Nielegalne automaty do gier, które w zeszłym roku wykryła Krajowa Mazowiecka Izba Skarbowa, są warte 21 mln zł. Tylko w styczniu ujawniono kolejnych 145 maszyn.
Trzy nielegalnie działające automaty do gier hazardowych zabezpieczyli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). Urządzenia znaleziono w jednym z lokali na terenie Łomży.
Lubię czasami popadać ze skrajności w skrajność, chcę wiedzieć, dokąd mogę spaść, a dokąd się wzbić. Dokąd upadłem? Babcia mówiła, że w dupie nie ma dna, i pewnie miała rację.
Policjanci do spółki z funkcjonariuszami Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego namierzyli i zamknęli kolejny nielegalny salon gier w Sulechowie. Właścicielom grozi więzienie oraz wysokie grzywny.
Policjantom w ujęciu sprawców pomogli funkcjonariusze z Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni. Za organizowanie i uprawianie nielegalnych gier hazardowych grożą im dotkliwe kary finansowe, a nawet trzy lata więzienia.
29-latek dostał karę 20 lat więzienia za oszustwo. Rozprawa trwała 20 minut. A sędzia, która wydała wyrok, tłumaczy, że i tak oszczędziła mu 9 lat w więzieniu. Nawet nie przesłuchała oskarżonego.
Funkcjonariusze Krajowej Izby Skarbowej zlikwidowali nielegalny salon gier, który działał na łódzkim Widzewie. Jego pracownicy mieli utrudniać przeprowadzanie kontroli.
Kawiarenka dla hazardzistów działała prężnie w Gorzowie. Wystarczyła odpowiednia opłata i zamiast surfowania w internecie jej klienci mogli pograć w pokera czy ruletkę.
200 nielegalnych automatów do gier zabezpieczono podczas śledztwa prowadzonego na terenie dwóch województw. Funkcjonariusze podkarpackiej i świętokrzyskiej KAS wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP z Kielc, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Krakowie, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o organizowanie nielegalnego hazardu.
Policjanci i funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali nielegalny salon gier w Sulechowie. Właścicielowi grożą ogromne kary i więzienie.
Przestępcy wynajmowali lokale na nazwiska podstawionych osób i tam instalowali nielegalne automaty. Mieli zarobić na tym prawie 10 mln zł.
Smartfon pozwalał mi zejść do "podziemia". Nikt nie widział, że gram. W pracy, w korpo, wychodziłem z telefonami do toalety.
Najważniejsi ludzie SKOK-ów wchodzą w branżę gier hazardowych. Założyli firmę bukmacherską, która będzie prowadziła zakłady w internecie. Nikt nie chce się przyznać, kto dał pieniądze na rozkręcenie biznesu.
Poszukiwania 5-letniego Dawida Żukowskiego trwają od czwartku 11 lipca. Wcześniej chłopiec był ze swoim ojcem, który odebrał go od dziadków w Grodzisku Mazowieckim i ruszył w kierunku Warszawy. Wiadomo, że razem dojechali na lotnisko Chopina. Następnie Paweł Żukowski zawrócił i znów pojechał do Grodziska Mazowieckiego. Tam, na dworcu kolejowym, miał rzucić się pod pociąg. Policja potwierdziła, że mężczyzna nie żyje. Wcześniej napisał do matki dziecka SMS: "Już nigdy nie zobaczysz syna". Chłopca nie znaleziono do dziś. Służby, w tym m.in. policja i oddziały Wojsk Obrony Terytorialnej, przeczesały 4 tysiące hektarów terenów na trasie Grodzisk Mazowiecki-Warszawa. Bez skutku. W poniedziałek podjęto decyzję o zakończeniu poszukiwań i skierowaniu śledztwa na analizę zebranych materiałów. Mnożą się kolejne hipotezy. Czy Paweł Żukowski popełnił samobójstwo rozszerzone? Czy przekazał komuś syna? Czy działał sam? Czy na jego decyzję mógł wpływać fakt, że miał długi i był uzależniony od hazardu? Sprawę komentuje Paweł Moczydłowski, socjolog, kryminolog, dyrektor Centralnego Zarządu Zakładów Karnych w latach 1990-94. Zobacz materiał! Apel policji: Dawid ma 110 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Włosy jasne, zaczesane na prawo. Chłopiec był ubrany w szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki z obrazkami Zygzaka McQueena. Ojciec dziecka ubrany był w czarną kurtkę, granatowe materiałowe spodnie, beżowe buty wsuwane oraz koszulę polo z jasnym kołnierzykiem. Zwracamy się do wszystkich osób z prośbą o pomoc w odnalezieniu dziecka. Wszelkie zgłoszenia, nawet anonimowe, przyjmują od Państwa policjanci Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Maz., tel. 22 755 60 10 (-11, -12, -13). Można również telefonować do najbliższej jednostki Policji lub pod numer alarmowy 112.
Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie na terenie gminy Szumowo zatrzymali do kontroli pojazd marki Volkswagen, którym poruszał się znany policji mieszkaniec Zambrowa.
Nie wystarcza mu już, że jest najwybitniejszym współczesnym szachistą, globalnym celebrytą i bohaterem narodowym.
