Jej muzyka była wspaniała, jej życie było chaosem. Filmowa biografia nie oddaje sprawiedliwości ani jednemu, ani drugiemu.
Brytyjski reżyser Sam Mendes szykuje cztery filmy o członkach legendarnej grupy. To kolejne na wciąż rosnącej liście autoryzowanych kinowych biografii.
Mocny główny bohater - jest. Dramatyczne zwroty akcji - są. Mistyczna aura i dobre piosenki - obecne. Twórcom filmu "Bob Marley: One Love" nie udało się jednak tych wszystkich elementów złożyć w sensowną całość.
Bardzo ciekawy dokument o życiu wielkiego reżysera. Dużo smakowitych anegdot i kapryśny styl opowiadania.
"Bohemian Rhapsody" - tak będzie się nazywał film o zespole Queen i o jego wokaliście Freddiem Mercurym. Prace nad biografią legendarnej grupy mają niedługo ruszyć. W roli wokalisty wystąpi Rami Malek, a za kamerą stanie Bryan Singer.
Willem Dafoe w roli słynnego włoskiego reżysera-skandalisty. Awangardowy film Abla Ferrary nieprzypomina klasycznej biografii, raczej intelektualną impresję. Raczej dla koneserów.
Dramat biograficzny. Nie tyle zły, co niewzbudzający emocji. Gdyby kontrowersyjna izraelska poetka Yona Wallach miała tyle charyzmy, co film o niej, nigdy nie stałaby się legendą
Dramat. Michael Franco w roli „wyleczonego z homoseksualizmu” aktywisty gejowskiego, który zostaje pastorem. Trudno uwierzyć, ale historia oparta jest na faktach.
Mistrz na dopingu.
Gigantyczny hit w Stanach, czyli historia przyjaciół, którzy w skromnym Compton odpalili muzyczną bombę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.