Pomyszkuj w rodzinnych szpargałach, wypytaj dziadków. Może gdzieś zawieruszyła się przedpłata na auto z 1981 r., wspomnienie jednego z najbardziej bezczelnych szwindli PRL. Dziś może zapewnić kilkanaście tysięcy złotych rekompensaty z budżetu państwa.
Wraz z upływem lat rośnie nasza nostalgia za samochodami rodem z PRL-u. Co ciekawe, widać to nie tylko po rosnącej liczbie zlotów i spotkań motoryzacyjnych poświęconych pojazdom z PRL-u, ale także po statystykach sprzedaży i rejestracji polskich klasyków
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.