Nie wszystkie samorządy południowej Wielkopolski przyłączyły się do projektu. - Kiedy ruszą nowe pociągi, to przekonają się, że warto i dołączą do nas - uważa wicemarszałek Wielkopolski Wojciech Jankowiak.
Gdzie najlepiej kupić mieszkanie, nie płacąc 20 tysięcy za metr? Zamieszkać na obrzeżach stolicy, a może poza miastem? Wielka płyta czy deweloperka? Oto subiektywny mieszkaniowy przewodnik po Warszawie i okolicy.
Z początkiem przyszłego roku ma zacząć jeździć kolej aglomeracji kalisko-ostrowskiej. - Na każdej z obecnych linii kolejowych przybędą po trzy pary pociągów - zapowiada wicemarszałek Wielkopolski Wojciech Jankowiak.
Pociągi nie będą się spóźniać, jeśli zaczniemy inwestować w kolej i realizować plany, które są od lat, np. w przypadku linii z Wrocławia do Warszawy - mówi Jakub Janas, radny komisji transportu wrocławskiej rady miejskiej.
Kolej miejska w licznych europejskich miastach jest podstawą transportu publicznego. We Wrocławiu od lat się o niej mówi, ale brakuje inwestycji i zaangażowania w stworzenie siatki połączeń.
Rzeszów zachęca mieszkańców aglomeracji do korzystania z komunikacji publicznej. Dojeżdżający autobusami Międzygminnej Komunikacji Autobusowej będą mogli wsiadać i wysiadać na kolejnych wspólnych przystankach rzeszowskiego MPK.
Zadaliśmy obu kandydatom zestaw pytań na temat ważnych spraw dla miasta.
- Dla pasażera najważniejsza jest dobra oferta, czyli częste kursy pociągu lub tramwaju, a nie bezpłatny transport. Kolej aglomeracyjna powinna kursować co 15 minut, dlatego potrzebujemy zaangażowania miasta oraz modernizacji torów - podkreślali uczestnicy debaty "Miasta Idei", która tym razem dotyczyła transportu publicznego.
Nasze miasta są zatłoczone, dlatego musimy rozbudowywać transport publiczny, w tym zwłaszcza kolej aglomeracyjną - mówi prof. Agnieszka Tubis z Politechniki Wrocławskiej. Badaczka będzie jedną z uczestniczek otwartej debaty, którą 21 marca organizujemy na Politechnice.
Zielona Góra wystartuje po 300 mln zł w unijnym konkursie na projekt związany z budową kolei aglomeracyjnej - zapowiedział Janusz Kubicki, prezydent miasta.
Dyskusja przed wyborami samorządowymi zbyt często skupia na sprawach nieistotnych. Tymczasem są sprawy naprawdę ważne dla mieszkańców: kolej miejska i bilet na Koleje Dolnośląskie oraz MPK Wrocław, którego zostali pozbawieni ponad dwa lata temu.
- Platforma uchwaliła ustawę metropolitalną, ale PiS to cofnął. Wrocław potrzebuje wsparcia dla budowy kolei miejskiej i transportu w aglomeracji - mówi Michał Jaros, przewodniczący Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku.
Warszawa i Koleje Mazowieckie przedłużają o półtora roku wspólne bilety aglomeracyjne, ale nadal bez przejazdów jednorazowych. Dopłata stolicy dla KM wyniesie blisko 400 mln zł. Na przejazdy każdego mieszkańca miasto przeznacza 1000 zł rocznie, najwięcej w Polsce.
Przetarg władze Zielonej Góry rozstrzygnęły dopiero przy trzecim podejściu. Koncepcję przebudowy infrastruktury kolejowej pod Szybką Kolej Aglomeracyjną opracuje spółka z Wrocławia.
Zielonogórski urząd miasta ma już niemal gotowy Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej. Z jego pomocą chce starać się o ogromną kasę na stworzenie Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej między Zieloną Górą, Nową Solą i Sulechowem.
Już dwa razy prezydent Janusz Kubicki unieważniał przetarg na koncepcję przebudowy infrastruktury kolejowej, by w Lubuskim Trójmieście Zielona Góra - Nowa Sól - Sulechów mogła powstać kolej aglomeracyjna. Tym razem najtańsza oferta wynosi 288 tys. zł.
Trzy firmy chciały opracować koncepcję przebudowy infrastruktury kolejowej, by w Lubuskim Trójmieście Zielona Góra - Nowa Sól - Sulechów mogła powstać kolej aglomeracyjna. Prezydent Janusz Kubicki uznał jednak, że oferty są zbyt drogie. To już drugi unieważniony przetarg.
Trzy firmy stanęły do przetargu na przebudowę infrastruktury kolejowej w ramach tworzenia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej między Zieloną Górą, Nową Solą i Sulechowem.
Pomysł budowy estakady przy al. Karkonoskiej nie rozwiąże żadnego problemu transportowego, a tylko go przeniesie. Żeby odkorkować południe miasta, potrzebujemy szybkich połączeń tramwajowych i kolejowych.
Szybka Kolej Miejska po raz pierwszy zabiera od niedzieli pasażerów z Piaseczna. Rośnie sieć połączeń w aglomeracji stołecznej. W Warszawie powstała nowa linia średnicowa przez Wolę z północy na południe miasta.
Już w najbliższy piątek (27 stycznia) o godz. 18 w Barbarze (ul. Świdnicka 8b) rozpocznie się debata "Wspólny bilet na MPK i kolej we Wrocławiu" z Piotrem Rachwalskim, jednym z najlepszych ekspertów w dziedzinie transportu publicznego w Polsce.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, planuje budowę Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Wspólna inwestycja z Nową Solą, Sulechowem i okolicznymi gminami ma pochłonąć nawet 400-500 mln zł. Urząd zleca już przygotowanie pierwszych koncepcji.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, ogłosił przetarg na przygotowanie koncepcji przebudowy infrastruktury kolejowej pod budowę kolei aglomeracyjnej. Inwestycja ma pochłonąć ok. 400-500 mln zł.
