W 2023 roku Polacy wypalili ponad 4,6 tony legalnej marihuany. Korzysta z niej już ponad 100 tys. Polaków. - Dilera obchodzą tylko pieniądze, a lekarz jednak patrzy na dobro pacjenta.
- Branża konopna funkcjonuje w Polsce już od 10 lat, ale niektórzy nadal widzą ją w kategoriach czarnego rynku. A to nie jest prawda - mówi dr Krzysztof Ćwik z UEW, kierownik konopnych studiów. We Wrocławiu można studiować podyplomowo biznes konopny. To pierwsze takie studia w Polsce.
Wokół marihuany w Polsce w 2024 roku może się sporo dziać. W aptekach brakuje jej leczniczej odmiany, więc farmaceuci apelują o uprawy w Polsce. A marihuana rekreacyjna? Wreszcie jest wola polityczna do dekryminalizacji albo legalizacji, chociaż do tego też droga może być wyboista.
Policjanci z Torunia zatrzymali 38-latka, który miał w domu 19 krzaków konopi indyjskich. Podejrzanemu grozi do 3 lat więzienia.
Policjanci z Nowego w powiecie świeckim otrzymali anonimową informację, że w wiejskim, przydomowym ogródku "w doniczkach rośnie marihuana".
W specjalnie zaadaptowanym pomieszczeniu w jednym z zakopiańskich domów rosło kilkadziesiąt krzewów o wysokości od 50 do 80 cm.
Zarabia dziś równie dobrze, co w latach kariery bokserskiej dzięki 170 hektarom, na których uprawia konopie indyjskie klasy premium.
Kannabidiol określany najczęściej jako CBD to jeden ze składników konopi siewnych. Związek ten nie ma działania psychotycznego i może mieć zastosowanie w medycynie.
Na początku było miło, policjanci pokazywali zdjęcia upraw marihuany, które zamknęli. Ale potem panie poprosiły, by otworzyć pojemniki na odpady, i testery się zaróżowiły.
W piątek przed południem zakończyły się żniwa konopi rosnących na jednym z pól przy ul. Jantarowej w Lublinie. Już w połowie września podczas rodzinnego pikniku każdy mógł zebrać tyle roślin, ile samodzielnie był w stanie unieść.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z Państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Sobotni deszcz "odwołał" większość atrakcji towarzyszących konopnym żniwom na polu przy ul. Jantarowej w Lublinie. Mimo tego wielu mieszkańców i tak przyjechało na Węglin Południowy, by zerwać roślinę. Już wcześniej obecność na zbiorach zadeklarowało ponad tysiąc osób.
Sąd Najwyższy rozpatruje kasację kary więzienia dla mężczyzny skazanego za posiadanie i hodowlę marihuany na użytek własny. Ma to związek z nowelizacją prawa narkotykowego. Wkrótce podobnych spraw mogą być tysiące.
- Zainteresowanie, jakim cieszy się to pole, przekroczyło nasze oczekiwania. Chcieliśmy więc dać coś więcej od siebie - mówi właściciel uprawy konopi na lubelskim Węglinie. 10 września odbędą się żniwa, podczas których będzie można zerwać roślinę albo się z nią pofotografować.
W Lublinie pomiędzy blokami wyrosło pole konopi. Już kilka razy zniszczono ogrodzenie, ludzie próbują zrywać rośliny albo robią sobie z nimi zdjęcia. - Roślina budzi kontrowersje, młodzi ludzie szukają emocji - mówi nam przedstawicielka firmy, która jest właścicielem uprawy
Ich właściciele to mieszkańcy powiatów sierpeckiego i żuromińskiego. Usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
"Sadzić, palić, depenalizować". Tak wygląda walka o wolne konopie. Mata walczy, Kwaśniewski żałuje, Lewica próbuje. Poszliśmy z kamerą na Marsz Wyzwolenia Konopi w Warszawie. Zobacz naszą wideorelację!
"Na rynku olejkowym zrobiliśmy to samo co Wizz Air czy Ryanair na rynku lotniczym. Oferujemy w gruncie rzeczy to samo, ale pięć razy taniej" - mówi Maciej Kowalski, założyciel i pomysłodawca Kombinatu Konopnego. Firma pobiła rekord crowdfundingu w Polsce. Oprócz olejów CBD do swojej oferty włączy wkrótce karmę dla zwierząt i tekstylia z konopi.
Pięć gramów i cztery krzaki. Działacze Lewicy dopominają się, by za taką ilość marihuany nie karać, nie angażować państwa w ściganie Polaków. W zeszłym roku zatrzymano za posiadanie marihuany ponad 30 tys. osób.
W pokojach był specjalistyczny sprzęt: namioty, lampy, wiatraki, system nawadniania i wentylacji, rusztowania ogrodnicze i sznurki, na których suszyły się ścięte rośliny. Policjanci skonfiskowali konopie indyjskie, ok. 19 kg suszu marihuany i haszysz.
