Mają Facebooka i Instagrama, ale nie mają już pieniędzy. Każdego dnia polska policja dostaje nawet kilkaset zgłoszeń o nowym oszustwie i bezczelnych hakerach. Oto przestroga i kulisy przestępstwa.
Wygoda, dostępność, prestiż - jest wiele powodów przemawiających za uczynieniem miast inteligentnymi. Ale jest też druga strona - poznali ją już Amerykanie.
Trzy wiodące holenderskie firmy zajmujące się bezpieczeństwem informatycznym ostrzegają przed rozprzestrzenianiem się ransomware - cyberataków mających na celu wymuszenie okupu.
Rzecznik Prokuratury Federalnej w Karlsruhe przekazał dziś informację o wszczęciu postępowania w sprawie cyberataków na niemieckich posłów, które miały miejsce w ostatnim czasie. Tropy - podobnie jak w przypadku poprzednich cyberataków na niemieckie państwo - mają prowadzić prosto do Kremla.
Wedle szacunków firmy Statista w 2021 r. powstaną 74 zettabajty danych. Jedne są bardziej wartościowe, inne mniej, ale ich monetyzacja nie jest prosta.
Krystyna Wróbel, burmistrz Lędzin, odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Usłyszała, że konto urzędu zostało zajęte przez hakerów. Nie dała się jednak nabrać.
Hakerzy grają na naszej chciwości: - Dostałeś spadek! Wejdź na podany link! Tyle że strona banku jest fałszywa.
"Oszuście, ludzie dowiedzą się, kim jesteś" - napisał mi haker, który chce sprzedać maile byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Haker wściekł się, że wyciągnąłem od niego, ile chce dostać za 7,5 GB korespondencji Piotra Bączka.
Stołeczni policjanci specjalizujący się w walce z cyberprzestępczością zatrzymali 27-latka, który włamał się na konta profilu zaufanego 239 użytkowników. Mężczyzna został zatrzymany w swoim domu w Woli Krzywieckiej na Podkarpaciu.
Zespół analityków firmy Risk Based Security policzył wszystkie ujawnione luki bezpieczeństwa, czyli tzw. podatności. W pierwszym półroczu tego roku było ich 12 723.
System internetowy administracji włoskiego regionu Lacjum ze stolicą w Rzymie jest paraliżowany przez internetowych terrorystów od trzech dni.
Wywiady USA i Wielkiej Brytanii oskarżyły rosyjskich hakerów wojskowych o to, że stoją za trwającą kampanią cybernetyczną, mającą na celu kradzież e-maili i innych danych.
Bezpieczna przystań na rynku pracy, której niestraszne są globalne katastrofy wywołujące niepokój o zawodową przyszłość. W ten sposób opisywany jest sektor cyberbezpieczeństwa od lat cierpiący na chroniczny brak rąk do pracy.
Atak na SolarWinds szeroko otworzył rosyjskim hakerom wiele amerykańskich drzwi. Dzięki niemu wtargnęli do licznych instytucji publicznych USA i największych firm. Oto, co wiemy na temat tego ataku.
We wtorek wieczorem ujawnione zostały kolejne maile ze skrzynki ministra Michała Dworczyka - dotyczyły planu użycia wojska do tłumienia strajków po wyroku TK. Dziś o "cyberataku" niejawnie obradował będzie Sejm.
Nadal nie wiadomo, kto stoi za atakiem hakerskim na skrzynkę mailową szefa gabinetu premiera Michała Dworczyka. Pewne jest, że Dworczyk używał prywatnego adresu do służbowej korespondencji.
Analizując ostatnie ataki ransomware na infrastrukturę krytyczną w USA, można zauważyć, że mają kilka ważnych cech wspólnych. Cyberprzestępcy używają podobnych rozwiązań, prawdopodobnie pochodzą z byłych republik radzieckich, a ich operacje zakończyły się wpłatą okupu przez ofiary.
Gdy minister Michał Dworczyk zapewnił, że w jego skrzynce mailowej nie było tajnej korespondencji, na rosyjskim komunikatorze pojawiły się maile dotyczące uzbrojenia armii w wyrzutnie rakiet. Nie wiadomo jednak, czy materiały pochodzą od Dworczyka....
Polscy politycy muszą nauczyć się funkcjonować z coraz większym zagrożeniem cyberszpiegostwem. Włamań na skrzynki pocztowe i przejęć kont w mediach społecznościowych będzie tylko więcej.
- Jeśli potwierdzi się, że minister Michał Dworczyk został zhakowany przez służby rosyjskie, to może się okazać, że nie chodziło o zdobycie danych, ale skompromitowanie polskich polityków - uważa Katarzyna Olszewska, specjalistka od cyberprzęstępczości i ochrony danych.
Od wtorku rosyjski komunikator Telegram publikuje dokumenty ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka, posła PiS i szefa kancelarii premiera. Dworczyk powiadomił ABW. Nie wiadomo, kto stoi za całą akcją. Co kilka godzin pojawiają się nowe materiały.
Kolejny dokument, który wyciekł ze skrzynki ministra to CV dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa płk. Konrada Korpowskiego. W nocy Michał Dworczyk potwierdził, że doszło do ataku hakerskiego. Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych poinformował, że polskie służby "analizują wydarzenia".
