Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej otrzymał ponad 620 tys. dotacji z Ministerstwa Zdrowia na doposażenie Oddziału Hematologii.
W Klinice Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie lekarze każdego dnia korzystają z wynalazku tegorocznych noblistów do diagnozowania białaczek.
Po remoncie i modernizacji przybyło łóżek, można przyjąć więcej pacjentów. Kierowani do Oddziału Hematologii z Pododdziałem Transplantologii w Podkarpackim Ośrodku Onkologicznym w Brzozowie będą leczeni w bardziej komfortowych warunkach.
Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu ma zbudować nową klinikę i dwa dni przed wyborami przyznano mu dotację z Funduszu Medycznego. Jednak nie wiadomo, czy pójdą za tym realne pieniądze. - Najgorsze, co mogłoby się wydarzyć, to gdyby teraz z jakichś powodów inwestycja nie dostała finansowania poza tym symbolicznym czekiem - mówi prof. Tomasz Wróbel.
Brytyjska Agencja Regulacji Leków i Produktów Opieki Zdrowotnej (MHRA) jako pierwsza na świecie oficjalnie zatwierdziła terapię wykorzystującą narzędzie do edycji genów CRISPR-Cas9.
Białaczki, szpiczaki, chłoniaki. Pacjenci długo czekają na leczenie. Ale terapie są coraz bardziej skuteczne. W łódzkim szpitalu nowy sprzęt na hematologii.
Szpital na Józefowie szuka nie tylko lekarzy, ale też diagnostów. Sytuacja jest pilna szczególnie na jedynym w mieście oddziale hematologii. - Obserwujemy stały wzrost pacjentów wymagających leczenia schorzeń krwi - wyjaśnia rzeczniczka szpitala.
Chorzy na szpiczaka będą mogli liczyć na holistyczne leczenie, które zwiększa szanse na długoletnie przeżycie. - To bardzo ważne, by chory mógł być monitorowany przez kilku lekarzy w jednym miejscu - mówi pacjent leczony od 22 lat.
- W czerwcu robiłem ważne badania do przeszczepu. Chodziło o zgodność dawcy. Wyniki przyszły do szpitala miejskiego, gdzie byłem leczony, a do dziś nie mogę ich odebrać - mówi pacjent.
Prof. Katarzyna Brzeźniakiewicz-Janus z zespołem przeprowadziła przeszczep autologiczny komórek macierzystych. To pionierski zabieg w Lubuskiem. Gorzowski szpital dołączył do elitarnych ośrodków w Polsce, które je wykonują.
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu szuka doświadczonych lekarzy do pracy na oddział hematologii, ale także rezydentów chcących się w tym specjalizować. - Obserwujemy stały wzrost pacjentów wymagających leczenia schorzeń krwi zarówno na oddziale, jak też w poradni hematologicznej - mówi rzeczniczka szpitala.
- Gołym okiem było widać, które dzieci pani doktor leczyła. W czasie badań były zawsze skupione, spięte, zastraszone - opowiada lekarka ze szpitala im. Jonschera w Poznaniu.
Nowy oddział hematologii działa od soboty w szpitalu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Zatrudnia pięciu lekarzy hematologów i ma 21 łóżek dla pacjentów cierpiących na nowotworowe i nienowotworowe choroby krwi i układu krwiotwórczego.
Jeden z programów leczenia ostrej białaczki ma kryterium wiekowe do 25. roku życia. Wyobraża sobie pani osobę, która ma 25 lat i dwa miesiące i nie może dostać tego leczenia? Takie zasady obowiązują od pół roku w Polsce - mówi dr n. med. Marcin Rymko, koordynator oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu.
- Jeden z programów leczenia ostrej białaczki ma kryterium wiekowe do 25. roku życia. Wyobraża sobie pani osobę, która ma 25 lat i dwa miesiące i nie może dostać tego leczenia? Takie zasady obowiązują od pół roku w Polsce - mówi dr n. med. Marcin Rymko, koordynator oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu.
"Nie odnosiłam się do krzywdzących szpital miejski treści artykułów, mając na uwadze dobro pacjentów, którzy żyli w niepewności, czy będą mieli zapewnioną opiekę medyczną. Nie mogę jednak zrozumieć i pogodzić się z treścią wypowiedzi pana marszałka" - pisze w liście do naszej redakcji Krystyna Zaleska, była dyrektor szpitala miejskiego w Toruniu.
- Oficjalnym powodem odejścia lekarzy ze szpitala miejskiego były procedury, zbyt rozbudowany personel, i koordynator, który sobie nie radzi. Moim zdaniem nic takiego nie miało miejsca. Być może trzeba było przygotować miejsce dla kogoś innego. Ważne, by mówić prawdę. Żyjemy w tak małym środowisku, że i tak wszyscy wszystko wiedzą - mówi marszałek Piotr Całbecki.
Polskie Konsorcjum Szpiczakowe przy współpracy z Amerykanami opracowało skuteczniejszą metodę leczenia chorych ze szpiczakiem plazmocytowym. W badaniu wzięło udział prawie 200 chorych z Polski i USA.
Doktor Małgorzata Całbecka podziękowała dziennikarzom za wsparcie przy otwarciu nowej poradni i oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu.
10 lekarzy hematologów, którzy 1 lipca odeszli z pracy ze szpitala miejskiego, podpisali umowy z dyrekcją Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na toruńskich Bielanach. Oddziałem pokieruje były koordynator oddziału w szpitalu miejskim - dr Marcin Rymko.
