24-letni bramkarz FC Porto Diogo Costa wprowadził Portugalię do ćwierćfinału Euro 2024 i ocalił prestiż wielkiego kapitana narodowej drużyny.
Trzeba było metamorfozy - i w zaledwie cztery dni się dokonała - by Atletico Madryt mogło wyrzucić z Ligi Mistrzów Inter Mediolan, finalistę poprzedniej edycji. Trener zwycięzców odegrał swój show.
Zanosi się na najłatwiejsze kwalifikacje do wielkiego turnieju w historii piłkarskiej reprezentacji Polski. Ale dziś w Lublanie słoweński egzamin może być tym najtrudniejszym.
Drugi na liście najlepiej zarabiających bramkarzy świata Jan Oblak jest bezdyskusyjnie piłkarską marką numer 1 w swoim kraju. W piątek spróbuje zatrzymać Roberta Lewandowskiego i Krzysztofa Piątka w meczu eliminacji Euro 2020 w Lublanie.
Jego najdoskonalszą cechą jest czytanie gry; ba, jest profesorska egzegeza, co przy jego nadludzkiej zwinności sprawia wrażenie daru bilokacji. Zwykle Oblak jest już tam, gdzie go jeszcze nie ma
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.