- Uważa się, że niektórzy mają pracować na hasło "misja" i tym się nakarmić. Zapowiadana jawność wynagrodzeń problemu nierówności płac w Polsce nie rozwiąże - mówi prof. Anna Musiała. Komentuje listę płac 2023 w Warszawie i obietnice koalicji Tuska w sprawie poprawy warunków pracy w Polsce.
Życie informatyków - przedsiębiorców i tych na etacie - ma być lżejsze pod rządami nowej władzy. Pokazujemy szczegóły planowanej reformy podatkowej oraz wyliczenia, ile na zmianach zyskają pracownicy branży IT.
Ponad 2,6 mln polskich przedsiębiorców i samozatrudnionych będzie zarabiać więcej dzięki reformie w składce zdrowotnej, jaką chce przeprowadzić nowy rząd.
Politycy PO zapowiadają, że obniżą podatki programistom i innym pracownikom branży IT. Rzekomo ma to wspomóc polską innowacyjność. Nic bardziej bzdurnego. Mam dużo lepszy pomysł, komu należy pomóc, aby Polska się rozwijała, a Polki i Polacy żyli dostatniej.
Informatycy przedsiębiorcy i ci na etatach mają płacić niższe podatki. Wszystko dzięki dwóm decyzjom obecnej opozycji, która właśnie wygrała wybory. Pierwsza wiąże się ze zmianami składki zdrowotnej, druga zakłada korektę dotyczącą wymiaru podatku. Ujawniamy plan nowej koalicji rządzącej.
Informatycy przedsiębiorcy i ci na etatach mają powody do zadowolenia. Po wygranych przez opozycję wyborach jedną z pierwszych decyzji nowego rządu ma być zmiana w składce zdrowotnej. Wszystko z myślą o pracownikach branży IT, którzy sporo zyskają.
Pracują w dużych firmach IT, zarabiają nawet do 50 tys. zł miesięcznie na rękę. - Jestem człowiekiem wiecznie zmęczonym, czuję, że wiele mnie omija. Ale mam założone złote kajdany - mówi Arek, informatyk z Warszawy.
To nie jest dobry czas dla informatyków na etatach i mających własną działalność gospodarczą. Nie dość, że skarbówka przypuściła na nich masowe kontrole, to właśnie przystąpiła do wydawania pierwszych decyzji o zaległościach podatkowych. Do tego zapadają niekorzystne dla pracowników branży IT wyroki sądów.
Fiskus chce od informatyków większego podatku, dlatego uderza w nich z dwóch stron. Ci na etatach dostają pisma, że mają wytłumaczyć, dlaczego korzystają z 50-procentowych kosztów uzyskania przychodów. Ci mający własną działalność otrzymują z kolei decyzję, że mają płacić wyższy ryczałt.
Zaczyna się polowanie na informatyków. Fiskus chce większego podatku zarówno od przedsiębiorców na ryczałcie, jak i od etatowców mających 50-proc. koszty uzyskania przychodów. Oto kto powinien się bać kontroli.
O tym, że Konfederacja jest ulubioną partią wśród programistów i - szerzej - branży IT, mówi się od dawna.
Gdański sąd stanął po stronie informatyków. Wyrok w sprawie stosowania ulgi podatkowej IP Box będzie miał znaczenie dla całej branży IT.
Eldorado na rynku IT trwa w Polsce od początku transformacji i nic nie wskazuje, by miało się zakończyć. Uporządkowania natomiast wymaga system opodatkowania tej branży, dodatkowo zdemolowany przez Polski Ład.
Zwrot w sprawie pracy informatyków. Fiskus właśnie wydał dwie nowe interpretacje. W jednej pozwala informatykowi płacić niższy podatek, w innej domaga się wyższej daniny. Wszystko zależy, jakie dokładnie usługi wykonujemy i... czy mamy szczęście.
