Kinogram - tak nazywa się siedmiosalowe kino w kompleksie handlowo-usługowo-biurowym Fabryka Norblina u zbiegu Prostej i Żelaznej w Warszawie. Filmy zacznie wyświetlać w piątek, 10 września. Bilety można kupować już teraz. Ale lepiej mocno trzymać się za portfel.
Gildia Reżyserów Polskich opublikowała list, w którym apeluje do polityków, aby "nie opuszczali Afgańczyków w chwili największej, najkrwawszej próby". Pod listem podpisali się m.in. Agnieszka Holland, Paweł Pawlikowski i Jan Komasa.
Gildia Reżyserów Polskich przeprowadzi się do kompleksu biurowo-usługowego Fabryka Norblina. Obejmie patronatem planowane tam siedmiosalowe butikowe kino, obiecuje organizować spotkania z reżyserami i premiery kinowe.
"W czterdziestą rocznicę powstania polskiego ruchu Solidarność, który zmienił oblicze Europy i uwolnił jej wschodnią część od totalitarnego reżimu, wzywamy Europę do solidarności z Białorusinami" - piszą polscy filmowcy.
"Polski film, polską kulturę tworzyły i tworzą osoby identyfikujące się ze społecznością LGBT i z niej się wywodzące. Są to nasi mistrzowie, partnerzy, przyjaciele..." - piszą w liście otwartym reżyserzy i reżyserki, m.in. Wojciech Smarzowski, Joanna Kos-Krauze, Magdalena Łazarkiewicz, Agnieszka Smoczyńska, Jan Komasa.
Kiedy "Wiadomości" TVP pokazały Andrzeja Saramonowicza jako "celebrytę, który obraża Polaków", reżyser zaczął otrzymywać groźby. W tej sprawie zawiadomił prokuraturę. W obronie twórcy "Lejdis" stanął zarząd Gildii Reżyserów Polskich.
- Z rosnącym ubolewaniem obserwujemy postępujące upolitycznienie mediów publicznych w Polsce. Przejawia się ono rażącą manipulacją przekazem faworyzującym konkretnych zleceniodawców politycznych, a szkalującym ich oponentów - wyliczają członkowie Gildii Reżyserów Polskich w oświadczeniu wydanym w sprawie afery w radiowej Trójce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