W tym tygodniu Sejm będzie procedował trzy ustawy dotyczące marihuany. - Dzisiaj mamy w Polsce taką sytuację, że każdy, kto ma kontakt z marihuaną, może stać się przestępcą, nawet nie ze swojej winy - mówi posłanka Lewicy Beata Maciejewska.
Oskarżony o wytworzenie znacznej ilości środków odurzających to 69-letni pan Ryszard z Jasła, pacjent marihuany medycznej. Grozi mu nawet 15 lat więzienia. W poniedziałek 15 listopada o godz. 17 przed Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie odbędzie się manifestacja w jego obronie.
Konopi indyjskich nie sposób uprawiać w Polsce legalnie. W dodatku joint zostawia na planecie pokaźny ślad węglowy. Zupełnie inny wpływ na klimat i środowisko ma uprawa legalnej kuzynki - konopi włóknistych.
Pan Ryszard z okolic Jasła mówi, że gdyby nie medyczna marihuana to pewnie by nie żył. Za uprawę konopi przy domu może pójść do więzienia nawet na kilka lat. Bo mimo że medyczną można w Polsce kupić w aptece, to narzeka, że nie jest to wcale łatwe.
Luksemburg zostanie pierwszym państwem w Europie, które zalegalizuje uprawianie konopi na własny użytek.
Zatrzymany przez policję młody mężczyzna mógł przygotować nawet 14 tys. działek narkotyków. W jego mieszkaniu policjanci odkryli grzyby halucynogenne, marihuanę i krzewy konopi.
Policjanci z Legionowa zlikwidowali trzy uprawy konopi indyjskich. Zabezpieczyli 446 krzewów i blisko 31 kilogramów marihuany gotowej do wprowadzenia do obiegu. Zatrzymali dwóch plantatorów.
Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Barcianach znaleźli w jednej z pasiek w powiecie kętrzyńskim 24 krzaki konopi. Ich zdaniem mogą to być konopie indyjskie, ale policja ma wątpliwości.
Konopie leczą, ubierają i żywią, bo ta roślina może być wykorzystana od korzenia aż po kwiaty - przekonuje Stanisław Raźniewski, prezes Alba Konopie - wrocławskiej firmy, która posiada już dwie, ogromne plantacje konopi.
W Polsce działa około 100 sklepów sprzedających nasiona marihuany "nie do uprawiania" oraz blisko 500 sklepów, które oferują sprzęt do ich uprawy. Aktywiści konopni i młodzi posłowie chcą skończyć z fikcją.
- Poznaniowi udało się zerwać z etykietą statycznych mieszczan elegancko spożywających szparagi w sezonie oraz kaczki poza nim - uważa Robert Makłowicz. Przyjechał do Wielkopolski, by nakręcić kolejne odcinki programu promującego tutejszą kuchnię.
Agenci Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) z Katowic zlikwidowali dwie plantacje konopi. - Z ponad tysiąca krzewów można było uzyskać 200 kilogramów marihuany o wartości 3,4 mln zł - podkreślają policjanci.
Tysiąc krzewów, 60 tys. zł w gotówce i dwa kilogramy gotowej marihuany odkryli policjanci w powiecie koszalińskim. To jedna z największych nielegalnych plantacji konopi wraz z kompletną linią do produkcji marihuany w naszym regionie.
W miejscu, gdzie produkowano kosmetyki, z konopi sprowadzanych z Holandii, będzie w Łodzi wytwarzana medyczna marihuana, preparat który ułatwia życie wielu ciężko chorym ludziom.
Susz z konopi siewnych w bryłkach albo w formie jointów (klasycznych lub smakowych), ewentualnie wymieszany z herbatą. Do kupienia w automacie jak napój gazowany lub batonik. Tak, to zupełnie legalne.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili międzynarodowy gang, który w rejonie Warszawy prowadził nielegalne uprawy konopi. Zatrzymali sześć osób narodowości wietnamskiej, zlikwidowali dwie plantacje.
- Będzie to produkt prozdrowotny, o aromacie podobnym do marihuany - zapewniają. Ma też powstać wersja dla nieletnich.
Profesjonalna plantacja konopi ukryta pod ziemią wyposażona była w specjalistyczny sprzęt do ogrzewania i naświetlania krzewów. Nawet policjanci CBŚ byli zaskoczeni tym odkryciem.
W przydomowym ogródku emerytki, wśród marchewek i pomidorów, rosło 17 krzewów konopi indyjskiej. Kobiecie grozi do 10 lat więzienia.
Jakub Chludziński, informatyk oskarżony o posiadanie narkotyków i uprawę marihuany: - Nie zrobiłem nic złego. Leczyłem się z depresji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.