Zaraza oblazła całą piłkę nożną i w ogóle cały sport. Jest na koszulkach najsłynniejszych drużyn, przy logo najsłynniejszych zawodów, u nas roznoszą ją masowo nawet dziennikarze, którzy coraz częściej robią - rzecz jeszcze niedawno nie do przyjęcia - za reklamowe słupy.
Coraz więcej krajów wypowiada wojnę tej nowoczesnej formie hazardu. Jednak nie będzie to łatwe - analitycy z Juniper Research szacują, że do 2022 r. pudełka z łupami przyniosą firmom 50 mld dolarów.
Celnicy i policjanci z Białegostoku przejęli 7 nielegalnych automatów do gier hazardowych. Urządzenia znaleziono na jednej z prywatnych posesji w gminie Dobrzyniewo Duże.
Ksiądz Jacek Wojeński z podlegnickich Koskowic został zawieszony w pełnieniu posługi duszpasterskiej. Powodem były kredyty zaciągnięte na "pokaźną sumę".
12 nielegalnych automatów do gier hazardowych zabezpieczyli podlascy celnicy. Urządzenia ujawnione zostały w lokalach na terenie Łomży, Zambrowa oraz Grajewa.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w asyście policji zlikwidowali osiem salonów gier hazardowych w Żarach i Żaganiu. Wszystkie działały nielegalnie.
Funkcjonariusze służby celnej przejęli sześć nielegalnych automatów do gier hazardowych. Właściciele nielegalnego kasyna mieli zatrudniać w nim obcokrajowców. Po to, żeby w razie kontroli zasłaniali się brakiem znajomości języka polskiego.
Siedem automatów do gier hazardowych zabezpieczyli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Łomży podczas wspólnych działań przeprowadzonych w ostatnich dniach z policją. Nielegalne urządzenia ujawnione zostały w Nowogrodzie oraz w Wysokiem Mazowieckiem.
Pięć nielegalnych automatów do gier hazardowych zabezpieczyli funkcjonariusze z Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku. Urządzenia odnaleziono w Siemiatyczach oraz w Białymstoku.
Mieszkaniec powiatu białostockiego przemierzał Białystok samochodem marki Audi. Auto do kontroli zatrzymali funkcjonariusze Straży Granicznej. Szybko okazało się, że 38-latek będzie miał kłopoty.
Dobre rozpoznanie - tak żagańscy policjanci kwitują akcję, w której rozbili aż cztery jaskinie hazardu. Kary mogą być gigantyczne, bo ponad 1,5 mln zł.
Serwis MysteryBrand proponuje zabawę niebezpiecznie bliską hazardowi. Za wybraną kwotę kupujemy skrzynki z łupem - ich zawartość jest tajemnicą aż do chwili otwarcia. Według organizatora w środku mogą być kluczyki do nowego bentleya albo etui na telefon. Problem polega na tym, że "wygrane" przedmioty rzadko trafiają do odbiorców.
Po moim zatrzymaniu niemal natychmiast publicznie został wydany wyrok przez prokuratora krajowego, zanim sąd w ogóle się do tego zabrał. A przecież sprawa nieprawidłowości przy regulowaniu hazardu już raz była przez prokuraturę badana i umorzona. I to pod rządami obecnej władzy.
Od kilku dni gracze Lotto nie muszą już chodzić do kolektury, by zagrać w jedną z gier Totalizatora Sportowego. Firma ponadto chwali się, że uruchomiła jedyne legalne kasyno internetowe w Polsce.
Rano dzwonił do szefa, że boli go w krzyżu. A w zasadzie to już więcej nie przyjdzie. Odpalał kompa, nie mył się i przez kilka dni grał
Nielegalne automaty do gier hazardowych ujawnili podczas wspólnych działań funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej oraz sokólscy policjanci. Z urządzeń korzystano w jednym z lokali na terenie Sokółki.
Funkcjonariusze KAS z Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu na terenie Rzeszowa i Jarosławia zatrzymali 15 urządzeń do gier hazardowych.
Funkcjonariusze Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego weszli do lokalu z nielegalnymi grami hazardowymi wczesnym rankiem w poniedziałek 22 października. Zastali tłum amatorów gier, którzy oddawali się swojej pasji w kłębach dymu i oparach alkoholu.
Cały czas w głowie grał albo kombinował, skąd wziąć pieniądze. Marzył, żebyśmy zniknęli, a on mógł się zagrać na śmierć
Dlaczego mimo zagrożenia wysokimi karami, blokadą i utratą wygranych za udane typowanie wyników wielu polskich graczy wybiera ofertę nielegalnych bukmacherów? I jak znaleźć tych legalnych?
Działające od roku ustawa hazardowa i rejestr zakazanych domen hazardowych sporo kosztuje zagraniczne serwisy e-hazardowych. Tylko Bet-at-home stracił 15 procent obrotów z zakładów online.
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu wiceministrowi finansów i byłemu szefowi służby celnej Jackowi Kapicy. - Sam czuję się poszkodowanym w tej sprawie - mówi "Wyborczej" Kapica.
Copyright © Agora SA