Tym samochodem podróżowały cztery osoby, w tym trzy nieletnie. Wszystkie pijane.
Kompletnie pijany kierowca chevroleta został zatrzymany po kolizji drogowej, którą spowodował na jednym z parkingów w Kozienicach. Policjanci zabezpieczyli jego pojazd na poczet przyszłej kary.
"Fura" nie tania, ale obyło się bez awantur, a my już niejedno widzieliśmy i słyszeliśmy - mówią policjanci z bydgoskiej "drogówki"
Wszyscy zastanawiali się, jaka kara spotka policjanta w tak oczywistej sprawie, której towarzyszyły nadzwyczajne okoliczności. Oczekujący surowych konsekwencji będą rozczarowani.
Policja ustala przyczyny kolizji trzech aut.
W sieci krąży wideo z kuriozalnej stłuczki policyjnego radiowozu i auta nauki jazdy, do której doszło na ul. Legnickiej we Wrocławiu. Policja tłumaczy, że funkcjonariusze jechali na pilną interwencję, mającą związek nawet z zagrożeniem dla życia ludzkiego. Wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec kierowcy radiowozu.
W czwartek po godz. 8 doszło do kolizji w tunelu w Katowicach.
Bydgoska policja ustala przyczyny zderzenia dwóch aut na drodze w Stryszku
Stało się to o godz. 7.45. Kierująca bmw straciła panowanie nad autem i uderzyła w bariery ochronne mostu Solidarności. Przez to doszło do zderzenia jeszcze dwóch innych samochodów.
Były policjant drogówki Komendy Miejskiej Policji w Radomiu miał zasiąść na ławie oskarżonych Sądu Rejonowego w Radomiu, ale do sądu nie przyszedł. Proces mimo to się zaczął.
Pierwszy tydzień rejsów nowego promu na linii Świnoujście-Trelleborg zakończył się pechowo. "Epsilon" uderzył w nabrzeże szwedzkiego portu. Jednostka musi być wyłączona z eksploatacji.
Na DK86 w Katowicach w poniedziałek (29 stycznia) od rana panują trudne warunki. Najpierw zderzyły się dwa samochody w kierunku na Sosnowiec, a następnie co najmniej osiem samochodów w kierunku na Tychy.
Po tym, jak były poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke stracił immunitet, prokuratura wróciła do kolizji, której był sprawcą ponad trzy lata temu. Okazało się, że prowadził samochód bez uprawnień.
Oby miniony weekend był ostatni z taką pogodą - tak pewnie pomyśli niejeden kierowca, który w sobotę lub w niedzielę wyjeżdżał za miasto. Po śnieżnej pogodzie synoptycy prognozują odwilż i wzrost temperatury.
W ten weekend doszło do kilku groźnych zdarzeń na drogach Warmii i Mazur.
Popołudnie w środę (10 stycznia) w Katowicach pod znakiem kolizji i korków. Zakorkował się katowicki odcinek autostrady A4 i kilka innych miejsc.
Do groźnego zdarzenia doszło na ulicy Nowogrodzkiej. Bmw ścięło szlaban, uderzyło w dwa zaparkowane samochody, zatrzymało się w witrynie jednego z lokali gastronomicznych.
Myślał, że w ten sposób uda mu się uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. W dodatku policjanci wyczuli od niego alkohol. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.
Stało się to po godz. 6 na ul. Gościniec. Kierowca mercedesa stracił panowanie nad autem i uderzył w samochód marki Renault, który następnie uderzył w latarnię.
Do zderzenia doszło ok. godz. 6 na ul. Płockiej w Słupnie. Jak ustalili policjanci - 23-letni kierowca nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go auta i uderzył w tył forda.
Miał stać na straży porządku, a sam złamał prawo. Wsiadł po alkoholu za kierownicę auta, doprowadził do zderzenia z innym pojazdem, po czym uciekł. A po przedstawieniu mu zarzutów uciekł na emeryturę.
Bartłomiej Sochański, szczeciński prawnik, sędzia Trybunału Konstytucyjnego miał w poniedziałek kolizję. Policja potwierdza, że Sochański zasłonił się immunitetem, kiedy funkcjonariusze chcieli drugi raz sprawdzić jego trzeźwość bardziej precyzyjnym urządzeniem.
Policjanci uznali, że to nie tajemnicze czarne auto, a Renata M. odpowiada za spowodowanie kolizji i zniszczenie ogrodzenia oraz samochodu mieszkańcom Dęblina. - Jestem pewna, że bez interwencji "Wyborczej" sprawa miałaby inny finał - mówi jedna z poszkodowanych.
Policjanci interweniowali na miejscu zderzenia trzech pojazdów na autostradzie, kiedy otrzymali informację, że w korku spowodowanym tym wypadkiem utknął mężczyzna wiozący dziecko podłączone do respiratora. W urządzeniu kończyła się bateria.
Dawny tramwaj, który w niedzielę wyjechał na ulice Warszawy z okazji 90. rocznicy uruchomienia linii na Boernerowo, zderzył się z samochodem osobowym, który wjechał na tory.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, po godz. 20, na skrzyżowaniu ulic Łukasiewicza i Kobylińskiego. Policjanci ustalili, że 31-letni kierowca renault nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w nissana, którym kierowała 28-letnia kobieta.
Do stłuczki doszło po godz. 13 na skrzyżowaniu ulicy Gałczyńskiego i Miodowej. Kierowca samochodu osobowego - 87-letni płocczanin - nie ustąpił pierwszeństwa autobusowi.
Trzy wypełnione alkoholem palety wypadły na ulicę po kolizji dwóch aut dostawczych. Kierowca samochodu, z którego wypadł towar, zbiegł z miejsca zdarzenia.
Zniszczonym samochodem i niemal na gołej feldze próbował uciekać kierowca taksówki z Warszawy. Po około 10 km zatrzymała go nie policja, ale inni kierowcy.
Do zderzenia doszło ok. godz. 15.40 w Miszewie Murowanym w gminie Bodzanów. Na szczęście nikt nie został poważnie ranny.
Do kolizji doszło dziś ok. godz. 5.30. Wszystko przez to, że jeden z kierowców nie zachował odpowiedniej odległości od poprzedzającego go auta. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do kolizji z udziałem czterech samochodów doszło tuż po godz. 16 na skrzyżowaniu ul. Tysiąclecia z ul. Przemysłową. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W czwartek w samo południe na stacji w Skierniewicach pociąg towarowy zderzył się z pociągiem pasażerskim, którym podróżowało 30 osób.
Pod Giżyckiem doszło do kolizji koparki z samochodem osobowym. To niejedyne zdarzenie drogowe.
Wójt Łęki Opatowskiej miał w wydychanym powietrzu dwa promile alkoholu oraz przewodniczący Rady Gminy w Kępnie - aż trzy.
Zderzenie wyglądało drastycznie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Wszystko zarejestrowała kamera.
W niedzielę wieczorem policjanci zatrzymali swojego kolegę - dzielnicowego z warszawskiego Śródmieścia - który po pijanemu spowodował kolizję.
W sobotę wcześnie rano miała miejsce kolizja na A4 w Mysłowicach, która spowodowała ogromny korek.
Do kolizji z udziałem tramwaju, busa i śmieciarki doszło w środowy (2 sierpnia) poranek w Katowicach-Burowcu.
W Katowicach doszło w środowy (19 lipca) wieczór do trzech kolizji na autostradzie A4 w rejonie ul. Francuskiej.
Copyright © Agora SA