Miasto Rzeszów złożyło pozew przeciwko oo. bernardynom. Żąda zwrotu terenu przekazanego zakonnikom w 2006 roku razem z Pomnikiem Walk Rewolucyjnych. Dziś są tam ogrody bernardyńskie i podziemny parking.
Władze Rzeszowa wypowiedziały umowę dotyczącą utrzymania ogrodów bernardyńskich. To pokłosie konfliktu z zakonnikami dotyczącego Pomnika Walk Rewolucyjnych.
Konserwator zabytków zdecydował o wszczęciu postępowania administracyjnego dotyczącego wpisania do rejestru zabytków nieruchomych Pomnika Walk Rewolucyjnych w Rzeszowie. Ale prezydent Rzeszowa szuka także innych możliwości, by zabezpieczyć przyszłość pomnika. Sam mówi o nich, że będą "radykalne".
Stwierdzenie, jakoby zakon chciał uniknąć sporu polityczno-ideologicznego brzmi groteskowo w kontekście zbycia pomnika na rzecz stowarzyszenia, którego prezes podsycał owe spory - komentuje decyzję oo. Bernardynów w sprawie Pomnika Walk Rewolucyjnych w Rzeszowie Dawid Marek Domański ze Stowarzyszenia Ochrony Architektury Powojennej.
Właścicielem Pomnika Walk Rewolucyjnych zostało Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Niezłomnych Podkarpacia, które od dawna jest mu przeciwne i wypowiada się za rozbiórką. Jego prezes zasłynął już z nieudanej próby likwidacji Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej.
Ojciec Alojzy Garbarz, rzecznik prasowy oo. Bernardynów poinformował w piątek rano (7 czerwca) o decyzji, jaką zakon podjął w sprawie Pomnika Walk Rewolucyjnych w Rzeszowie. O odzyskanie pomnika od lat ubiegało się miasto.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał ojcom bernardynom remont pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie. Ci odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd oddalił tę skargę, co oznacza, że parafia ma do końca lutego wyremontować pomnik.
Klasztor ojców Bernardynów w Radomiu odsłania kolejne tajemnice. Potwierdzają, że to najcenniejszy zabytek Radomia
Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargę bernardynów, którzy nie zgadzali się nakazem remontu pomnika Czynu Rewolucyjnego, wydanym przez inspektorat budowlany. Ale ta decyzja ciągle nie zamyka sprawy pomnika.
Kolejne miesiące pomnika Czynu Rewolucyjnego za ogrodzeniem powodują, że symbol miasta staje się jego antyreklamą. Mieszkańcy nie gryzą się w język: "Ilustracja do aktualnych starań o miano Europejskiej Stolicy Kultury". Bernardyni zawieszają rozmowy z miastem.
Klasztor Bernardynów od domu pana Zbigniewa dzieli 200 metrów. Mimo to żaden z księży nie przyszedł, by odebrać od niego klucze i podpisać protokół dokonania eksmisji. Duchowni wysłali na miejsce świeckiego pracownika. Telefon od nas rozłączyli, zasłaniając się "ważnym spotkaniem".
Rzeszowianie czekają na decyzję oo. bernardynów w sprawie przyszłości pomnika Czynu Rewolucyjnego. Zakonnicy, którzy są właścicielami terenu, na którym stoi pomnik, najpierw zwołali tendencyjną komisję, w której przewagę mieli przeciwnicy pomnika, a teraz w odpowiedzi na maile w obronie monumentu, odsyłają artykuł o tym, jak sowieckie pomniki są niszczone w Europie. - Czy to zapowiedź decyzji o wyburzeniu? - zastanawiają się mieszkańcy.
Fanpage Bitwa o Rzeszowski Pomnik, który skupia zwolenników pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie, zachęca rzeszowian do wysyłania maili w obronie monumentu do oo. bernardynów. Akcja nosi nazwę: "Piszemy maile do bernardynów".
Prowincja oo. Bernardynów w Krakowie, która decyduje o losie pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie, ma nowy zarząd. - Nowe władze zakonne potrzebują czasu na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie przyszłości i dalszych działań dotyczących pomnika - informuje o. Alojzy Garbarz, rzecznik prasowy oo. Bernardynów.
Wtorkowa sesja Rady Miasta Rzeszowa była wyjątkowa. Radni głosowali aż nad trzema uchwałami dotyczącymi przyszłości pomnika Czynu Rewolucyjnego. Ich autorzy przekonują, że władze miasta podejmują wszelkie możliwe działania, aby odzyskać pomnik. - Mieszkańcy chcą, aby pozostał, został odrestaurowany i przejęty przez miasto - przekonywał Tomasz Kaminski, szef klubu Rozwój Rzeszowa. Także część radnych PiS wcale nie chce, żeby monument został zburzony. Uważają, że można go ocalić, ale należy mu nadać inną wymowę.
