- Prokuratura Zbigniewa Ziobry, wzywając na przesłuchania dziennikarzy Onetu, Polsatu News, "Gazety Wyborczej", chce wywołać tak zwany efekt mrożący - tak Jarosław Kurski komentuje ostatnie działania prokuratorów wobec tych dziennikarzy, którzy piszą niewygodne dla władzy teksty. I wskazuje też Tomasza Piątka nominowanego do prestiżowej nagrody Reporterów bez Granic, a którego za książkę o Antonim Macierewiczu szef MON pozwał do prokuratury wojskowej. - Na miejscu Macierewicza rozważyłbym, czy tej organizacji nie postawić przed obliczem prokuratora - drwi Jarosław Kurski.