- Wielu zwykłych kierowców może wpaść w sidła zastawione w teorii na piratów drogowych - uważa lider obywatelskiej inicjatywy "Rozsądny Ruch - dla wolności i bezpieczeństwa na drogach". Na początku listopada posłowie przyjęli ustawę, która ma uderzyć w piratów drogowych.
- Nowe przepisy nie dotyczą kierowców, którzy jadą za szybko. Dotyczą tych, którzy jadą jak szaleni i świadomie stwarzają zagrożenie dla życia innych - tłumaczy minister sprawiedliwości.
W tym roku na drogach województwa śląskiego doszło już do 786 zdarzeń, których sprawcami były osoby nietrzeźwe. W wypadkach zginęło 5 osób, a ponad 70 zostało rannych.
Po raz pierwszy możemy zejść poniżej 45 ofiar na milion mieszkańców - poniżej unijnej średniej - przewiduje ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. W ostatnich latach Polska odnotowała największy spadek liczby ofiar śmiertelnych na drogach w UE.
Polska została uznana drugim najbardziej stresującym krajem na świecie do jazdy dla początkujących kierowców. NIK od lat łączy liczbę zabitych na polskich drogach z fatalnym system szkolenia kandydatów na kierowców.
- Jakub S. okazał lekceważący stosunek do porządku prawnego i bezpieczeństwa innych uczestników ruchu, pomimo orzeczonego dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych - uzasadniał sąd wyrok na 29-latka.
Minister Waldemar Żurek chce rozprawić się z łamaniem zakazów prowadzenia pojazdów przez kierowców. Przepisy mające uderzyć w piratów drogowych są już jednak procedowane w Sejmie. I tylko czekają, by się nimi zająć.
Statystycznie każdego dnia na polskich drogach policjanci zatrzymują 69 kierowców, którzy nie powinni prowadzić pojazdów z uwagi na sądowe zakazy.
Co roku policja zatrzymuje 15 tys. kierowców, którzy mają aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Rekordziści zatrzymywani są nawet po kilkanaście razy. Minister Żurek idzie z nimi na wojnę.
Odpowiadanie agresją na agresję tylko zaostrza konflikt - przestrzega Magdalena Wit-Wesołowska, psycholożka transportu.
- Stosunkowo nieduża, ale agresywna grupa kierowców zmusza całą resztę do niepotrzebnie szybkiej jazdy - twierdzi ekspert. W tym roku w wypadkach spowodowanych przez brak zachowania bezpieczniej odległości między pojazdami zginęło 26 osób. W zeszłym roku - 67 osób.
Stanisław ma 93 lata. I wciąż jeździ samochodem. - Dziadek jest dobrym kierowcą, ale nie oszukujmy się, wiek robi swoje i zmysły już nie działają tak sprawnie, jak kiedyś, więc na nagłe sytuacje na drodze nie jest w stanie zareagować szybko, sprawnie i skutecznie - mówi jego wnuczka Marta. Czy powinniśmy więc odbierać osobom starszym prawo jazdy?
Przed ratuszem powstało interaktywne miasteczko Volvo For Safety. Zostanie tu do niedzieli, 21 września. Częstochowa to kolejny przystanek na trasie ogólnopolskiego programu edukacyjnego poświęconego bezpieczeństwu na drogach.
Ramp metering to stawianie świateł na wjazdach na autostrady czy ekspresówki. Rozwiązanie kontrowersyjny, ale skuteczne. Doskonale znają go Amerykanie. Czy pomoże też na polskich drogach?
BMW Sebastiana M. było do tego stopnia zmodyfikowane, że straciło homologację, uregulowanie tuningu staje się więc coraz pilniejszym wyzwaniem - mówi Łukasz Zboralski, ekspert ds. bezpieczeństwa drogowego. Osoby na co dzień zajmujące się modyfikacjami aut przekonują zaś, że to nie tuning jest niebezpieczny, a nieodpowiedzialni kierowcy.
Stereotypy o babie za kółkiem umocowały się tak silnie, że walka z nimi przypomina mękę prowadzenia starego poloneza. Kręcisz i kręcisz, a on wciąż stoi w miejscu
Przez całe wakacje częstochowska drogówka nie odnotowała na drogach miasta i 16 gmin powiatu ani jednego śmiertelnego wypadku. We wrześniu jest już druga tragedia.
Lekarzom nie udało się uratować życia 34-letniej kobiety, która została ciężko ranna w wypadku na drodze między Sobuczyną i Nieradą.
Kasia Kozuń, kierowczyni taksówki, znana w sieci jako Taxi Mama prowadzi samochód pewniej niż niejeden facet. Jest zaprzeczeniem stereotypu o "babie za kierownicą".
