierwsze mają kosztować nie więcej niż 50 zł, drugie - zależnie od kategorii - do 200 lub 250 zł, przy czym kwotę ustali już nie minister, tylko sejmik województwa.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Szczecinie wybrał dostawcę i model samochodów, które w przyszłym roku będą we flocie egzaminacyjnej.
Do tej pory ceny egzaminów na prawo jazdy w całej Polsce były takie same, i nie zmieniły się od 10 lat. Prezydent Andrzej Duda podpisał właśnie ustawę, która daje sejmikom województw prawo do samodzielne ustalania takich cen. W środowisku szacuje się, że opłata za egzamin praktyczny wzrośnie do około 200 zł.
W ostatnich tygodniach pracę w WORD-zie w Rzeszowie straciło trzech egzaminatorów. Oficjalny powód: ekonomiczny. Zdaniem "Solidarność '80" to kara za udział w proteście.
Ceny egzaminów na prawo jazdy nie zmieniły się od 2013 roku, a to obecnie jedyne źródło dochodów Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Opolski funkcjonuje tylko dzięki oszczędnościom wypracowanym w poprzednich latach. - Te pieniądze szybko się skończą - przyznaje dyrektor WORD w Opolu.
Pierwsze problemy z systemem teleinformatycznym w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Opolu pojawiły się już w piątek. Awaria trwa, poniedziałkowe egzaminy zostały odwołane.
Egzamin na prawo jazdy? Może w sąsiednim województwie, bo tam taniej. Ośrodki ruchu drogowego spodziewają się chaosu po wejściu w życie przepisów, które zróżnicują wysokość opłat za egzamin.
Niż demograficzny i coraz wyższe ceny kursów, a także formalności sprawiają, że na zdobycie prawa jazdy w Opolu decyduje się coraz mniej osób. Mimo to oczekiwanie na egzamin trwa obecnie około trzech tygodni.
WORD-y w całej Polsce odwołują egzaminy na prawo jazdy, bo nie ma ich kto przeprowadzać. Na Dolnym Śląsku protestują egzaminatorzy m.in. z Jeleniej Góry, Bolesławca, Milicza, Legnicy czy Lubina. W tych dwóch ostatnich miastach we wtorek, 13 września, nikt nie przyszedł do pracy.
- W ostatnim tygodniu zostało odwołane ponad 50 proc. egzaminów w województwie - przyznaje Piotr Romek, dyrektor WORD-u w Łodzi.
W poniedziałek 8 sierpnia w Radomiu do pracy nie przyszedł żaden egzaminator. Tak jak w 20 innych miastach w Polsce. Sytuacja w ośrodku WORD przy ul. Suchej powtórzyła się we wtorek, środę i trwać będzie co najmniej do końca tygodnia.
"Skończyły się czasy traktowania egzaminatora jak parobka na pańszczyźnie ośrodka egzaminowania" - piszą protestujący egzaminatorzy WORD. Z powodu protestu odwoływane są egzaminy na prawo jazdy.
Od poniedziałku 8 sierpnia w związku z ogólnopolską akcją protestacyjną egzaminatorów praktyczne egzaminy zaplanowane w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego na Śląsku i w Zagłębiu są odwoływane. We wtorek do protestu dołączył WORD w Bielsku-Białej.
W poniedziałek, 8 sierpnia w Radomiu do pracy nie przyszedł żaden egzaminator. Tak jak w 20 innych miastach w Polsce. Żądają m.in. podwyżek i zmian w przepisach dotyczących egzaminów. O odwołanych egzaminach kursanci dowiedzieli się rano.
Będziemy starać się łagodzić sytuację i kolejno powiadamiać zdających o zmianie terminu egzaminu - mówi Andrzej Gross, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bydgoszczy
Zakazem prowadzenia pojazdów, a także grzywną do 30 tys. zł może skończyć się próba zdania egzaminu przez 22-letniego mężczyznę.
Odwołane egzaminy odbędą się w innym terminie. Opłaty nie przepadają.
Z dnia na dzień rozszerza się protest egzaminatorów w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego. Czy akcja obejmie także WORD w Łodzi i czy przyszli kandydaci na kierowców mają powody do obaw?
W całej Polsce trwa protest egzaminatorów zatrudnionych w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego. Do akcji dołączył gorzowski ośrodek.
W poniedziałek, 4 lipca, nie odbędzie się większość egzaminów na prawo jazdy - poinformował Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego. Powodem jest nieobecność większości egzaminatorów.
Jak przekazał Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Radomiu, oddział terenowy w Zwoleniu zostanie całkowicie zlikwidowany. Będzie działał tylko do końca kwietnia.
Napływ uchodźców z Ukrainy spowodował większe zainteresowanie egzaminami na prawo jazdy ze strony Ukraińców. Jednak obecne przepisy w Polsce ani nie pozwalają im na szybkie ubieganie się o prawo jazdy, ani nie ułatwiają im - a wręcz utrudniają - zdania teorii.
Coraz więcej uchodźców z Ukrainy pyta o możliwość zrobienia w Polsce prawa jazdy. To pozwoliłoby im szybciej się usamodzielnić i zorganizować życie na nowo. Na przeszkodzie stoją jednak przepisy, które może zmienić Ministerstwo Infrastruktury.
Obecnie egzamin teoretyczny na kategorię B w opolskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego kosztuje 30 zł, a egzamin praktyczny 140 zł. W najbliższym czasie może się to zmienić.
Łukasz Drob nie jest już dyrektorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach. Władze województwa na to stanowisko powołały Janusza Freitaga.
Działacze Solidarności 80 z WORD w Katowicach chcą podwyżek i ogłosili, że 10 maja zastrajkują.
Copyright © Agora SA