Kilkaset osób wyznania prawosławnego przybyło w piątek, 19 stycznia, na Sadybę, żeby wziąć udział w religijnym rytuale nawiązującym do chrztu Chrystusa.
Po raz drugi w ciągu dwóch tygodni Jeziorko Czerniakowskie zostaje zamknięte dla kąpiących się. Pod koniec lipca powodem były sinice. Tym razem sytuacja jest poważniejsza, bo w wodzie wykryto niebezpieczne bakterie.
Projekt remontu obiektu na plaży nad Jeziorkiem Czerniakowskim wygrał głosowanie w budżecie obywatelskim. Jakie plany wobec niego ma mokotowski Ośrodek Sportu i Rekreacji? Na pewno nie będzie tu imprez muzycznych.
Kilkanaście tysięcy ludzi może zamieszkać w blokach o wysokości do pięciu pięter na łąkach na Czerniakowie. Deweloperzy już kupują działki. Najpierw musi jednak powstać układ kanałów, odprowadzających wodę do jeziorka. Ale ratusz zerwał umowę na ich zaprojektowanie, zarzucając inżynierom partactwo.
Cztery bloki z podziemnymi garażami powstaną niecałe 100 m od Jeziorka Czerniakowskiego. Społecznicy biją na alarm. Urzędnicy odpowiadają: - Inwestycja powstanie zgodnie z planem miejscowym.
Mazowiecki sanepid ostrzega przed kąpielami w kilku jeziorach i zalewach na terenie województwa. Czerwoną flagę wywieszono również nad popularnym warszawskim jeziorem.
Woda w Jeziorku Czerniakowskim zazieleniła się. Ale dopiero 4 sierpnia zostaną pobrane próbki do badania. Kąpielisko pozostanie więc zamknięte aż do czasu uzyskania wyników tej kontroli.
W niedzielne popołudnie w Jeziorku Czerniakowskim utonął mężczyzna. Okoliczności jego śmierci ustala w tej chwili policja.
Mieszkańcy Sadyby nie szczędzą gorzkich słów plażowiczom, którzy podczas upałów przyjeżdżają się chłodzić nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Głośna muzyka, libacje i swąd z grilla są tu na porządku dziennym.
Wypielęgnowane Łazienki Królewskie, rekreacyjne Pole Mokotowskie czy może dzikość brzegu Wisły? Wybieramy ulubione zielone miejsca warszawiaków: na spacer, piknik, przygodę w naturze. W mieście i na całym Mazowszu.
Rodzina kobiety poinformowała policję, że 49-latka nie wróciła na noc do domu. W sobotę rano funkcjonariusze znaleźli jej zwłoki w Jeziorku. Czerniakowskim. Prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Najpierw słychać chlupot lodowatej wody, potem lekkie sapanie. - Oddychaj głęboko, oddychaj, no już, Wojtek, minuta minęła, wystarczy.
Unoszące się na wodzie ciało zauważył przechodzień. Prokuratura wyjaśnia, co było powodem śmierci mężczyzny.
- Dla nas to miejsce ponownego spotkania z naturą, punkt spotkań pokoleń, powrót niesamowitych wspomnień - w dniu oficjalnego otwarcia kąpieliska mówiły warszawianki, dla których wizyta nad Jeziorkiem Czerniakowskim to sposób na spędzenie lata w mieście. Te wspomnienia od kilku lat są jednak mącone niepewnością o losy tego miejsca.
Stołeczny ratusz zleci koncepcję ratowania Jeziorka Czerniakowskiego. Czy otwierające się w niedzielę stołeczne kąpielisko uda się uratować?
Morsowanie w ciszy i spokoju? Raczej na starych zdjęciach. Dziś w zimowe weekendy Jeziorko Czerniakowskie, ulubione kąpielisko warszawskich morsów, oblegają tłumy niemal o każdej porze. Byłem tam i ja.
Ostatnia scena "Titanica", Leonardo DiCaprio w lodowatym oceanie szepcze do Kate Winslet: "Dam radę. Morsowałem". Zamarznięty Jack Nicholson z "Lśnienia" i hasło: "Ja po pierwszym morsowaniu". Jak "morsowanie" stało się hitem internetu i gdzie można morsować w Warszawie?
Morsowanie stało się najgorętszym trendem tej zimy w Warszawie. Żeby się o tym przekonać, wystarczy iść na plażę nad Jeziorkiem Czerniakowskim, w weekend południową porą.
W niedzielę rano straż pożarna wyłowiła z Jeziorka Czerniakowskiego ciało mężczyzny. Kilka godzin później z wody wydobyto też drugiego topielca.
W poszukiwaniu ochłody nie trzeba jechać nad morze ani nawet na Mazury. Na Mazowszu działa kilkanaście kąpielisk.
Zarządzający Jeziorkiem Czerniakowskim OSiR Mokotów ogłosił nowy, pandemiczny regulamin. Co wolno, czego nie, kiedy będziemy mogli się wykąpać? Sprawdzamy.
