Marszałek pozwał aktywistkę społeczną w imieniu województwa. A że województwo jest zgodnie z prawem wspólnotą wszystkich jego mieszkańców, aktywistka zażądała wyłączenia wszystkich sędziów.
- Gdyby konkursy na stanowiska w kulturze były bardziej transparentne, nie wygrywałyby ich osoby uciekające się do plagiatów czy bajkopisania. Być może tego właśnie zabrakło w konkursie na dyrektora Muzeum Śląska Opolskiego - mówi Alina Czyżewska z Pogotowia Prawnego Kultury Niepodległej.
Odwlekanie decyzji, opóźnianie przelewów dotacji, zwolnienia z naruszeniem prawa. Wreszcie autocenzura samych twórców - z lizusostwa czy ze strachu. Jak ma się polska kultura w czwartym roku rządów PiS
Na gali Festiwalu Sztuki Faktu wyróżniona autorka dokumentu o aktorach Teatru Polskiego mówiła ze sceny o tym, jak ważna jest wolność sztuki i kultura niepodległa. TVP to wystąpienie ocenzurowała.
Ścierają się dwie, nieprzystające do siebie wizje kultury: państwowa, centralnie sterowana, i ta, którą nazwano tego lata "kulturą niepodległą".
W ostatnim czasie zawiązał się ruch twórców, pracowników i uczestników kultury. Teraz Kultura Niepodległa współorganizuje w BWA czytanie "Tańczącego z Everymanem"
W moim modelu patriotyzmu dla ojczyzny zasuwa się dziesięć godzin dziennie zamiast raz na pół roku deklarować, jak chętnie by się za nią umarło.
Jerzy Radziwiłowicz, aktor Teatru Narodowego, opowiada Dominice Wielowieyskiej dlaczego włączył się w nowy ruch "Kultura Niepodległa". - To prawda, że politycy i urzędnicy niekiedy mają zbyt duży wpływ na kulturę i zbyt wielkie chęci, by tę przestrzeń w kulturze ograniczać - twierdzi Jerzy Radziwiłowicz. Jako przykłady wtrącania się polityki do kultury podaje sytuacje w teatrach w Krakowie i Wrocławiu oraz przejęcie Muzeum II wojny światowej. W najnowszym Crash Teście dowiecie się również, czym będzie się zajmować Obywatelska Rada Kultury oraz jaka powinna być rola samorządów w finansowaniu kultury.
- Styl zarządzania kulturą odziedziczyliśmy po PRL. Mieliśmy już wersję "dworsko-feudalną", właśnie żegnamy się z neoliberalną i zderzamy z nacjonalno-katolicką - mówi Beata Stasińska, członkini ruchu Kultura Niepodległa.
W Polsce - tej, w której się urodziłem i wychowałem - mimo wielkich ustrojowych przemian wciąż jest tak, że kultura rodzi się z nieposłuszeństwa.
"Będziemy walczyć o polską kulturę. Na kartach książek, na łamach prasy, na ekranach kin, na scenach teatralnych i estradach, w galeriach, w internecie i telewizji, w przestrzeni publicznej, wszędzie tam, gdzie spotykamy się z widzami, słuchaczami i czytelnikami. Rozpoczynamy naszą działalność edukacyjną i artystyczną od ogłoszenia obywatelskich obchodów stulecia niepodległości Rzeczpospolitej. Ruch KULTURY NIEPODLEGŁEJ uczci tę rocznicę z dala od działań politycznych i propagandowych. Będziemy obecni w całej Polsce: w miastach, miasteczkach i na wsiach, wszędzie tam, gdzie ludzie wierzą w moc i znaczenie kultury." To tylko fragment Manifestu Kultury Niepodległej, nieformalnego, apolitycznego ruchu, który za cel stawia sobie walkę o polską kulturę. Jego celem ma być m.in. przygotowanie obywatelskiego projektu ustaw o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Wśród sygnatariuszy manifestu Kultury Niepodległej są m.in. Piotr Fronczewski, Maria Janion, Grzegorz Jarzyna, Małgorzata Kalicińska, Jan Jakub Kolski, Agata Kulesza, Iza Kuna, Zbigniew Preisner, Tomasz Raczek, Anda Rottenberg, Michał Rusinek, Andrzej Saramonowicz, Dorota Segda, Andrzej Seweryn, Wojciech Smarzowski, Justyna Steczkowska, Danuta Stenka, Bartosz Topa, Grzegorz Turnau, Krzysztof Warlikowski, Robert Więckiewicz czy Wiktor Zborowski.
"Chcemy mądrej zmiany" - mówią inicjatorzy akcji Kultura Niepodległa. Kto za nią stoi? Wśród przedstawionych nazwisk są m.in.: Maria Janion, Grzegorz Jarzyna, Małgorzata Kalicińska czy Andrzej Seweryn.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