Informacje o tym, że dokumenty polskiego rządu pojawiły się na Telegramie - popularnym komunikatorze na Białorusi i w Rosji - i pochodzą ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka, pojawiły się we wtorek wieczorem. W nocy minister potwierdził, że doszło do ataku hakerskiego.
Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował, że zajął 63,7 bitcoina o wartości ok. 2,3 mln dol. Środki są częścią okupu zapłaconego cyberprzestępcom przez Colonial Pipeline.
Brazylijska firma JBS posiada 150 zakładów w 15 krajach. Hakerzy wzięli na celownik oddziały w USA, Kanadzie i Australii.
Sprowadzenie dark webu do targowiska z szemranym towarem jest dużym uproszczeniem. W krajach rządzonych przez dyktatorów jest przestrzenią pozwalającą zachować anonimowość. Niestety, wielu użytkowników sieci skupia się na szyfrowaniu komunikacji, co może narażać ich na niebezpieczeństwo.
Usługi w podziemiu hostingowym to szeroki wachlarz możliwości, które czynią z wprawnych cyberprzestępców internetowe widma. Historia jednak uczy, że nawet najlepsi hakerzy mogą popełnić błąd.
Cyberprzestępców motywują do działania pieniądze lub sława. Sprzedają narkotyki, broń czy złośliwe oprogramowanie nie tylko w nieco trudniej dostępnym dark webie. Na hakerów i ich produkty można natknąć się w ogólnodostępnej sieci.
Doniesienia o nowym cyberataku wypływają niecałe trzy tygodnie przed szczytem prezydentów Rosji i USA. Powiązani z Kremlem hakerzy mieli wykorzystać systemy Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego, by obrać za cel ponad 150 organizacji.
Po pierwsze mają rzekomo atakować wyłącznie firmy będące w stanie zapłacić okup za swoje dane, nie ruszając szpitali, szkół, organizacji non profit czy instytucji rządowych. Po drugie ogłosili, że przekazują część swoich uzyskanych na drodze szantażu zysków na projekty charytatywne.
Rząd USA apeluje, by nie wpadać w panikę i nie wykupywać paliwa na zapas, ale część osób robi dokładnie odwrotnie. Na niektórych stacjach dystrybutory są już puste.
Administracja Joego Bidena stara się zapobiec brakom paliwa po największym w historii ataku na amerykańską infrastrukturę. Celem piątkowego ataku przestępców był Colonial Pipeline. Kluczowy rurociąg zaopatrujący wschodnie wybrzeże USA pozostaje wyłączony.
Iwona Michał, Ewa Szarzyńska i Dobromir Szymański z kujawsko-pomorskiego Porozumienia znaleźli się na celownikach grupy hakerskiej UNC1151. Tak wynika z raportu amerykańskiej firmy Mandiant.
Profile w mediach społecznościowych, m.in. Marka Suskiego, Marleny Maląg i Joanny Borowiak, mogły zostać przejęte w ramach szerszej kampanii dezinformacyjnej "Ghostwriter" ("autor widmo") prowadzonej przez grupę hakerów działającą na zlecenie Rosji - wynika z raportu amerykańskiej firmy Mandiant zajmującej się cyberbezpieczeństwem.
Policjanci ze specwydziału do walki z cyberprzestępczością zajęli się roznegliżowanymi zdjęciami z radną Ewą Szarzyńską, które pojawiły się na koncie posła Marka Suskiego. Badają też włamania na konta posłanki Iwony Michałek oraz działaczy Porozumienia z Mogilna i Inowrocławia.
"Doszło do włamania na konto posła Marka Suskiego. Zamieszczane treści nie są jego autorstwa. Sprawa jest wyjaśniana" - poinformowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, odnosząc się do opublikowanych na profilu Suskiego na Twitterze intymnych zdjęć pewnej kobiety.
Na 12 lat więzienia sąd w USA skazał rosyjskiego hakera Andrieja Tiurina. Zorganizował kradzież danych ponad 80 mln klientów banku J.P. Morgan Chase, jedną z największych cyberkradzieży w historii.
Bluertvagd.pl, eurortvagd24.pl, monitcomplex.net i kilkadziesiąt innych, wysoko pozycjonowanych adresów sklepów internetowych, okazało się oszustwem. Aż 60 osobom postawiono zarzuty w związku ze śledztwem dotyczącym rozległej struktury cyberprzestępczej w Polsce. Udział w rozbiciu gangu hakerów i oszustów miała łódzka policja
Wciąż nie wiadomo, ile urzędów w Polsce mogło paść ofiarą wielkiego cyberataku na oprogramowanie amerykańskiej firmy SolarWinds. Odchodzący prezydent USA Donald Trump wybiela Rosję za ten atak, ekipa przyszłego prezydenta Joe Bidena zapowiada odwet.
Hakerzy zawsze będą stosować innowacyjne techniki, wyprzedzając o krok zapisy dowolnego traktatu. Dlatego zamiast ścisłych przepisów musimy wprowadzać elastyczne normy - piszą eksperci od cyberbezpieczeństwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.