Dobrze jest swoimi dokonaniami zawieszać sobie poprzeczkę coraz wyżej. Istnieje jednak ryzyko, że za którymś razem aż tak wysoko nie uda się doskoczyć. No i tym razem się nie udało.
- Pracuję od godz. 9 do 23 przez pięć dni w tygodniu. Potem wyłączam telefon. Czasem muszę się odizolować. Cierpią na tym moi bliscy - mówi Przemysław Klima z restauracji Bottiglieria 1881 w Krakowie. To jedyna w Polsce restauracja odznaczona dwiema gwiazdkami Michelin.
- Po publikacji Przewodnika Michelin musieliśmy przejść na całkowitą rezerwację miejsc - mówi Artur Skotarczyk, szef kuchni i współwłaściciel poznańskiej restauracji Muga. Kolacja dla jednej osoby kosztuje tu od 350 do 450 zł. Butelka wina - od 200 zł wzwyż
"W Polsce nie ma takich teatralnych restauracji jak w filmie 'Menu', ale nie jest on karykaturą świata gastronomii" - mówi warszawski szef kuchni Aleksander Baron.
Rene Redzepi, współwłaściciel i szef kuchni restauracji Noma, ogłosił, że przyszedł czas, aby na nowo przemyśleć zasady funkcjonowania lokali typu fine dining. Poniósł porażkę czy ucieka do przodu?
Chociaż "nowy" to trochę za dużo powiedziane. Dining Week to odświeżone wcielenie znanej i lubianej imprezy z daniami szykowanymi na "wysoki połysk".
Dania a'la carte i menu degustacyjne. Oryginalne smaki, wysokiej jakości produkty i swobodna atmosfera. Jacek Koprowski otworzył trzecią restaurację. Tym razem w Sopocie.
Małe porcje, nie można się najeść, tyle pieniędzy za jakieś dziwadła na talerzu - te hasła słyszę najczęściej, gdy mówię o fine diningu. Chociaż znany jest w Polsce od lat, wciąż ta forma ucztowania spotyka się z dużym niezrozumieniem.
Po raz kolejny do Trójmiasta zawita festiwal sztuki restauracyjnej Fine Dining Week. Bierze w nim udział dziewięć restauracji z Trójmiasta.
Trzy lata minęły od pomysłu do jego realizacji. Arco by Paco Perez na 33. piętrze biurowca Olivia Star już działa.
Restauracja Słona Woda w Sopocie wygrywa nie tylko swoją lokalizacją, ale też wyśmienitą kartą. Przeważają ryby i mięsa, ale szef kuchni przygotował również specjalne dania dla wegan.
Dziewięć restauracji, najlepsi szefowie kuchni, pięciodaniowe menu w dwóch wersjach do wyboru w cenie 129 zł - Fine Dining Week to gratka dla wszystkich tych, którzy cenią sobie wyszukane smaki i doznania kulinarne trudne do odtworzenia. Gdzie i co można zjeść w Trójmieście w ramach festiwalu sztuki restauracyjnej?
Wyszukane dania, oryginalne smaki, dwa rodzaje menu do wyboru i dziewięć restauracji - w środę rozpocznie się kolejna edycja Fine Dining Week. Już trzecia w Trójmieście.
- Nie zawsze fine dining jest ubrany w ekskluzywną restaurację, i nie zawsze ceny są wyższe niż w zwykłej włoskiej trattorii. Restauracje z wykrochmalonymi obrusami i kelnerami w garniturach są już w odwrocie - mówi Łukasz Chwojnicki, sommelier i menadżer w restauracjach Sztuczka w Gdyni i Sztuczka Bistro w Sopocie.
Już po raz drugi w Trójmieście organizowany jest Fine Dining Week. Młodszy brat popularnego Restaurant Week odbędzie się w siedmiu najlepszych restauracjach w Trójmieście. Goście spróbują wyjątkowego pięciodaniowego menu prygotowanego specjalnie na tę okazję. Fine Dining Week zaczął się w środę i potrwa do przyszłej niedzieli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.