Ratownicy odnaleźli ciało szóstego z siedmiu górników zaginionych po katastrofie w kopalni Pniówek w kwietniu zeszłego roku - w środę poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa.
W sobotę w należącej do KGHM kopalni w Polkowicach doszło do kolejnego w ostatnich tygodniach wstrząsu. Czterech górników zostało poszkodowanych.
- W czwartkowy wieczór doświadczyliśmy wstrząsu sejsmicznego, który był wynikiem robót górniczych w kopalni Rudna. Oczywiście przy dużych energiach, gdy drgania odczuwalne są na powierzchni, możemy w cudzysłowie mówić o "małym trzęsieniu ziemi" - wyjaśnia prof. Jan Butra z Politechniki Wrocławskiej.
O trzęsieniu ziemi koło Lubina na Dolnym Śląsku poinformowało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne. Siedmiu górników było poszukiwanych.
Górnicy odchodzący z kopalń mogą się przeszkolić na techników i serwisantów turbin wiatrowych.
Będziemy czekać tak długo, aż prezes do nas zejdzie - podkreślają związkowcy Sierpnia '80, którzy rozpoczęli protest przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Ukraińscy górnicy podczas prac w kopalni węgla w regionie Dniepropietrowska. Ukraina to - nie licząc Rosji i Polski - największy producent węgla w Europie. Rocznie wydobywa go, według danych organizacji Euracoal, 23 mln ton. Zobacz zdjęcia z kopalni
Takiej "wystawy" w Sejmie jeszcze nie było. Prawo i Sprawiedliwość odgrzebało stare oskarżenia w sprawie zamieszek z 2015 roku przed Jastrzębską Spółką Węglową. Ale gdy padły konkretne pytania dziennikarzy, rzecznik partii i towarzyszący im posłowie salwowali się ucieczką. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Strajkujący i ich przywódcy nie są godni, aby ich nazywano górnikami - grzmiała po wprowadzeniu stanu wojennego komunistyczna władza. A jednocześnie sypała przywilejami: niższy wiek emerytalny, podwójnie płatne sobotnie szychty i specjalne sklepy. Górnik miał dawać węgiel i zarabiać
- Z tymi zmianami w górnictwie to trochę jak z motoryzacją. Kiedyś były maluchy, polonezy, teraz są inne modele i trzeba się przyzwyczaić - mówią górnicy z kopalni "Wujek". Ale dodają, że dopóki będzie krzyż, dopóki kotłownia będzie stała, to znak dla wszystkich, że była tu kopalnia.
W kopalni pracuję od 87 roku, czyli ponad 30 lat. Trafiłem tu, na "Wujka", zaraz po wojsku. Aktualnie jestem pracownikiem zakładu przeróbki mechanicznej węgla.
Urodziłem się z tamtej strony kopalni. Dziadziuś mnie wystawił do okna i powiedział: "Wnusiu, ta kopalnia ci życie uratuje".
Przeszedłem wszystkie stanowiska - od sztygara zmianowego, kierownika oddziału, nadsztygara, aż zostałem głównym inżynierem górniczym. Zawiadowałem całym "dołem".
Na dole pracuję od 16 lat. Co się zmieniło? Na pewno jest coraz mniej pracowników. I fizycznych, i dozoru, a obowiązków coraz więcej.
Dlaczego kopalnia? Nie żadna rodzinna tradycja. Skończyłem szkołę, było takie zamierzenie, że 25 lat pracy na dole i emerytura. Człowiekowi to imponowało, że w takim młodym wieku, po czterdziestce można będzie odpocząć.
W porównaniu z tym, co było wcześniej, jest coraz większy nacisk na bezpieczeństwo i automatyzacja jest coraz większa. Wszyscy służymy, jak jedna, wielka rodzina.
Kiedyś było inaczej. Przede wszystkim było mnóstwo ludzi do pracy, było ciężej, ale czasami było aż 18 kobiet na jednej zmianie. Teraz jest nas bardzo mało. Wykruszamy się
Tu, na dole, pracował mój ojciec, jego brat i synowie brata. Praktycznie wszyscy. Obecnie jestem tu sam. Jedni poodchodzili, inni na rentach, emeryturach, na którą można było pójść po 25 latach pracy na dole
Tradycja górnicza w rodzinie jest. Górnikiem jest też mój brat. Na kopalni pracowali teść, moi przyjaciele i znajomi.
