Po tym, jak kazali zabrać ojca z SOR do domu, założyłam mu kartę Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego (DiLO), która miała mu zapewnić szybką ścieżkę do wszystkich badań. Niestety, okazało się, że to tylko teoria.
- Takie przypadki dezorganizują pracę poradni - mówi Anna Leder, rzeczniczka łódzkiego NFZ.
W ciągu zaledwie pięciu dni nie doszło aż do 227 wizyt w poradni kardiologicznej Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach. Umówieni pacjenci nie przyszli, nie informując o tym wcześniej. Problem jest w całej Polsce.
- Wiem, że to brzmi brutalnie, ale prawda jest taka, że opieka nad chorym jest bardzo kosztowna, więc trzeba robić wszystko, aby ludzie nie chorowali - mówi Tomasz Wypych, specjalista zajmujący się rentownością placówek medycznych.
Na Dolnym Śląsku liczba pacjentów oczekujących np. do poradni kardiologicznej w przypadkach pilnych wzrosła dwukrotnie w ciągu zaledwie dwóch lat. Kolejki są także do innych specjalistów. Tymczasem wiele osób nie wie, że serce, choroby płuc czy cukrzycę można leczyć w POZ.
"Miałam mały zabieg w szpitalu na Karowej. Same dobre wieści: czekałam tylko dwa miesiące, anestezjolożka była młoda, chirurg też, położne super profesjonalne i uważne, czysto tak, że nie da się bielszej bieli osiągnąć" - napisała na Instagramie felietonistka Agata Passent. Jednak nie wszyscy są takiego zdania.
Nie odwrócę wszystkiego, co PiS zrobił źle. Nie jestem w stanie cofnąć czasu, ale zaproponuję samorządom rozwiązania, w których wszyscy będą wygranymi - mówi "Wyborczej" minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Ponad 100 dni czeka się we Wrocławiu w kolejce do ortopedy. Tymczasem właśnie do tego lekarza przepadło najwięcej wizyt, bo pacjenci ich nie odwołali. Część z nich sygnalizowała NFZ, że powodem są problemy z dodzwonieniem się do poradni.
Kontrolerzy z wrocławskiego oddziału NFZ ustalili, że do niektórych przychodni i gabinetów specjalistycznych trudno się dodzwonić albo w ogóle jest to niemożliwe. Nieprawidłowości było więcej. Posypały się wielomilionowe kary.
Kolejki w przychodniach są coraz dłuższe. Najprościej zaszczepić się przeciw grypie w aptece, ale nadal jest to niemożliwe. - Przepisy na to pozwalają, ale farmaceuci dopiero od niedawna mogą podpisywać umowy z NFZ - wyjaśnia dr hab. Agnieszka Mastalerz-Migas, konsultantka krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej.
Kolejki do lekarzy w czasie rządów PiS wydłużyły się dwukrotnie - wynika z oficjalnych danych. Jednak Ministerstwo Zdrowia wydało trzy świadczenia, gdzie zapewnia, że czas oczekiwania się skrócił.
Osiem lat temu na pierwszą wizytę u wybranych specjalistów w Rzeszowie trzeba było czekać 47 dni. Teraz - 81. Ale są specjaliści, do których czas oczekiwania wydłużył się blisko dziewięciokrotnie! Najdłuższe kolejki są w Olsztynie, Opolu i Wrocławiu - np. do gastrologa trzeba czekać blisko rok.
Wbrew zapowiedziom wyborczym, PiS nie poprawiło funkcjonowania ochrony zdrowia. Pacjenci muszą stać w rekordowo długich kolejkach. We Wrocławiu do jednego ze specjalistów nawet prawie dwa lata.
Upadła, konieczna była operacja. Pierwsze sześć dni spędziła w domu, bo nie było wolnych w łóżek na ortopedii, kolejne cztery w szpitalu - na czczo - czekając na zabieg. To nie pierwszy taki przypadek.
"Mamy pacjentów, którzy trafiają do nas jako pięcioletnie dzieci i zostają do pełnoletności. Młodzież, która trafia do poradni z oddziału. Nastolatków w kryzysie. I mamy trzech lekarzy". Psycholożka Joanna Albert o sytuacji ośrodka "Kompas" w Będzinie, w którym na konsultację psychiatry dziecięcego czeka się sześć lat.
Mieszkanka Wrocławia trzy miesiące czekała na wizytę w Dolnośląskim Centrum Onkologii. W przeddzień usłyszała, że jej termin jest odwołany, a na "profilaktykę" do końca roku nie ma już miejsc.
Ile trzeba czekać na wizytę u lekarza? NFZ przekonuje, że w ciągu trzech ostatnich lat zwiększył się dostęp do wielu specjalistów i badań, a czas oczekiwania na przyjęcie się skrócił. Sprawdziliśmy terminy konsultacji u wybranych lekarzy specjalistów w Opolu i ceny wizyt prywatnych.
Nie wynaleźliśmy koła. System powiadomień SMS z możliwością odwołania wizyty świetnie sprawdza się od lat w prywatnym systemie zdrowia. Szacujemy, że przyniesie nam rocznie 360 tys. oszczędności - opowiada Konrad Zaradny, dyrektor POSUM.
We Wrocławiu najdłuższe kolejki w 2023 r. są do lekarzy chirurgów plastycznych i wcale nie chodzi o zabiegi estetyczne, a o rekonstrukcję piersi. Na drugim miejscu jest angiologia, a za nią endokrynologia. - Wciąż istnieją badania, na które trzeba czekać kilka miesięcy, pomimo sklasyfikowania ich jako przypadki pilne - podkreślają autorzy raportu z Fundacji Watch Health Care.
