Były wojewoda Zbigniew Hoffmann z PiS nie chciał się zgodzić na karetkę w Suchym Lesie, bo tu mieszka marszałek Marek Woźniak, lider PO. M. in. przez takie działania Wielkopolska jest dziś na ostatnim miejscu, jeśli chodzi o liczbę zespołów ratownictwa medycznego.
W sylwestra Zarząd Województwa Wielkopolskiego odwołał z funkcji szefa poznańskiej stacji pogotowia Marcina Zielińskiego, ratownika i byłego działacza "Solidarności". Oficjalnym powodem są złe wyniki kontroli w placówce.
- Wszystko zaczęło się, kiedy zwrócono się do szpitala z prośbą o przekazanie karetek na Ukrainę, gdzie potrzebne były do pracy na froncie - tłumaczy Wiesław Świtała, dyrektor szpitala w Sulechowie.
W Poznaniu i okolicy brakuje karetek. Bratobójczą walkę o dodatkowy zespół ratownictwa medycznego toczą obecnie dwie stacje pogotowia: z Poznania i oddalonej od niego o 35 km Środy Wielkopolskiej.
- Wszystko wskazuje na to, że było to podpalenie - uważają strażacy. W nocy ze środy na czwartek w Grójcu spłonęły dwie prywatne karetki.
Wystarczył jeden dzień gołoledzi, by warszawskie pogotowie stanęło na granicy wydolności. Ratownicy skarżą się na dyspozytorów, niedobór karetek i logistyczny chaos. Czy Warszawa jest zabezpieczone na wypadek dużej katastrofy?
- To nie jest tak, że ktoś wpisze miejsce w nawigację i dojedzie tak samo szybko, jak ratownik, który pracuje lub mieszka w tym rejonie od 10 lat - mówi ratownik medyczny Przemysław Feręc. Zdaniem jego i jego kolegów z dotychczasowego składu zespołu decyzja WSRM to "tworzenie realnego zagrożenia".
Kłopoty z zarejestrowaniem karetek, które otrzymały szpitale na Mazowszu od samorządu wojewódzkiego. Dostawca pojazdów potwierdza, że problem rzeczywiście istnieje, ale ma zniknąć jeszcze w sierpniu. Urząd Marszałkowski jest zdziwiony, że nie otrzymał żadnych informacji w tej sprawie od radomskiego starosty.
Szpitale na Mazowszu dostały dziesiątki karetek od samorządu wojewódzkiego w ramach unijnego programu. Niektóre mają problem z zarejestrowaniem. Urząd Marszałkowski zaprzecza, że oznacza to kłopoty z użytkowaniem przez medyków.
Tylko w minioną niedzielę siedem lecznic z Wielkopolski zgłosiło dyspozytorom ratunkowym brak wolnych łóżek na 13 oddziałach m.in. udarowych i neurologicznych. System ochrony zdrowia staje się coraz bardziej niewydolny.
Za sprawą Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi medycy z Ukrainy mają dwie w pełni wyposażone nowe karetki. Zastąpią one pojazdy, które - z konieczności - musiały jechać na front.
Karetki przekazał samorząd Mazowsza. Dwie będą stacjonowały w płockim oddziale przy ul. Strzeleckiej 3, a po jednej - w podstacji w Staroźrebach oraz w podstacji w Sochaczewie.
Fundacja Obywatelska Wielkopolska prowadzi akcję "Karetka dla Ukrainy". Dzięki zbiórkom pieniężnym udało się już za blisko 70 tys. zł kupić trzy karetki. Dwie z nich są już za naszą wschodnią granicą. Kolejna ma dotrzeć tam do piątku 1 kwietnia.
Warszawscy ratownicy otrzymali osiem nowoczesnych karetek zakupionych w ramach funduszy unijnych. Ich łączna wartość to blisko 5 milionów złotych. Jest wśród nich pierwszy w stolicy ambulans bariatryczny, czyli przystosowany do przewozu osób ze znaczną otyłością.
W Lubinie karetki musiały stać w długiej kolejce przed SOR-em. - Proszę coś zrobić, zanim ktoś umrze - apelował do ministra zdrowia poseł PO Piotr Borys, którego ratownicy medyczni poprosili o interwencję.
Nowe ambulanse trafiły do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie. Ich zakup sfinansowali m.in. Podkarpacki Urząd Wojewódzki i miasto Rzeszów.
Strajk ratowników medycznych 2021. - Czasem, gdy wychodzę z pracy po kilku dyżurach czuję się jakby mnie wypuścili z więzienia. Wiem, może to dziwnie brzmi, ale jak kończę dyżur, nagle jakbym zaczynał oddychać innym powietrzem - mówi Roman Pluta, ratownik medyczny, przewodniczący komisji międzyzakładowej krajowego związku zawodowego pracowników ratownictwa medycznego w Trójmieście.
Warszawa zyskała dziesięć nowoczesnych karetek pogotowia. - Teraz mamy jeden z najnowocześniejszych taborów w Europie - chwali rzecznik warszawskiego pogotowia. I podaje, ile stacja wydała na walkę z pandemią.
Jak ustaliła "Wyborcza" od stycznia do 25 marca tego roku aż 21 436 razy karetki przyjechały do pacjentów z Pomorza później niż powinny. To daje aż 56,8 procent wszystkich wyjazdów! Nasi rozmówcy są przekonani - gdyby nie wsparcie Lotniczego Pogotowia Ratowniczego - system już od dawna byłby niewydolny.
W ubiegłym roku na Pomorzu średnio co trzecia karetka przyjechała do pacjenta później niż powinna. A teraz jest jeszcze gorzej. Chorzy oczekują na przyjazd karetki nawet cztery godziny.
W Zielonej Górze szczyt zachorowań na COVID-19. Brakuje karetek do przewozu chorych. W krytycznych momentach na osiedla wysyłane są śmigłowce LPR-u, jak w ostatni piątek.
"Mimo kryzysu i bolesnych cięć w przyszłorocznym budżecie Warszawskie Pogotowie Ratunkowe nadal inwestuje w nowoczesny sprzęt. Sześć nowoczesnych ambulansów wesprze walkę z COVID-19 w stolicy" - pisze stołeczne pogotowie. Nowe ambulanse kosztowały blisko 4 mln zł.
- To, gdzie pracują dyspozytorzy pogotowia ratunkowego, nie ma żadnego znaczenia; i tu, i tu technologia będzie działała w taki sam sposób - utrzymuje Konstanty Radziwiłł.
W poniedziałek przed Szpitalem Czerniakowskim ustawił się sznur dziesięciu karetek. Problemy się powtarzają i to nie tylko w tym warszawskim szpitalu. Skąd się biorą?
200 nowoczesnych karetek ma trafić do końca roku do stacji pogotowia ratunkowego w całej Polsce. Ale placówki mają obawy, czy zdążą rozliczyć dotacje. Mają na to czas do 23 grudnia.
W łódzkim pogotowiu są karetki, które wożą pacjentów już drugą dekadę. - A naszym założeniem jest, aby zastępować karetki, które mają więcej niż sześć lat - mówił w środę w Łodzi Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia.
Trudna sytuacja we wrocławskim pogotowiu. Nie podpisano kontraktów z ponad setką pracowników, bo - według dyrekcji - zaproponowali zbyt wysokie stawki. Jeżeli nie dojdzie do ugody, to od stycznia mogą być problemy z obsadzeniem dyżurów.
Ratownicy PCK potrzebują nowej karetki. Liczą, że uda im się zgromadzić pieniądze na nią w zbiórce publicznej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.