Bombę lotniczą z czasów II wojny światowej, znalezioną na terenie budowy przy ul. Dębogórskiej w Szczecinie, muszą wywieźć w bezpieczne miejsce saperzy. To oznacza ewakuację i zamknięte ulice.
- Otrzymaliśmy informację o liście ostrzegającym o podłożeniu ładunków wybuchowych w sądzie przy pl. Dąbrowskiego - informuje młodszy aspirant Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Przyczyny pożaru w centrum miasta ustali biegły - informuje policja. Z budynku ewakuowano 11 osób, w tym dzieci i osobę niepełnosprawną
Po wybuchu pożaru na stacji Poznań Górczyn zatrzymany został pociąg pasażerski, wiozący kibiców Legii Warszawa. Policja nie wyklucza, że skład towarowy mógł się zapalić od rac.
Ogromne ilości materiałów wybuchowych znaleźli policjanci w zabudowaniach gospodarczych na terenie Augustowa w gminie Pionki. Na miejscu trwa akcja służb
We wtorek rano na ósmym piętrze najdroższego apartamentowca w Polsce - wieżowca Złota 44 w centrum Warszawy - wybuchł pożar. Z budynku ewakuowało się około 30 osób.
Zapaliły się hale dawnych zakładów Silwana. Z ogniem walczyło nawet 20 jednostek straży pożarnej. Z dwóch bloków w rejonie pożaru ewakuowano w niedzielę wieczorem 100 osób.
Ogień wybuchł w sobotę (12 października) wieczorem. Walczyło z nim osiem zastępów straży pożarnej. Młodzi podopieczni ośrodka w Rzepczynie ewakuowani.
Kilkoro uczniów liceum w centrum Bielska-Białej źle się w środę (2 października) poczuło. Ewakuowano w sumie 15 osób, część przewieziono do szpitala.
- Dlaczego 13 września okłamał pan Polaków, że nie ma powodów do paniki? - krzyczał poseł PiS Przemysław Czarnek do Donalda Tuska podczas sejmowej debaty na temat powodzi. Chciał może, by Tusk zawołał: "Od powietrza, głodu, ognia i wojny...", najlepiej po niemiecku.
Elżbieta Flis z rady osiedla Międzyodrze-Wyspa Pucka w Szczecinie: - Prezesom ogródków działkowych mówię: najważniejsze jest policzenie wszystkich mieszkańców wyspy. Żeby nie było tak, że w razie ewakuacji podstawią nam tylko jeden autobus.
Kilka dni temu do powodzian w Lewinie Brzeskim mogłem dopłynąć tylko łodzią, teraz mogłem ich już odwiedzić na piechotę. - Wie pan, dlaczego ja z panem rozmawiam? Bo się odstresowuję. Ze mnie to uchodzi... - drży głos Stanisławowi Siomce, gdy wpuszcza mnie na posesję, która nadal stoi w wodzie.
Starosta głogowski Michał Wnuk wezwał mieszkańców terenów zalewowych z kilku gmin do samoewakuacji. Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez okolice Głogowa, jest o prawie dwa metry wyższa od stanu alarmowego. Odwołano niedzielny mecz Chrobry-Głogów z Wisłą-Kraków
Potwierdziły się informacje, że na ogrodzeniu domu w Gródkowie w powiecie będzińskim zawieszono bombę z zapalnikiem rtęciowym.
Problem był z ewakuacją babci, która nie chciała wynieść się ze swojego mieszkania w bloku
Lewin Brzeski jest pod wodą w 90 procentach. Po mieście można się poruszać tylko amfibią, łodziami lub kajakami. W ten sposób dostarczana jest żywność i woda dla mieszkańców, którzy utknęli w zalanych domach.
Wrocławskie instytucje kultury zabezpieczają swoje skarby przed nadejściem fali powodziowej. Ule figuralne, rzeźby Magdaleny Abakanowicz i zabytki archeologiczne przeniesiono na wyższe piętra budynków muzealnych, w NFM odkręcono nawet krzesła z głównej sali.
Dwa miasta odsunięte od zarządzania kryzysowego. Premier Tusk ogłosił zmianę w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju. A szef MON po raz kolejny mówi: Nie ma żadnych działań prowadzonych przez wojsko, których celem byłoby wysadzanie wałów. I informuje o zwiększeniu pomocy wojskowej dla poszkodowanych powodzią.
Nawet jak pan premier ogłosi klęskę żywiołową i będzie nas chciał na siłę wyciągnąć, to nie da rady - mówią mieszkańcy wsi Stary Górnik na terenie polderu Oława-Lipki. Na miejscu stawiają wały, przenoszą się na wyższe piętra. Pomaga im wójt Artur Piotrowski i wicemarszałek wojwództwa Michał Rado.
Ze względu na zagrożenie powodziowe burmistrz gminy Paczków w powiecie nyskim zarządził ewakuację części miasta.
