Przynajmniej 6 mln zł miał stracić skarb państwa na działalności 11 osób wystawiających faktury za fikcyjny handel w Rybniku i na terenie innych miast w Polsce.
Łukasz S., brat komendanta głównego policji musi wpłacić milion złotych poręczenia majątkowego, bo w przeciwnym wypadku trafi do aresztu. Taką decyzję podjął sąd na wniosek prokuratury. Problem w tym, że Łukasz Sz. deklaruje jedynie 3,5 tys. miesięcznego dochodu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.