Serial "Wielka" skasowany. Produkcja o losach rosyjskiej carycy Katarzyny Wielkiej zakończy się po trzech sezonach i 30 odcinkach.
Koniec ze zgrywą - trzeci sezon "Wielkiej" jest smutny. Opowiada o stracie, bólu i złamanym sercu. Doszliśmy do miejsca, w którym ta historia powinna się skończyć.
W europejskim przekonaniu, że Ukraina i Rosja to spokrewnione plemiona, kryje się swego rodzaju nieświadomy, utajony rasizm.
Lista filmów o Katarzynie II, cesarzowej Rosji, sięga 30 tytułów, nie licząc pornografii inspirowanej legendą o jej niepohamowanym apetycie seksualnym. Powstały też ostatnio trzy seriale - a każdy kompletnie inny.
To, że drugoplanowe postacie noszą nazwiska Breżniew, Czechow, Gorki czy Raskolnikow, świadczy o serialu "Wielka" lepiej, niż myślicie
"Wyszłam za idiotę" - mówi Katarzyna II w serialu "Wielka", przyciskając sobie nóż do żyły. "Rzeczywiście, żadnej kobiecie się to wcześniej nie zdarzyło - odpowiada ironicznie służąca i prosi kolegę: - Przynieś wiadro na krew!"
- Jakie kłamstwa opowiadają ludzie o kobietach u władzy! - komentuje Katarzyna Wielka plotkę na temat liczby swoich faworytów. W serialu HBO jest namiętna i kochliwa, ale to przede wszystkim caryca otoczona spiskującymi mężczyznami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.