- Jesteśmy w celu inflacyjnym, ale to okres przejściowy. W drugiej połowie roku inflacja będzie rosnąć - mówił prezes NBP Adam Glapiński dzień po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.
Rada Polityki Pieniężnej kolejny raz z rzędu ani nie obniżyła, ani nie podniosła stóp procentowych. Mimo 2,5-proc. inflacji główna stopa referencyjna wciąż jest na poziomie 5,75 proc.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Wygląda na to, że Rada Polityki Pieniężnej z Adamem Glapińskim na czele będzie trwać przy swoim i mimo dobrych danych dotyczących inflacji w Polsce nie skusi się na obniżkę stóp procentowych. Ale taka sytuacja nie może trwać wiecznie. Zaraz z obniżkami stóp procentowych wyprzedzi nas Europejski Bank Centralny.
Obligacje antyinflacyjne, w które cały gotówkowy majątek zainwestował były premier Mateusz Morawiecki, dały krociowe zyski. Ale inflacja spadła i papiery już tak nie błyszczą. Ministerstwo Finansów zmienia zasady.
Polacy cieszą się tanimi truskawkami w tym roku. Ale zza węgła znów zaczyna szczerzyć zęby inflacja. W maju roczna dynamika cen podskoczyła do 2,5 proc. To dokładnie tyle, ile wynosi cel inflacyjny RPP.
"Łódź, Poznań, Gdańsk, Kraków. Po sobocie ceny spadają. O to chodziło" - pisze na platformie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia, przekonując, że to jego zapowiedź odwołania programu Kredyt na Start w kilka dni obniżyła ceny nieruchomości o kilka procent. Głos zabrał też minister finansów Andrzej Domański.
Kryzysy niosą zagrożenia, niepokój, ale są też szansą na nowe otwarcie i rozwój. Czego nas nauczyły? Kto na nich stracił, a kto skorzystał?
Dla niektórych to oznacza koniec marzeń o własnym M2 kupionym na bankowy kredyt. Trzecia Droga, jeden z rządzących koalicjantów, nie poprzez flagowej zapowiedzi premiera Donalda Tuska, czyli programu Kredyt na Start.
Polscy konsumenci i firmy narzekają na drogi prąd, ale zwykle nie robią nic, by zaoszczędzić. Ich czujność uśpiło mrożenie cen energii. Ale rynek wrze i odbiorcy pędzą na spotkanie ze ścianą.
W rok ceny zagranicznych wyjazdów wakacyjnych poszły w górę o blisko 20 proc., najwięcej ze wszystkich kategorii produktów i usług. Tak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących inflacji w Polsce. Dlaczego oferty biur podróży przebiły sufit?
Na stacjach benzynowych ceny poszły w dół, ale mniej niż można było oczekiwać po obniżkach w hurtowniach - oceniają analitycy ośrodka BM Reflex. Z cenami benzyny zrównują się ceny oleju napędowego, ale nadal jest dużo droższy niż przed rokiem.
- Podjąłem decyzję o studiach, bo NBP sprawiał wrażenie wiarygodnego partnera. Padały hasła o współpracy z Cambridge, Princeton, Harvardem, Oxfordem. Z czasem zrozumieliśmy, że to nie jest "normalna uczelnia", a po prostu polityczna kuźnia pod egidą PiS i upolitycznionego NBP - opowiada Karol Halicki, absolwent MBA Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika.
- Mam liczne zastrzeżenia do działania NBP. Stopy procentowe zostały podniesione zbyt późno - mówi prof. Marek Belka w rozmowie z serwisem Wyborcza.biz.
Wysokie stopy procentowe i ewentualna rezygnacja rządu z programu dopłat do kredytów hipotecznych mogą w końcu doprowadzić do spadku cen mieszkań - wynika z raportu Pekao SA.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w środę, że w kwietniu ceny w Polsce wzrosły o 2,4 proc. rok do roku. Zaskoczenie: ceny usług poszły w górę aż o 6,2 proc. Ekonomiści nie mają wątpliwości: kolejne odczyty pokażą wyższą inflację.
W środę miał zebrać się Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej i debatować na temat wniosku o Trybunał Stanu dla prezesa Adama Glapińskiego. Sprawa jednak nagle spadła z wokandy. A sam wniosek jest w poprawkach u prawników i zostanie złożony przed wakacjami.
Dzień po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, głos zabrał prezes Adam Glapiński. - Reakcja NBP na wstrząsy była właściwa, inflacja jest w celu - przekonywał Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej kolejny miesiąc z rzędu nie zdecydowała się ani na obniżki, ani na podwyżki stóp procentowych. Główna stopa referencyjna wciąż jest na poziomie 5,75 proc. Mimo to niektórym kredytobiorcom wzrosną raty hipotek.
Podczas majowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej zapewne nie zdecyduje się na cięcie stóp procentowych. A to oznacza, że Czechy mają niższe stopy procentowe niż my. Sprawdzamy, dlaczego Polacy będą czekać na tańsze kredyty i niższe stopy procentowe aż do końca 2025 r.