W tym roku policjanci na drogach woj. śląskiego ujawnili ponad 8400 pijanych kierowców. To średnio 33 osoby dziennie, które nie powinny wsiadać za kierownicę.
Do jednego wypadku doszło wczesnym popołudniem w poniedziałek, 8 września w Sobuczynie w gminie Poczesna. Do drugiego - w niedzielę w miejscowości Łaziec w gminie Konopiska.
Film z samochodowej kamery przeraża. Widać, jak po wąskiej drodze dla rowerów jedzie z dużą prędkością białe bmw.
Kaski dla dzieci do 16. roku życia jeżdżących na hulajnogach elektrycznych i rowerach będą obowiązkowe. Za kółkiem będą mogli usiąść już 17-latkowie, ale łatwiej będzie też stracić prawo jazdy. Rząd przyjął projekt zmian w Prawie o ruchu drogowym.
Mimo bardzo poważnych konsekwencji prawych i finansowych za jazdę w stanie nietrzeźwości wciąż zdarzają się osoby, które decydują się na ten skrajnie nieodpowiedzialny czyn. Pijani kierujący są zatrzymywani na naszych ulicach niemal codziennie - alarmuje częstochowska policja
Może dziury budżetowej to nie załata, ale pieniądze do państwa płyną. Jak ustaliliśmy zarobek na sprzedaży aut pijanych kierowców to już ponad 13 mln zł. Średnia cena auta nie jest duża. My znaleźliśmy auto marki BMW za... 500 zł czy toyotę yaris za 250 zł.
Policjanci ustalają personalia kierowcy pojazdu ciężarowego, który w miejscowości Wieszki (pow. Nakielski) nie zastosował się do znaku P-4 i kontynuował manewr wyprzedzania tuż przed skrzyżowaniem oraz przejściem dla pieszych.
Na niektórych odcinkach czeskich autostrad będzie można jechać z prędkością 150 km na godzinę. To jedno z najwyższych ograniczeń w Europie.
Sąd nie znalazł żadnych okoliczności łagodzących dla postępowania 37-letniej mieszkanki powiatu częstochowskiego. W styczniu 2025 roku w trakcie wyprzedzania pijana Beata R. hondą uderzyła w tył roweru, kierowanego przez 72-letnią rowerzystkę.
8 mln zł. Na tyle kolej wyceniła straty po wypadku, do którego doszło w zeszłym roku na przejeździe kolejowym w Budzyniu. Średnio co dwa dni dochodzi do kolizji i wypadków na przejazdach kolejowych.
Jak z kierowcy stać się zabójcą? Odcinek drogi krajowej nr 10 pokazuje, że to jest łatwiejsze, niż myślisz.
Polska jest na drugim miejscu w Europie pod względem liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Czy polscy kierowcy robią wszystko, co mogą, aby pomóc rannym ofiarom takich zdarzeń?
Zajeżdżanie drogi, jazda na zderzaku, zawalone bagażami tylne szyby. W towarzystwie eksperta od bezpieczeństwa drogowego pojechałem samochodem z Gdańska do Władysławowa, żeby sprawdzić, jak kierowcy radzą sobie w wakacyjnych korkach, remontach i nieprzewidzianych sytuacjach.
Policja zatrzymała kolejnych pijanych kierowców na drogach naszego regionu. Będą tego żałowali.
Policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca Myszkowa, który za kierownicą quada stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo.
Od poniedziałku 4 sierpnia policjanci będą prowadzić specjalną akcję, której celem jest ograniczenie wypadków spowodowanych nadmierną prędkością. Wyjeżdżasz na wakacje za granicę? Tam też policja będzie czujna
Kierowca prowadził samochód 103 km na godz. mimo ograniczenia prędkości do 70 km na godz.
Dron nie zna kontekstu. Fotoradar też. Rejestrują ludzi w momentach, których nikt by nie chciał zapamiętać.
Nie znają przepisów. Nie sygnalizują swoich manewrów. Jeżdżą za szybko. Nie szanują innych. O kim to? O rowerzystach. I o kierowcach samochodów też.
Wielu kierowców pyta: jak to możliwe, że za klikanie w ekran telefonu grozi gigantyczny mandat i mnóstwo punktów karnych, ale klikanie w ekran dotykowy w aucie jest już w porządku?
- To kolejne zdarzenia, gdzie świadkowie wykazali się czujnością. Widząc zagrożenie, natychmiast zareagowali. Dzięki takim wzorowym postawom wspólnie dbamy o bezpieczeństwo na drogach - chwalą kierowców policjanci z Myszkowa i Lublińca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