Pracownicy branży IT mają prawo płacić niski, 8,5-proc. ryczałt. Niestety, w rozliczeniach podatkowych popełniają jeden błąd i fiskus nakazuje im dopłacić często kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Boomerangi wracają do Bay Area. Chęć finansowania start-upów wzrosła trzynastokrotnie, więc w San Francisco robi się gorąco.
Nowe zjawisko na warszawskim rynku pracy: coraz więcej umów B2B. Co ciekawe, chcą ich sami pracownicy, nikt nie liczy na emeryturę. Ludzie wolą mieć teraz więcej pieniędzy w portfelu.
Urzędy skarbowe wydają nowe interpretacje i nakazują płacić branży IT wyższe podatki. Szyki skarbówce popsuł właśnie sąd, który stanął po stronie informatyków. Ten wyrok będzie miał znaczenie dla całej branży.
Urzędy skarbowe wydają nowe interpretacje i nakazują płacić branży IT wyższe podatki. Bywa jednak, że w identycznych sprawach zapadają różne decyzje. A jakie wyroki wydają sądy? Oto przykłady.
Do niekorzystnych interpretacji fiskusa właśnie dołączyły niekorzystne wyroki sądów administracyjnych. A to oznacza jedno - branża IT będzie musiała płacić wyższe podatki.
Zwrot w sprawie pracy informatyków. Fiskus właśnie wydaje niekorzystne dla nich interpretacje i chce obłożyć ich wyższym podatkiem.
Wystarczy znajomość angielskiego i chęć uczenia się, by nawet bez kierunkowego wykształcenia zacząć stawiać pierwsze kroki w branży IT. Pomóc może doświadczenie w sprzedaży czy logistyce, ale farmaceuta bądź operator maszyn CNC też mają szansę na zawodową zmianę.
Kierownik budowy, farmaceuta i operator maszyn CNC - z zawodem takim czy wieloma innymi można trafić do IT. Brak studiów informatycznych nie przekreśla szans na zatrudnienie w branży.
Programista to prestiżowy zawód, a wysokie wynagrodzenia przyciągają niczym magnes. Ale zostać programistą nie jest łatwo. Jedynie 10-15 proc. kandydatów, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z IT, dostaje wymarzoną pracę. Znaleźliśmy takich, którym się to udało.
Nawet 30 tys. zł dodatku otrzymują specjaliści pracujący dla rządu i zajmujący się cyberbezpieczeństwem. Wysokie wynagrodzenia mają uatrakcyjnić stanowiska pracy dla sektora publicznego. Finanse to tylko jedna strona medalu i niekoniecznie mogą pomóc rządowi.
"Ty też możesz zostać programistą i zarabiać kilkanaście tysięcy złotych" - taką modę wykreowały firmy szkoleniowe. Gigantyczne kwoty wabią kolejne osoby, które w najlepszym wypadku będą wykonywać czarną robotę dla programistów poniżej średniej krajowej - pisze Dariusz Brzostek w komentarzu dla Wyborcza.biz.
Choć przedsiębiorcy korzystający z tej ulgi zapłacą wyższą składkę zdrowotną, to w zależności od formy opodatkowania i tak więcej może zostać w ich kieszeniach. Jak to zrobić?
Polskie centrum badań i rozwoju firmy Ericsson planuje zatrudnić dodatkowe 350 osób w biurach w Łodzi i Krakowie. Ilu z nich trafi do poszczególnych miast - zadecyduje rynek.
Skutki pandemii nie ominęły nawet tak mocnej branży jak IT. Co trzeci zatrudniony w krakowskim sektorze doświadczył zmian w ofercie zatrudnienia, szczególnie w zakresie wstrzymania podwyżek i awansów. Są i osoby, które pracę straciły.
Grammarly to największy sukces Ukrainy w świecie nowych technologii. Co ciekawe, ukuty na uczeniu Amerykanów poprawnego pisania po angielsku. Sama Ukraina stawia nie tyle na start-upy, co na mniej seksowny outsourcing programistów. Bo to na nim faktycznie zarabia.
Copyright © Agora SA