"Nie stawajmy się barbarzyńcami, którzy niszczą udane realizacje artystyczne i symbole ważne dla lokalnych społeczności" - apeluje ks. dr. Paweł Batory, diecezjalny konserwator zabytków do o. Teofila Czarniaka, ministra prowincjalnego w zakonie oo. Bernardynów w sprawie pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie. To jeden z najmocniejszych i najważniejszych głosów w dyskusji o przyszłości pomnika w ostatnim czasie.
W piątek o przyszłości pomnika Czynu Rewolucyjnego, jednego z najważniejszych symboli miasta, debatowała komisja powołana przez właściciela monumentu - zakon oo. bernardynów. Zdecydowana większość uczestników to zwolennicy wyburzeniem monumentu. Innego zdania były tylko władze Rzeszowa. Konrad Fijołek, prezydent miasta, po raz kolejny zadeklarował wolę przejęcia pomnika.
Ojcowie bernardyni są od wielu lat właścicielami pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie. Niektórzy mieszkańcy oczekują, by zakonnicy go usunęli. Większość jednak woli, by pomnik został. Na niezbędny remont pomnika zakonników jednak nie stać. Kilka tygodni temu Konrad Fijołek wyraził chęć przejęcia symbolu Rzeszowa. O przejęciu pomnika chce też rozmawiać grupa radnych wojewódzkich z PiS. Każda ze stron ma jednak zgoła inne zamiary wobec słynnego monumentu.
Ostatnie rozmowy władz Rzeszowa z zakonem oo. bernardynów w sprawie przejęcia najsłynniejszego pomnika w mieście nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Zakonnicy powołają komisję, która ma rozważyć różne pomysły na pomnik.
Klasztor bernardynów w Rzeszowie zlecił przeprowadzenie ekspertyzy technicznej pomnika Czynu Rewolucyjnego. - Jest sugestia, że stan umocowań rzeźby z konstrukcją pomnika jest zły, a elementy betonowe mają pęknięcia - mówi o. Bolesław Opaliński, gwardian klasztoru.
Prezydent RP podpisał rozporządzenie o ustanowieniu klasztoru Ojców Bernardynów w Radomiu Pomnikiem Historii. Oprócz prestiżu dla miasta wpis otwiera możliwości sięgania po duże fundusze na prace remontowe czy konserwatorskie
To ojcowie Bernardyni wraz z osiedleniem się w Radomiu sprowadzili do nas tradycję budowy szopki bożonarodzeniowej. Obecna, z ruchomymi elementami przysparza radości zwłaszcza najmłodszym.
- Przychodzą do mnie osoby, które wymagają ode mnie, żeby pomnik Walk Rewolucyjnych dekomunizować na podstawie prawa, i tacy, którzy chcą, aby o ten pomnik szczególnie zadbać. Tacy, którzy namawiają mnie, aby go oddać miastu, i tacy, którzy chcą, by to klasztor się nim zajmował. Ta sytuacja jest ogromnie trudna, a dla mnie patowa. Dlatego jestem otwarty na wszelkie rozmowy - mówi o. Bolesław Opaliński, gwardian klasztoru bernardynów w Rzeszowie.
Na gigantycznym banerze na terenie klasztoru ojców Bernardynów reklamowały się już sklepy z butami i producenci aut. Tym razem na billboardzie jest modelka w stroju kąpielowym. - W tej sprawie sami czujemy się pokrzywdzeni - bronią się zakonnicy.
XVI-wieczne stalle, znajdujące się w kościele pw. św. Katarzyny w klasztorze ojców Bernardynów w Radomiu zostały poddane gruntownym pracom renowacyjnym. Sfinansowano je z dotacji od konserwatora zabytków.
Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków przyznał dotacje w łącznej kwocie 15,5 mln zł na remonty zabytkowych obiektów, w tym także w regionie radomskim. Skorzysta m.in. Resursa Obywatelska, klasztor Bernardynów czy zabytkowe kościoły.
Udało się! Będziemy mieć w Radomiu i regionie pierwszy Pomnik Historii. Rada Ochrony Zabytków pozytywnie zaopiniowała wniosek o wpisanie klasztoru Ojców Bernardynów na prezydencką listę
Schody przed słynnym rzeszowskim pomnikiem, które do tej pory tonęły w ptasich odchodach, zostały wreszcie wysprzątane. - To nasz obowiązek - mówi o. Rafał Klimas z klasztoru Bernardynów. To na ich terenie znajduje się pomnik.
Pięknie podświetlony z wyeksponowanymi detalami architektonicznymi. Zakończono montaż jednego z najcenniejszych zabytków Radomia - klasztoru ojców Bernardynów
Trzy organizacje pozarządowe otrzymały sprzęt AGD dzięki zwycięstwu Radomia w regionalnym etapie 8. edycji plebiscytu "Świeć się z Energą". Nagrody warte 10 tysięcy złotych ufundowała firma Energa, która każdego roku organizuje konkurs na najładniejszą świąteczną dekorację - czytamy na stronie internetowej miasta
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.