Imprezy barbórkowe w Rybniku. Świętowali górnicy z kopalni Chwałowice i emeryci z Zabytkowej Kopalni "Ignacy".
Rosnące ceny węgla i wysoka prognoza inflacji spowodują, że emeryci, którzy mają prawo do ekwiwalentu za węgiel, mogą liczyć w przyszłym roku na rekordową wypłatę.
Piotr Kobylec, górnik z Michałkowic, w czasie okupacji koło swojego domu wykopał grotę zaopatrzoną w system wentylacyjny i alarmowy. Ukrywało się w niej kilkudziesięciu będzińskich Żydów. M.in. Chajka Klinger, której postać już wkrótce przypomną członkowie fundacji Brama Cukermana.
Radni sejmiku mają głosować ws. przyznania "Solidarności" z kopalni Turów złotej odznaki "Zasłużony dla województwa dolnośląskiego". Między innymi za to, że "podjęła walkę z fałszywymi atakami sąsiadów i Unii Europejskiej".
Ze względu na trudną sytuację na rynku węgla grupa związkowców Sierpnia '80 domaga się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim. Rano przyszli pod biuro premiera na ul. Warszawskiej w Katowicach.
W Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice doszło do tragicznego wypadku. Pod ziemią zginął 23-letni pracownik. Ślusarz-spawacz w kopalni pracował niespełna pół roku.
Około 150 związkowców z całego kraju protestowało przed siedzibą Radia Łódź. - Następna pikieta będzie z blokowaniem ulic - zapowiadają.
Kiedy tulipany posadzi się w grupie, różnymi kolorami, to wtedy dają efekt, pięknie rozkwitają i cieszą oko. Najlepsza dla nich jest temperatura rzędu 15-20 stopni i pochmurne dni.
2 maja mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju przemaszerują ulicami z flagą biało-czerwoną. Uczczą górników, którzy zmarli wskutek katastrof górniczych.
W kopalni Pniówek wstrzymano akcję ratowniczą zmierzającą do wydobycia siedmiu górników. Dotarcie do nich może zająć nawet kilka miesięcy. Jaki jest ich status?
W nocy w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do dwóch następujących po sobie wybuchów metanu. Dziewięciu górników znajduje się obecnie w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
- Nie wolno dzielić górników na lepszych i gorszych, ze Śląska i z Konina. Górnictwo jest jedno, energetyka jest jedna, więc jedna powinna być ustawa, i dla węgla kamiennego, i brunatnego - mówi Alicja Messerszmidt ze związku zawodowego KADRA z kopalni w Koninie.
Zarząd zatrudniającej 22 tys. osób Jastrzębskiej Spółki Węglowej porozumiał się ze związkowcami w sprawie podwyżek pensji. Wynagrodzenie pracowników JSW wzrośnie o 10 proc.
Po wrzeniu w Zagłębiu Miedziowym z powodu "Polskiego ładu" kierownictwo KGHM błyskawicznie zgodziło się na podwyżki wynagrodzeń pracowników. Z kolei Sejm obniżył podatek od kopalin. Straci budżet państwa.
Wrze w Zagłębiu Miedziowym, głosującym tradycyjnie na PiS. Górnicy i hutnicy zaczęli tracić miesięcznie z wynagrodzeń od 500 do 1,5 tys. zł przez "Polski ład", nazywany tu "Polskim wałem".
Górnicy KGHM stracą od 500 do 1500 zł na "Polskim ładzie". Są wściekli na PiS i Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiadał, że nie straci na nim ten, kto zarabia normalnie. "To haniebna i obraźliwa wypowiedź" - uważają górnicy.
Co nas irytowało, śmieszyło lub zaciekawiło w 2021 roku w województwie śląskim? Które wydarzenia warto zapamiętać i dlaczego? Oto mój subiektywny przegląd.
Nie trwał tak długo jak strajk w kopalni "Piast" i nie skończył się przelewem krwi, jak w "Wujku" i "Manifeście Lipcowym", ale uczestnicy strajku w kopalni "Anna" w Pszowie zapłacili za swoją postawę bardzo wysoką cenę.
Barbórki odwołane, ale lokale przygotowują specjalne barbórkowe "zestawy grubiorza" z golonką. Zachęcają do rezerwacji stolików oraz do zamówień na wynos.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Książka opisuje życie codzienne górników z ich perspektywy - mówi Justyna Kotula, autorka powieści "Cel uświęca wydobycie".
Copyright © Agora SA