Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Używają nieznanego wcześniej dźwięku, który brzmi jak połączenie kaszlu i kichnięcia. Wokalizacja może pomagać małpom w przyciąganiu uwagi ludzi.
Mało kto wie, że w Gdyni, tuż przy wejściu na plażę, znajduje się nadmorska jaskinia. Jest długa na prawie 25 metrów i głęboka na pięć metrów. W latach 60. ukrywał się tu groźny przestępca.
Gorylica urodziła się 46 lat temu w zoo w San Francisco. Sławę zdobyła tym, że opanowała język migowy. Jej opiekunka, dr Francine Patterson, utrzymywała, że zwierzę potrafi zrozumieć nawet tysiąc znaków. Koko zagrała w wielu filmach dokumentalnych i dwukrotnie znalazła się na okładce magazynu National Geographic. "Zdolność Koko do języka migowego i empatii otworzyła umysły i serca milionów (...) Była kochana. Tęsknimy za nią" - napisała w komunikacie organizacja The Gorilla Foundation, która opiekowała się zwierzęciem.
Bolesław Leśmian, jeden z najgenialniejszych poetów w historii polskiej literatury, nie zasłużył sobie na uznanie senatorów PiS-u. Nie będzie patronem roku 2017. Tym lepiej. Leśmian wraca pod strzechy. Internet od piątku kipi jego wierszami, ludzie odkurzają jego tomy - kto wie, może także Leśmianowską encyklopedię Jarosława Marka Rymkiewicza. Chcą się dowiedzieć, co tam jest takiego, że Leśmian nie pasuje władzy. Posłuchajcie, jak ta poezja żyje w interpretacjach wybitnych aktorów. A jaki był Leśmian - czytajcie w sobotnim "Magazynie Świątecznym".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.