W poniedziałek 6 maja prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wydłużającą wakacje kredytowe na 2024 rok. Raty kredytów będzie można zawiesić już w czerwcu.
Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane: w kwietniu według wstępnych szacunków inflacja wyniosła 2,4 proc. To więcej niż miesiąc wcześniej.
Eksperci przeanalizowali, jak zmieniły się ceny warzyw w ciągu miesiąca oraz czy są równie wysokie, jak rok temu. - Spośród ujętych w badaniu produktów, w ciągu roku podrożały zaledwie dwie pozycje - podsumowują.
Strata Narodowego Banku Polskiego za 2023 r. wyniosła 20,8 mld zł - podał NBP w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok. To ostateczne oficjalne dane, diametralnie inne niż zapewnienia Adama Glapińskiego o spodziewanym zysku, który miał trafić do budżetu.
- Mogą być takie przypadki, że niektórym kredytobiorcom bardziej się będzie opłacało wziąć kredyt na warunkach komercyjnych poza programem niż w ramach Kredyt na Start - mówi serwisowi Wyborcza.biz Agnieszka Wachnicka, wiceprezeska Związku Banków Polskich. A to nie jedyny haczyk w nowym programie kredytowym.
Andrzej Walczak wychował się w rodzinie ogrodniczej. Rodzice mieli szklarnie, on też. Całe życie ich głównym zmartwieniem były koszty ogrzewania. Usprawnił kocioł olejowy, wymyślił gwiaździste rury, a teraz kocioł soniczny. Jego pomysłami interesują się duże polskie i zagraniczne firmy.
Dla kredytobiorców to będą ostatnie wakacje kredytowe. Jeszcze w tym roku mogą zawiesić spłatę czterech rat kredytu hipotecznego, później już takiej możliwości nie będzie.
Rząd przedłuży mrożenie cen energii do końca roku. Zamrożona cena prądu będzie nieco wyższa niż obecnie, ale niższa niż gdyby mrożenia nie było. Najubożsi, emeryci i osoby, które mają ogrzewanie elektryczne dostaną bon w gotówce. Najwięcej zyskają jednak same firmy energetyczne.
Po optymistycznych danych dotyczących inflacji w marcu (zaledwie 2 proc.) we wtorek Narodowy Bank Polski pokazał, że spada też tzw. inflacja bazowych, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał finalne dane dotyczące inflacji w marcu. Okazuje się, że ceny rosły najwolniej od pięciu lat. Wiadomo też, jak rosły ceny poszczególnych produktów.
Nie od maja, a od czerwca mają obowiązywać wakacje kredytowe. Ma jednak zostać utrzymana zasada czterech miesięcy w roku bez płacenia raty kredytu hipotecznego. Bankowcy nie odpuszczają i bronią się przed tym rozwiązaniem. - Tu chodzi o zasady moralne - grzmiał prezes mBanku Cezary Stypułkowski podczas pierwszego czytania projektu w komisji sejmowej.
Amerykańscy pracownicy mówią, że chętniej wróciliby do biur, gdyby pracodawca dopłacał do dojazdu. Koszty transportu wzrosły bowiem od pandemii ponad dwukrotnie.
Złe wieści dla kierowców. Mocno drożeje ropa naftowa, z powodu eskalacji konfliktów na Bliskim Wschodzie.
- Politycy chcą oceniać, bo mają fiu bździu w głowie, nie mają żadnej wiedzy na ten temat. Polakom wmówiono, że wysoka inflacja jest spowodowana przez złą wolę banku centralnego. To tragiczne - mówił Adam Glapiński podczas swojego wystąpienia w piątek, odnosząc się do wniosku o postawienie go przed Trybunałem Stanu.
Mimo 1,9-proc. inflacji w marcu Rada Polityki Pieniężnej nie obniżyła stóp procentowych. To nie jest zaskakująca decyzja, ale ekonomiści i tak czekają na piątkowe wystąpienie prezesa Adama Glapińskiego. Chodzi o wniosek o postawienie go przed Trybunałem Stanu.
Zielonogórscy statystycy przed świętami sprawdzili ceny produktów w sklepach i porównali z tymi sprzed roku. Wyszło im, że wszystko podrożało także w koszyku wielkanocnym.
Niewykluczone, że to będzie najniższy odczyt inflacji w 2024 roku. W marcu ceny w Polsce rosły bowiem w tempie 1,9 proc.
Jeśli nie zatrzymamy postępującego globalnego ocieplenia, ceny żywności będą rosnąć, nawet o 3,2 proc. rocznie.
Jak ludzie mają do wyboru: urządzić święta dla rodziny albo iść do fryzjera, wiadomo, że wybiorą to pierwsze. Co klientkom z ułożonej fryzury, jak ryby na post nie ma za co kupić?
- Prezes NBP nie brał udziału w polityce - mówił Artur Soboń, były poseł i członek rządu PiS. Próbował przekonywać, że nikt z zarządu banku centralnego nie należy do partii politycznej. Członkowie zarządu wystąpili na wspólnej konferencji w obronie Adama Glapińskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.