Futboliści Philadelphia Eagles rozbili Kansas City Chiefs 40:22 w najważniejszym meczu Ameryki.
W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu w Las Vegas ekipy Kansas City Chiefs i San Francisco 49ers zmierzą się w LVIII Super Bowl o trofeum dla najlepszej drużyny ligi futbolu NFL. Kto w Polsce będzie transmitować ten mecz?
Mecz rozstrzygnął się osiem sekund przed końcem, gdy tzw. kopacz Harrison Butler wykorzystał rzut wolny za trzy punkty. Ale największym bohaterem najważniejszego sportowego wydarzenia USA był Patrick Mahomes, rozgrywający Chiefs, toczący walkę nie tylko z rywalami, ale i kontuzją stawu skokowego. Na przerwę w połowie jego zespół schodził do szatni, przegrywając 14:24. I wtedy na stadion w Glendale w Arizonie weszła Rihanna, wypełniając kwadrans między dwoma połowami, w tradycyjnym w Super Bowl "halftime show". W trzynaście minut swojego występu wtłoczyła aż dwanaście piosenek, w tym takie hity jak "We Found Love", "Rude Boy", "Umbrella", "Diamonds". Była to solidna piguła popowej rozrywki. Gdy skończyła, na boisko wrócili Mahomes i jego drużyna. Rozpoczęli pogoń zakończoną triumfem w ostatnich sekundach.
100 milionów Amerykanów przed telewizorami czekało, czekało i czekało. W końcu Patrick Mahomes odpalił trzy przyłożenia w ostatnich sześciu minutach Super Bowl i jego Kansas City Chief pokonali San Francisco 49ers.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.