Hematologia powstanie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Ludwika Rydygiera w Toruniu. Jest umowa z NFZ.
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu może powstać oddział hematologii - zatrudni lekarzy, którzy odeszli ze Specjalistycznego Szpitala Miejskiego po fiasku negocjacji. Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił konkurs na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie hematologii.
W poniedziałek, 11 lipca, w obecności przedstawiciela NFZ mają się odbyć rozmowy między dyrekcjami toruńskich szpitali wojewódzkiego i miejskiego w sprawie przejęcia pacjentów hematologii przez lecznicę na Bielanach. Do spotkania 8 lipca nie doszło.
- Istnienie toruńskiej hematologii jest zagrożone. Zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby nie dopuścić do jej upadku - apelują toruńscy lekarze do prezydenta Michała Zaleskiego. A tymczasem pacjenci toruńskiej hematologii boją się o swoje życie.
To dobra wiadomość dla łódzkich pacjentów: właśnie otwarta została w mieście nowa poradnia hematologiczna. Na takie leczenie nie ma limitu - pacjent nie usłyszy: "w tym roku już nie ma miejsc".
- Do wojewody kujawsko-pomorskiego wpłynął wniosek o rejestrację oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu od 1 sierpnia tego roku - przekazał Tomasz Wiśniewski, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego.
Trwają rozmowy o utworzeniu oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, ale nikt nie wie, kiedy oddział zacznie przyjmować pacjentów, którzy od 1 lipca mogą zostać bez opieki medycznej. 11 lekarzy z hematologii w szpitalu miejskim w Toruniu odchodzi z pracy, a dyrekcja szpitala milczy w tej sprawie.
- Pragniemy podkreślić, że podejmując decyzje w sprawie utworzenia oddziału hematologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu, dyrekcja szpitala będzie się kierowała przede wszystkim dobrem pacjentów oraz zapewnieniem ciągłości opieki dla chorych hematologicznych w naszym regionie - mówi dr Janusz Mielcarek, rzecznik placówki.
Nie doszło do porozumienia podczas mediacji pomiędzy dyrekcją Miejskiego Szpitala Specjalistycznego w Toruniu a lekarzami z Oddziału Hematologii i Transplantacji Szpiku. Efekt jest taki, że 11 specjalistów pomimo protestu pacjentów odejdzie z pracy już za kilka dni.
Nie, nie mamy obsesji na punkcie rządów prezydenta Torunia, komentując jego administracyjne poczynania. Niestety, Michał Zaleski dostarcza ostatnio paliwa do tego, żeby zwrócić większą uwagę na to, jak traktuje mieszkańców.
We wtorek o godz. 9 w szpitalu miejskim ma się rozpocząć spotkanie Justyny Wileńskiej - dyrektorki placówki - z pacjentami hematologicznymi. Tymczasem swoje zaniepokojenie tym, co się dzieje wokół oddziału, wyraziły krajowe konsultantki w dziedzinie hematologii i immunologii klinicznej.
- Nie wyobrażamy sobie zastąpienia naszych lekarzy innymi - mówili pacjenci oddziału hematologii, którzy w poniedziałek pojawili się przed szpitalem miejskim. Tego samego dnia w lecznicy gościł wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, który przyjechał na otwarcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
11 lekarzy, cały zespół oddziału hematologii ze szpitala miejskiego w Toruniu, zamierza odejść z pracy. Powód? Obawiają się, że od 1 lipca wróci dawny koordynator dr n. med. Grzegorz Charliński. Hematolodzy nie chcą z nim pracować ze względu na konflikty z przeszłości. Pacjenci pytają, kto będzie ich leczył, jeśli odejdą specjaliści, którzy robią to od lat?
W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie powstała Pracownia Biologii Molekularnej Kliniki Hematologii. Będą w niej wykonywane badania genetyczne pacjentów chorych na nowotwory krwi. Pracownia ułatwi diagnostykę i wdrożenie leczenia celowanego.
Braki pielęgniarek w Klinice Onkohematologii w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie miał jednak duży wpływ na funkcjonowanie kliniki. Lekarze przyznają, że oddział nie pracował normalnie. Musieli ograniczać i odwoływać niektóre planowe przyjęcia diagnostyczne i kontrolne.
W Klinice Onkohematologii Dziecięcej w KSW nr 2 brakuje pielęgniarek. Czy to oznacza, że zostanie zamknięta? Rodzice małych pacjentów są przerażeni. "Prosimy o to, żeby w tak trudnym czasie dla nas i naszych dzieci nie stawiać po raz kolejny finansów i budżetów ponad zdrowie" - napisali w apelu o niezamykanie kliniki, pod którym podpisało się ponad 2,5 tys. osób.
Po dwóch latach starań udało się szpitalowi wojewódzkiemu otworzyć poradnię hematologiczną. To ważna wiadomość, skróci się termin oczekiwania na wizytę u specjalisty z tej dziedziny.
Oddział hematologii szpitala miejskiego wznawia planowe przyjęcia pacjentów. Zakażenia koronawirusem wykryto na chirurgii bielańskiej lecznicy.
Pięciu pracowników oddziału hematologii miejskiego szpitala jest zakażonych koronawirusem. Wstrzymano przyjęcia planowe na oddział.
Pacjenci przyjmowani na oddział będą mieli robione testy na obecność koronawirusa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.