Czy Jeziorko Czerniakowskie jest zagrożone? Mieszkańcy Sadyby protestują przeciwko rozbudowie młodzieżowego klubu sportowego w jego sąsiedztwie. Rozeszły się plotki, że powstanie hotel, restauracja. Klub zapewnia, że to nieprawda
Tłumy nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Wielu zanurzyło się w wodzie. To z okazji Święta Chrztu Pańskiego obchodzonego według kalendarza juliańskiego.
Takiego protestu jeszcze nie było. Mieszkańcy ułożyli piosenkę - protest przeciwko zabudowie Jeziorka Czerniakowskiego. Zaśpiewali ją urzędnikom
Mieszkańcy okolic oraz sympatycy Rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie mobilizują siły: w najbliższą sobotę organizują akcję protestacyjną przeciwko planom zabudowy terenów wokół jeziorka. W planach jest spotkanie z urzędnikami ratusza.
Ze stawu przy kaskadzie w Parku Skaryszewskim została kałuża. Na dnie zbiornika leżą śnięte ryby, od wczoraj wynoszą je służby Zarządu Zieleni. Pracują też nad napełnieniem stawu wodą.
Mam wątpliwości, czy zachowano 60 proc. zieleni - tak wojewoda uzasadnia zaskarżenie planu zagospodarowania okolic Jeziorka Czerniakowskiego. - Wystarczyło zapytać - mówią w ratuszu.
Wyniki badań wody w Jeziorku Czerniakowskim pozwalają na otwarcie kąpieliska. Można już wchodzić do wody.
Z jeziorka pobrano do badania próbki wody, badanie potwierdziło, że są w nim sinice. Kontakt z nimi może się źle skończyć, więc obowiązuje zakaz kąpieli.
Dlaczego bloki na łąkach w pobliżu Jeziorka Czerniakowskiego będą mogły mieć aż pięć pięter, jak w Miasteczku Wilanów, a nie trzy, jak pod skarpą Mokotowską? Dlaczego w ogóle tam ma być zabudowa, a nie park albo chociaż luźno rozrzucone domy jednorodzinne? To pytania, które zadaliśmy Marlenie Happach, naczelnej architektce miasta
Uchwalając plan dla Czerniakowa Południowego, radni obwieścili, że "jego ustalenia służą ochronie jeziorka przed niekontrolowaną zabudową". To prawda. Ale coś tu jednak zgrzyta.
W czasach kryzysu klimatycznego nie powinno się budować osiedli na terenach zielonych - to jeden z głosów krytycznych wobec planu zagospodarowania okolic Jeziorka Czerniakowskiego. - Bez planu wyrosłoby tam chaotyczne blokowisko - broni się ratusz.
W czasach kryzysu klimatycznego nie powinno się dopuszczać budowy osiedli na terenach zielonych w centrach miast - to jeden z wielu głosów krytycznych wobec uchwalonego w czwartek przez radę Warszawy planu dopuszczającego zabudowę części łąk przy Jeziorku Czerniakowskim. - Bez planu wyrośnie tam na wuzetkach substandardowy kawałek miasta - bronią decyzji urzędnicy.
Budowę ogromnego osiedla oraz zespołu biurowców wzdłuż Trasy Siekierkowskiej dopuszcza plan zagospodarowania, który w czwartek uchwaliła Rada Warszawy. "Pod walec dewelopera idzie otulina rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie" - złości się część mieszkańców. Ale plan jest zgodny z planem ochrony rezerwatu i jego otuliny.
Może trochę głupio się przyznać, ale dopiero kilka dni temu pierwszy raz wykąpałem się w Jeziorku Czerniakowskim.
W tym roku nad bezpieczeństwem kąpiących w Jeziorku Czerniakowskim czuwają nie tylko ratownicy, ale także specjalnie powołany przez miasto strażnik. Sprawdzi, czy nie otwieramy puszki z piwem lub nie rozpalamy ogniska.
W Puszczy Kampinoskiej brakuje wody. Wybuchają pożary, pojawiają się tropikalne gatunki. Na razie cierpi przyroda, za chwilę nam wszystkim zabraknie prądu.
Cztery zastępy straży pożarnej gasiły pożar terenów zielonych wokół Jeziorka Czerniakowskiego. To kolejny skutek porywistego wiatru.
W sobotnie popołudnie na piaszczystej plaży nad Jeziorkiem Czerniakowskim zgromadziło się ok. 200 osób wyznania prawosławnego i greckokatolickiego. Wchodząc do lodowatej wody, uczestnicy ceremonii symbolicznie nawiązali do chrztu Chrystusa.
Sanepid zdecydował już o zamknięciu popularnego wśród warszawiaków kąpieliska w Nieporęcie nad Zalewem Zegrzyńskim. W jeziorze zakwitły sinice. Jak ustaliliśmy, podczas upalnego weekendu nie wykąpiemy się także w Jeziorku Czerniakowskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
