Mieszkańcy Dolnej Środuli w Sosnowcu napisali pismo do Urzędu Miasta z prośbą m.in. o remont dróg. Odpowiedź ich rozczarowała.
Problemy mieszkańców Dolnej Środuli w Sosnowcu. Miasto już cztery lata zapowiada kluczowy projekt.
Ledwo skończyły się utrudnienia w ruchu na Wisłostradzie związane z budową kolektora pod ul. Gagarina, a urzędnicy zapowiadają kolejne: przez trzy lata zwężona będzie jezdnia na kolejnym, tym razem 2,5-kilometrowym odcinku.
Sosnowiec jest gotowy do kolejnej inwestycji w Kazimierzu Górniczym. Rozbudowa kanalizacji i odbudowa nawierzchni ulic mają pochłonąć ok. 30 milionów złotych.
Na terenie gminy Sosnowiec obowiązuje aktualnie kilkadziesiąt pozwoleń wodnoprawnych na odprowadzanie do miejskiej kanalizacji ścieków przemysłowych. Część z nich opisano jako "szczególnie szkodliwe dla środowiska wodnego".
Ogromną rolę w czasie powstania warszawskiego odegrali pracownicy kanałów i wodociągów. Kanały były podziemnymi arteriami łączącymi poszczególne dzielnice, zaś bez wody dostarczanej do sieci miejskiej, powstanie upadłoby bardzo szybko.
Fala powodziowa podtopiła oczyszczalnię ścieków na wyspie w Brzegu. Nieczystości trafiają z kolektorów wprost do Odry. Wybijają też z kanalizacji na ulice miasta.
Woda zalewa mieszkańców ulicy Konarskiego w Dąbrowie Górniczej. Ci nie mają wątpliwości, że to przez wszechobecną betonozę.
Wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski chciałby, żeby woda była (prawie) za darmo. Na ile to realny pomysł?
Zakopane potrzebuje blisko 230 mln zł na modernizację przestarzałej oraz niewydolnej sieci kanalizacyjnej i wodociągowej. Na dotacje górale nie mogą jednak liczyć, bo według rządowych dokumentów nieczystości produkowane przez mieszkańców i turystów nie przekraczają określonych limitów. Problem w tym, że dane są nieaktualne, bo sporządzone zostały podczas lockdownu w 2020 roku.
Śledczy chcieli ustalić, kto odpowiada za masywny zrzut ścieków pogarbarskich do sieci kanalizacyjnej. W jego wyniku poważnemu zatruciu oparami uległ właściciel jednej z firm.
- Dzień w dzień sympatyczny pracownik PKP udaje się na dworzec, dzierżąc w dłoni przepychacz sanitarny po to, by udrożnić kanalizację. To tak wygląda efekt remontu za 120 milionów? - pyta nasz czytelnik. PKP odpowiada, że instalacja kanalizacji nie stwarza żadnego problemu.
Tysiące mieszkańców Wawra uzyskają dostęp do kanalizacji dzięki inwestycji, na którą umowę podpisał w piątek prezydent Warszawy. Ale wciąż dwie trzecie mieszkańców tej dzielnicy jest go pozbawionych. Dlaczego postęp jest tak powolny?
Sosnowiec nie czeka już na pieniądze z Polskiego Ładu, żeby rozbudować sieć kanalizacyjną i wodociągową w Ostrowach Górniczych. Zadanie, które pochłonie ok. 60 milionów złotych, gmina zamierza realizować etapami.
Drogi w Łodzi. Remont ul. Telefonicznej na Stokach ma zapobiec w przyszłości podtapianiu tych rejonów miasta w czasie gwałtownych ulew. Jednak na razie staje się uciążliwy dla okolicznych mieszkańców.
Na ul. Annopol doszło do wybuchu w jednej z komór kanalizacyjnych, a gaz ulatnia się z kilku studzienek. Tamtejsze komory przebudowywane są na potrzeby nowej linii tramwajowej. Trzech pracowników jest poszkodowanych (jeden z nich w stanie poważnym), a policja zamyka ruch na wszystkich okolicznych ulicach.
Zdaniem czytelnika, miejsca na ustawienie hydrantu w mniej konfliktowej lokalizacji, jest w okolicy nadzwyczaj dużo.
Gdyby politykom PiS zależałoby na większej ochronie środowiska, to przepisy mogliby zmienić pojedynczym rozporządzeniem - słyszymy wśród górali. "Skoro dało się za czasów pandemii nakładać na przedsiębiorców kary administracyjne po 20 tys. zł bez jakiejkolwiek rozprawy sądowej, to tak samo można byłoby karać tych, którzy zrzucają ścieki do rzeki czy zbiornika" - mówią wędkarze.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie chemikaliów, które dostały się do kanalizacji w Sosnowcu. Pojawiały się w rejonie ul. Swobodnej i ul. Królewskiej.
Na Żoliborzu Oficerskim trzeba odciąć na dwa tygodnie dojazd do posesji wzdłuż ul. Śmiałej. Podczas jej remontu natrafiono na nieuwzględnione w dokumentach rury, które były podłączane kilkadziesiąt lat temu.
"Ładna kolonia mieszkaniowa na Polesiu Konstantynowskim wieczorem zamienia się w zbiornik cuchnących gazów, w obfitych ilościach roztaczanych przez ciągnący ulicą Srebrzyńską szereg beczkowozów asenizacyjnych, które po drodze z dziur rozlewają swą ohydną zawartość - wydzieliny całego 600-tysięcznego miasta" - pisał w 1932 r. łódzki felietonista.
