Taco Hemingway, najpopularniejszy polski raper, wydał dwie płyty, tydzień po tygodniu. Na "Jarmarku " robi za sumienie narodu, na "Europie " robi rachunek sumienia. Może i nie jest najlepszym polskim raperem, za to prawdopodobnie jest najdojrzalszym.
"Jestem głosem pokolenia, które nie ma nic do powiedzenia" - przedstawiał się Taco Hemingway kilka lat temu. Zmienił zdanie: tuż przed ciszą wyborczą opublikował teledysk "Polskie tango". Surowo ocenił współczesną Polskę i wezwał do obalenia rządów PiS. Czy zatem wygrana Andrzeja Dudy w wyborach jest przegraną rapera? Niekoniecznie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.