Jak podaje NFZ, trwa ewakuacja pacjentów ze szpitala w Nysie. W niedzielę 47 z nich przewieziono do innych szpitali, w poniedziałek od rana ewakuowani są pozostali.
Na dwóch suchych zbiornikach Sobieszów i Cieplice powoli opada i woda się już nie przelewa. Opadają też wody na rzekach, szczególnie na Bobrze - mówił po spotkaniu zespołu zarządzania kryzysowego w Jeleniej Górze prezydent Jerzy Łużniak. Wszystko wskazuje na to, że miasto poradziło sobie z falą powodziową, choć jeszcze kilkanaście godzin może potrwać, aż woda zniknie z zalanych obszarów
Jeszcze w sobotę koło południa w Kłodzku można było swobodnie przejść przez słynny Żelazny Most. Kilka godzin później wezbrane wody Nysy Kłodzkiej zalały ulice miasta. - Panie kochany, to pieprznęło w takim tempie, że szkoda gadać.
W niedzielę z powiatu kłodzkiego zostało ewakuowanych 1600 osób, ale na pewno ta liczba się znacznie powiększy, bo prognozy pogodowe nie są optymistyczne. W zbiornikach przeciwpowodziowych jest średnio jakieś 30 proc. rezerwy - mówił premier Donald Tusk, który i z szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem w niedzielę rano wzięli udział w odprawie służb w Kłodzku.
Izabela, dziewczyna w trampkach i niebieskiej bluzie, przemokła kompletnie, ale kiedy strażacy przyjechali z kolejnymi workami, wskoczyła na przyczepkę, żeby pomóc je rozdawać.
- Ta noc będzie dramatycznym wyzwaniem dla wszystkich - mówił premier Donald Tusk po odprawie ze służbami w Nysie. Zapowiedział, że pojedzie do Głuchołaz, gdzie sytuacja jest najbardziej krytyczna i gdzie zagrożony zniszczeniem jest most.
Władze najbardziej zagrożonych przez powódź powiatów Dolnego Śląska rozpoczęły ewakuację mieszkańców. Swoje domy muszą opuścić m.in. osoby z okolic Kłodzka i Lwówka Śląskiego.
Spory fragment miasta - między Mostem Teatralnym a ul. Poznańską - pozostaje zamknięty do czasu zakończenia rozbiórki kamienicy przy ul. Roosvelta 8. Prace mogą rozpocząć się już w przyszłym tygodniu.
W wyniku ulewy i podtopień w Jeleniej Górze trzeba było ewakuować 80 osób. W mieście zamkniętych zostało kilka ulic.
Od kilkunastu godzin na południu województwa opolskiego pogarsza się sytuacja powodziowa. Burmistrz Głuchołaz zapowiedział ewakuację kilkunastu osób z miejscowości Jarnołtówek, które leżą poniżej zbiornika. W Lądku - Zdroju stan wody w Białej Lądeckiej jest bardzo wysoki. - W nocy należy spodziewać się szczytu opadów - zapowiada dyżurny synoptyk IMGW
W Lądku-Zdroju niedawno ptaki siedziały na kamieniach przy brzegu. - Płyciutki był nurt, może z 10 cm. A w ciągu trzech dni się wszystko zmieniło - mówi małżeństwo, które jest na wakacjach w Kotlinie Kłodzkiej. W 1997 r. grali koncerty dla powodzian, a teraz sami doświadczyli żywiołu.
W tym momencie przeszliśmy do ewakuacji osób mieszkających na terenach zalewanych przez wodę w miejscowości Lądek-Zdrój - mówi mł. kpt. Konrad Czekaj z PSP w Kłodzku.
Właściciele zrujnowanej kamienicy od lat ostrzegali przed katastrofą budowlaną. Bezskutecznie walczyli o zgodę na rozbiórkę i odbudowę. Przełom nastąpił w piątek, gdy po opadach deszczu wybrzuszyła się ściana.
Toaleta turystyczna, agregat prądotwórczy czy gotowy, "kupny" plecak ewakuacyjny? Są bardziej dostępne i tańsze rzeczy, które w przypadku kryzysu czy przymusu ewakuacji warto mieć przy sobie.
Straż pożarna nie jest w stanie podać wieku, ani płci zmarłej osoby. - Zwłoki są kompletnie zwęglone - wyjaśnia st. kpt. Franciszek Goliński, rzecznik straży pożarnej w Szczecinie.
Pociski spadające z hukiem na Pokrowsk zapowiadają rychły atak rosyjskiej armii. Z miasta można jeszcze uciec. Wielu wybiera pociąg.
W szkole znajdowało się 141 uczniów i 40 pracowników. Na miejscu pracowali pirotechnicy.
Po śmiertelnym wypadku na torach ewakuowano 350 pasażerów pociągu relacji Chełm - Bydgoszcz. Na miejscu pracują służby,
Z Galerii Dominikańskiej we Wrocławiu i hotelu Mercure ewakuowano około 900 osób. Na miejscu są straż pożarna, policja i służby techniczne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.