Nawet dwa lata trzeba czekać na leczenie ortodontyczne dziecka na NFZ w Rzeszowie. - Ci, co mają pieniądze, idą prywatnie, a ci biedni niech będą upokarzani i czekają na godzinne opóźnienia lub zapisywanie czterech pacjentów na tę samą godzinę - oburza się pani Katarzyna. W czym tkwi problem?
Czterolatka ze skierowaniem do szpitala dostała termin przyjęcia na oddział gastroenterologii. Za pięć lat. "To nie błąd, takie mamy terminy" - odpisała zdziwionej matce pracownica sekretariatu.
Polka u ginekologa: albo miesiącami czekamy na wizytę na NFZ, albo płacimy kilkaset złotych za wizytę prywatną. Niektóre kobiety wsiadają w auto albo autobus i szukają lekarzy w sąsiednich miejscowościach. Inne całkiem rezygnują z wizyt u ginekologa.
Pół miliona osób czeka w kolejkach do szpitali, ponad dwa miliony - na zabiegi, a cztery do specjalistycznych poradni. Dla NFZ ważniejsze jest to, że ukarał szpital, w którym pracuje popularna influencerka.
Radomskie kobiety zrzeszone w Aktywnym Strajku Kobiet zorganizowały happening przed ławeczką patriotyczną w Radomiu. "To nasz sprzeciw wobec tego, co robi PiS z naszym społeczeństwem"
Dziecko potrzebuje pilnie pomocy. NFZ zapewnia, że chce płacić lekarzom. Ale specjaliści się nie zgłaszają. Kolejki do lekarzy to zmora pacjentów.
Pacjenci przestaną narzekać na kolejki do lekarzy specjalistów? To możliwe, bo w Łodzi - jak podaje NFZ - czas oczekiwania na przykład na operację zaćmy skrócił się z 352 do 11 dni. Gdzie nie ma kolejek?
Nagrodą może być pierwszeństwo w kolejce do sanatorium czy wyższa refundacja leków - proponuje Bartosz Fiałek, lekarz i związkowiec z Bydgoszczy.
Jeśli ludzie zaczną umierać w 15-godzinnych kolejkach do lekarza, to narracja PiS o państwie dobrobytu pozostanie tylko kłamliwym sloganem wyborczym.
Co ma zrobić pacjent z chorą tarczycą, którego lekarz na pierwszą wizytę przyjmie za dziesięć lat?
Na tomografię komputerową, rezonans magnetyczny i operację zaćmy czekamy dużo krócej niż kilka miesięcy temu. Tak się stało dzięki temu, że szpitali nie krępują już limity na te zabiegi i badania.
Lubuski pacjent w pilnym przypadku czeka na operację zaćmy średnio 41 dni. To o miesiąc krócej niż rok temu. - Zaćma, tomografia komputerowa i rezonas magnetyczny są finansowane bez limitów - mówi Piotr Bromber, szef lubuskiego NFZ
Kolejki do wielu specjalistów są coraz dłuższe. Rząd chciałby je skrócić m. in. ułatwiając rekrutację medyków spoza Unii Europejskiej. Jednak ci już teraz wybierają inne kraje.
Studenci medycyny już planują wyjazd z Polski. Dla lekarzy ze Wschodu polski szpital też będzie tylko przystankiem - mówi Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie
Lekarze spoza Unii Europejskiej wkrótce łatwiej dostaną pracę w Polsce. To najnowszy pomysł Ministerstwa Zdrowia na coraz większe braki kadrowe w szpitalach
Kujawsko-Pomorski Oddział NFZ otrzymał ponad 16 mln złotych na zwiększenie finansowania świadczeń opieki zdrowotnej i pokrycie kosztów refundacji. Największym problemem NFZ wciąż są jednak braki kadrowe.
Przedstawiciele łódzkiego NFZ obiecywali wiosną, że kolejki na tomografię komputerową i rezonans wkrótce się zmniejszą. - Mieliśmy rację. Jest dużo łatwiej dostać się na te badania - mówi Anna Leder, rzeczniczka Funduszu.
Termin oczekiwania na operację zaćmy w Kujawsko-Pomorskim skrócił się nawet do dwóch miesięcy. W Bydgoszczy trzeba poczekać dłużej, do grudnia. A jeszcze dwa lata temu średni czas oczekiwania wynosił 430 dni. - Rząd dał dodatkowe pieniądze na te świadczenia. To jedyna droga, by skrócić kolejki - podkreślają lekarze.
Wielu z nas ogranicza się do przychodni czy poradni w najbliższym otoczeniu i miesiącami czeka na wizytę np. do endokrynologa. Tak nie musi być. Od prawie roku działa Informator NFZ o Terminach Leczenia. Po znalezieniu placówki, należy się skontaktować telefonicznie i sprawdzić, czy termin jest aktualny, ale i tak skrócenie oczekiwania na wizytę z roku do tygodnia czy dwóch będzie sporym udogodnieniem
Szpitale masowo likwidują łóżka na oddziałach. W szpitalu w Koninie zniknęło ich już 90, kolejne kilkadziesiąt w Lesznie. "Lutycka" - jeśli miałaby sprostać ministerialnym przepisom - powinna zamknąć ich 200
Jak to się dzieje, że mimo gigantycznych nakładów państwa, kolejki na operacje kolan i bioder są coraz dłuższe, tak jak na badanie rezonansem - zastanawia się NIK. Choć są też krótsze kolejki, jak u cierpiących z powodu zaćmy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.