Posłanka Lewicy sceptycznie odnosi się do planów zielonogórskich władz, które za kilka lat chcą budować z Nową Solą, Sulechowem i woj. lubuskim kolej aglomeracyjną za ok. 400 mln zł. - Brzmi prestiżowo, ale nas nie stać - mówi Anita Kucharska-Dziedzic.
Szastać unijną kasą jest łatwo, pokazała to historia z elektrycznymi autobusami. Wydaliśmy 300 baniek, teraz komunikację miejską zabijają koszty. Budowa kolei aglomeracyjnej za 400 mln zł to wiązanie sobie kamienia u szyi.
Europejski Tydzień Mobilności. Kolej to najbardziej ekologiczny i przyszłościowy środek transportu. Żeby go rozwijać, potrzebne są m.in. inwestycje w koleje dużych prędkości oraz koleje w aglomeracjach.
Zielona Góra to żadna metropolia, ale marzy o szybkiej kolei aglomeracyjnej za prawie pół miliarda złotych i chce ją budować w najbliższych latach. Pytamy ekspertów, jaki inwestycja ma sens i czy nas na to stać. - Przeciąć wstęgę i pozować do zdjęć jest łatwo - przestrzegają.
Do czerwca ubiegłego roku posiadacze Urbancard i papierowych biletów MPK mogli korzystać z pociągów regionalnych w granicach Wrocławia. Przez konflikt samorządu miejskiego i wojewódzkiego nie ma wspólnego biletu, ale teraz jest szansa na jego powrót.
Pod patronatem "Wyborczej". Kolej to najbardziej ekologiczny środek transportu, który jest coraz popularniejszy na Dolnym Śląsku. Jak dalej rozwijać kolej w regionie i w aglomeracji Wrocławia? O tym rozmawiają podczas debaty eksperci, aktywiści i samorządowcy.
Kolej to najbardziej ekologiczny środek transportu, promowany przez Unię Europejską. Jak dalej rozwijać kolej w aglomeracji Wrocławia i na Dolnym Śląsku? Debata rozpocznie się 10 czerwca o godz. 18 w Barbarze.
Kolej to najbardziej ekologiczny środek transportu, który jest coraz popularniejszy na Dolnym Śląsku. Jak dalej rozwijać kolej w regionie i w aglomeracji Wrocławia? Debata samorządowców, ekspertów i aktywistów już 10 czerwca o godz. 18 w Barbarze.
Po ponad 20 latach przerwy w niedzielę, 12 grudnia pociągi znów zaczną jeździć po trasie z wrocławskich Sołysowic przez Wojnów i Nadolice do Jelcza Miłoszyc. Samorządowcy twierdzą, że to początek budowy kolei aglomeracyjnej, choć jeszcze wiele do niej brakuje.
Mimo zapewnień ze strony miejskiej i wojewódzkiej o budowie kolei aglomeracyjnej nie wiadomo nawet, czy trwają rozmowy o powrocie wspólnego biletu na MPK i Koleje Dolnośląskie. Urzędnicy miejscy zapewniają, że są prowadzone, a kolejarze - że dopiero się rozpoczną. Konkretów brak.
Po raz pierwszy od 20 lat pasażerski pociąg przejechał trasą przez wrocławski Wojnów i Nadolice do Jelcza-Laskowic. Do kolei aglomeracyjnej jeszcze daleko, bo brakuje m.in. wspólnych biletów i częstych kursów.
Radni sejmiku jednogłośnie przegłosowali obywatelską uchwałę o kolei aglomeracyjnej we Wrocławiu, przygotowaną przez aktywistów z Akcji Miasto. Andrzej Padniewski: - To projekt nie polityczny, ale cywilizacyjny.
Radny Paweł Karpiński pyta Tymoteusza Myrdę o kolejowy szantaż Bezpartyjnych. Wcześniej w radzie miejskiej zagłosował przeciwko uchwale o kolei miejskiej, a po otrzymaniu dwustu mejli w tej sprawie oskarżał mieszkańców o... neoterroryzm.
Tymoteusz Myrda z Bezpartyjnych zapowiada: jeśli gminy i powiaty aglomeracji wrocławskiej nie powołają organizatora transportu, to Koleje Dolnośląskie przestaną zatrzymywać się na większości przystanków. Już zresztą nie obsługują przystanku na Szczepinie. Myrda twierdzi przy tym, że to nie szantaż, tylko próba uporządkowania sytuacji.
- Magistrat i województwo muszą się dogadać w sprawie wspólnego systemu biletowego na MPK Wrocław i Koleje Dolnośląskie - mówią przedstawiciele Akcji Miasto, którzy zebrali ponad 1,3 tys. podpisów pod projektami uchwał ws. kolei miejskiej i aglomeracyjnej.
- Porozumienie o wspólnym bilecie na MPK i kolej to sprawa ważna dla mieszkańców, ale to za mało. Potrzebujemy prawdziwej kolei miejskiej - mówią aktywiści Akcji Miasto i zapowiadają inicjatywę uchwałodawczą w sprawie kolei miejskiej oraz wniosek do sejmiku województwa.
Wrocławscy urzędnicy wysłali propozycję nowej umowy o honorowanie biletów Urbancard do Kolei Dolnośląskich. Koleje na razie nie odpowiedziały, jednakże propozycja jest dla nich mniej korzystna niż obecna umowa. Czy będą zatem negocjacje w tej sprawie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.