Andrzej Sobieraj publicznie pomówił Stanisława Kowalskiego, podważając jego udział w robotniczym proteście w czerwcu 1976 r. Taki wyrok sądu jest już prawomocny. Zgodnie z nim Sobieraj ma publicznie przeprosić Kowalskiego, ale do wykonania orzeczenia się nie kwapi.
40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. W środku nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. w całej Warszawie zaczęły się masowe zatrzymania działaczy "Solidarności". O czwartej nad ranem milicyjne budy przywiozły pierwszych internowanych do więzienia na Białołęce. Miejsce to stało się jednym z symboli stanu wojennego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.