Prace przy końcowym odcinku linii tramwajowej w Miasteczku Wilanów wstrzymane. Deweloper upomina się o rozliczenie sieci kanalizacyjnej. Ta sprawa ciągnie się od kilkunastu lat: choć osiedle rozrosło się już do ponad 20 tys. mieszkańców, rury nadal są tu prywatne.
MPWiK buduje kanalizację na osiedlach Jerzmanowo i Jarnołtów we Wrocławiu. Z powodu inwestycji zostanie zamknięta jedna z głównych ulic. Przedsiębiorcy i mieszkańcy protestują.
Są właścicielkami jedynego w okolicy niewielkiego domu. Wkoło niego same bloki i kamienice. Dziś mają wielki problem z kanalizacją.
Absurd ze ściekami na Białołęce. Nieczystości z nowego osiedla mają popłynąć za granicę Warszawy. Do osiedlowej oczyszczalni ścieków zbudowanej kiedyś do obsługi domów jednorodzinnych. - Nie po to zbudowaliśmy kanalizację i zamknęliśmy śmierdzącą oczyszczalnię, żeby teraz znów ją otwierać dla ścieków z Warszawy - mówią mieszkańcy gminy Nieporęt, sąsiedzi inwestycji.
Mamy XXI wiek, politykę kosmiczną, a nie jesteśmy w stanie zlikwidować szamb w mieście stołecznym, w domach, które bezpośrednio sąsiadują z oczyszczalnią. Tak nie powinno być.
Zabytkowy pałac Wilhelma w Sosnowcu, nazywany też małym pałacem Schoena, mimo tego, że w dużej mierze został odremontowany, nie może zostać otwarty. Problemem jest kanalizacja: właściciele uważają, że powinno założyć ją miasto, urzędnicy odbijają piłeczkę, mówiąc, że właściciele.
W poniedziałek, 24 kwietnia Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gorzowie rozpocznie na ul. Kosynierów Gdyńskich wymianę sieci wodociągowych wraz z przyłączami oraz przebudową studni kanalizacji sanitarnej. Wymiany doczeka się również jedna z głównych sieci wodociągowych. Dzięki temu poprawi się funkcjonowanie przesyłu wody w dużej części miasta. Modernizacja sieci zlokalizowana zostanie w jednej połowie pasa drogowego.
Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy postanowiły rozkopać więcej ulic w tym roku, choć prace we wcześniej ogłoszonych przetargach załatwią sprawę rozliczenia unijnego dofinansowania. Wyjaśniamy, skąd taka decyzja.
Dramat mieszkańców kamienicy w oficynie przy ul. Koszykowej 33 trwa od trzech tygodni, od awarii rury kanalizacyjnej. - Kombinuję, do której knajpy pójść się wysikać - mówi jedna z mieszkanek.
Bydgoski MWiK wybrał wykonawców w dwóch kolejnych, ponownych przetargach na roboty dostosowujące kanalizację deszczową do zmian klimatu. A to oznacza, że w najbliższych miesiącach miasto będzie permanentnie rozkopane.
Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy wybrały pierwsze firmy, które mają zrealizować inwestycje w ramach retencji. Spółka wyda na to dużo więcej, niż zamierzała.
Skurczył się parking samochodowy naprzeciwko dworca PKP, ten przed barem Turysta. Przez najbliższy miesiąc będzie to plac budowy.
Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy dostały zielone światło od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na realizację na razie tylko części inwestycji związanych z deszczówką - taką bombę na środowej (22 lutego) sesji rady miasta przekazał prezes gminnej spółki Stanisław Drzewiecki. To oznacza, że jest szansa, byśmy nie stracili unijnego dofinansowania.
- Zarząd MWiK deklaruje wykonanie inwestycji w terminie - tak bydgoski magistrat odpowiedział na pytanie o konsekwencje niezrealizowanych deklaracji przez prezesa Stanisława Drzewieckiego. A grozi nam utrata unijnego dofinansowania.
Powiało optymizmem po otwarciu w poniedziałek (20 lutego) ofert w kolejnym przetargu na bydgoską retencję. Nie dość, że oferentów było więcej, to i ceny bardziej znośne.
O ból głowy przyprawiają ceny, za jakie firmy chcą dostosowywać bydgoską sieć kanalizacyjną do zmian klimatu. Oferty złożone w pierwszym z ponownych przetargów są w sumie blisko dwa razy droższe od kosztorysów Miejskich Wodociągów i Kanalizacji. A czas goni, bo grozi nam utrata ogromnego unijnego dofinansowania.
Na Żoliborzu powtarzają się problemy z nieświeżym powietrzem. I nie jest to wcale smród spalin ani smog. Mieszkańcy dobrze znają źródło tych niemiłych zapachów, w tej sprawie interweniują też radni.
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Mikołowskiej od prawie dwóch tygodni mają zakręconą wodę. Wszyscy korzystają z jednej toalety i prysznica. Niektórzy kąpią ię na dworcu.
Międzygminny Związek Wodociągów i Kanalizacji z powiatu wodzisławskiego pozyskał z "Polskiego ładu" 28,4 mln zł na rozbudowę kanalizacji. Jednak pieniądze mogą przepaść.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.