Sztuka? Zegarki? Samochody? Luksus to dziś kupowanie tego, co nas interesuje, a nie tego co się jako luksusowe kojarzy - tłumaczy Cassandra Hatton, która specjalizuje się w aukcjach związanych z nauką i kulturą popularną.
Polscy parlamentarzyści nie chcą rozdawać autografów, na 460 posłów pozytywnie odpowiada około 60. Bardziej przyjaźni kolekcjonerom są politycy niemieckiego Bundestagu - na prośby o podpis wysłane mailami odpisało około 50 procent polityków.
- Znalazłem parę kart u rodziców w mieszkaniu. Charizarda jednak niestety tam nie było, a szkoda, bo miałbym na wkład własny do mieszkania - śmieje się Marcin. Takich jak on jest więcej. Kiedy dzieci po prostu grają w karty Pokemon, dorośli w nie inwestują.
Chociaż ma w domu ponad tysiąc paczek papierosów, nie wypalił ani jednej. Tomasz Pluta z Krzanowic na Śląsku zbiera polskie papierosy z PRL-u i starsze.
Do Płocka przyjechało ponad 400 wystawców, a wśród nich kolekcjonerzy i prawdziwi pasjonaci z całej Polski. W piątek rozpoczął się Jarmark Tumski, który potrwa do niedzieli włącznie. Przybywajcie poszukać na nim skarbów.
To będzie jubileuszowa 15. edycja Jarmarku Tumskiego. Jak zawsze potrwa od piątku do niedzieli włącznie. Do Płocka przyjadą kolekcjonerzy i wystawcy z całej Polski.
Dzieła Kopernika, Kolumba czy Leonarda da Vinci wyglądają, szeleszczą, a nawet pachną jak prawdziwe rękopisy sprzed wieków, chociaż są nowe. To faksymilia. Pomysł jest taki: wybrać bardzo stary, ale nadal atrakcyjny i rozpoznawalny manuskrypt, wykonać jego wierną kopię i znaleźć kupców. Jak to się robi i jak działa ten rynek?
Kiedy przed laty kolekcjoner z Koszalina Janusz Bortnik próbował swoimi zbiorami etykiet z fabryki zapałek w Sianowie zainteresować lokalne muzeum, usłyszał, że to niekompletny i nieuporządkowany zbiór. Dzisiaj ma niemal komplet etykiet z nieistniejącej już chluby regionu: Zakładów Przemysłu Zapałczanego w Sianowie.
Wodzisławski Jarmark Staroci odbywa się w pierwszą niedzielę miesiąca. 4 grudnia handlarze i kolekcjonerzy spotkają się po raz ostatni w tym roku.
Jeśli istnieje gdzieś absolutna monogamia - poza fantazjami kościoła - to u zbieraczy porcelany
Zaczęło się od przypadkowego spotkania w pociągu i prezentów od znajomych. Dziś Iwona Siewierska ma w swojej kolekcji ponad 600 dzieł współczesnej ceramiki. Tylko do 30 stycznia można je oglądać na wystawie w gdańskim Pałacu Opatów.
Każdy może stać się milionerem w cyfrowej twórczości. Wystarczy znaleźć kolekcjonera z tymi milionami
We wtorek ruszyła sprzedaż kolekcjonerskich banknotów i monet z wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego. Także pracownicy Narodowego Banku Polskiego w Zielonej Górze po otwarciu placówki przywitali spory tłum oczekujących.
Pana Ryszarda, choć siedzi w branży od 36 lat, wciąż zdumiewa kreatywność Polaków, którzy chcą upamiętnić papieża: różnych statuetek ma na półkach w pokoju papieskim chyba kilkadziesiąt. A wszystkich skarbów 35 tysięcy
Norbert Kozioł najbardziej lubi mundur ułanów Katzlera z Gliwic. - Bo to w tym mieście, w 22 pułku piechoty armii kajzerowskiej, służył jeden z moich dziadków - podkreśla z dumą.
- Policja zabrała mi kolekcję 13 tys. monet, artefaktów i komputer z dokumentacją zbioru. Laptop zwróciła, ale bez dokumentacji. Nie mam więc ani kolekcji, ani dowodów, że ją miałem - mówi Jacek Urbański. Prokurator krajowy twierdzi, że część monet zabezpieczono do innego postępowania.
W sztuce widać upadek Kościoła, od setek lat nie powstaje w nim nic ciekawego. Ostatnim, który malował ukrzyżowanie, był XVI-XVII-wieczny Guido Reni, zwany boskim Guido, którego obrazy są koszmarne. Wirtuozeria, ale bez duszy, w porównaniu z Rafaelem to pustka
- Wygląda na to, że zostałem ograbiony w majestacie prawa - mówi 62-letni Jacek Urbański z Gdyni, kolekcjoner i członek klubów numizmatycznych.
Michał od lat kolekcjonuje figurki postaci z najpopularniejszych filmów, gier i komiksów. Popiersia miały ozdobić kawiarnię w jednym z polskich miast. Miały, bo Michał zaufał sklepowi Aliens Group, który z wielkim hukiem zniknął z rynku, pozostawiając tysiące osób bez pieniędzy i latami wyczekiwanych statuetek. Straty sięgają co najmniej 250 tys. zł.
Masz już płyty w postaci pudełeczek, puzderek i książeczek? Pora zainteresować się częściami garderoby oferowanymi przez twoich idoli. A potem napić się ze znajomymi piwa albo wina z logo twojego ulubionego wykonawcy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.