Trudno jest zarabiać, kiedy Adam Glapiński niespodziewanie tnie stopy procentowe, wzrost gospodarczy szoruje po dnie, a ceny nadal rosną w zastraszającym tempie. Mało tego, ciężko jest nawet choćby utrzymać realną wartość oszczędności, nie licząc na zysk.
Wkrótce litr najpopularniejszej benzyny 95 może kosztować na polskich stacjach mniej niż 6 zł - prognozują analitycy. We Francji rząd rozważa nadzwyczajne kroki, aby powstrzymać galopadę cen paliw wywołaną przez wzrost cen ropy naftowej.
Po nieodpowiedzialnej decyzji prezesa Adama Glapińskiego o ostrym cięciu stóp procentowych kurs złotego spadł w przepaść, tracąc po kilkanaście groszy do euro i dolara. Pomogła dopiero słowna interwencja Pawła Borysa, który musiał w tym wyręczyć prezesa Glapińskiego.
"Uroczyście unieważniam wysoką inflację" - mówił z emfazą podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. Nie mylicie się, ten występ przejdzie do annałów kabaretowych popisów.
Złoty ostro traci na wartości, po tym jak Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła obniżką stóp procentowych aż o 75 punktów bazowych. Kurs euro wystrzelił.
Od jesieni kurs dolara spadł o 20 proc. Potanieją elektronika, paliwa, zagraniczne wakacje, a walka z inflacją będzie łatwiejsza. Co stoi za tak spektakularnym umocnieniem się kursu złotego?
Banki wkrótce rozpoczną kampanię "ugoda lepsza niż proces". Prawnicy kancelarii frankowych odpowiadają: "Nie, to proces lepszy niż ugoda". A jaka jest rzeczywistość? Co ma wybrać zdezorientowany frankowicz, by było to lepsze dla jego finansów osobistych?
- Polityka marż i płace to są te elementy, które po tych pierwszych szokach podtrzymują inflację. Jeśli ktoś chce protestować przeciwko drożyźnie, niech protestuje pod ambasadą rosyjską lub chińską - powiedział Adam Glapiński.
Mamy w Polsce rekordowo wysoką inflację, Rada Polityki Pieniężnej przymierza się do obniżki stóp procentowych, gospodarka spowalnia, za naszą granicą trwa wojna. A mimo to polski złoty umocnił się najbardziej spośród walut krajów rozwijających się naszego regionu. Dolar kosztuje już tylko 4,15 zł, a za euro trzeba płacić 4,59 zł.
Gadomski: Kilkanaście lat temu polska gospodarka uniknęła recesji głównie dzięki działaniom rządu Kaczyńskiego
Trybunał Sprawiedliwości UE wkrótce ostatecznie wytrąci bankom pałkę, która miała służyć do finansowego okładania szukających sprawiedliwości frankowiczów. Wcześniej w sprawie frankowiczów zawiedli politycy, zawiódł nadzór i bank centralny. Trzecia władza przypomniała, że trzeba się z nią liczyć. I to się reszcie nie podoba.
4,66 zł kosztował frank w czwartek. Takie zdarzenia - analitycy wierzą, że to nie koniec słabości szwajcarskiej waluty - mogą przysporzyć frankowiczom nowego, ale przyjemnego bólu głowy.
Być może kierowcy nie odczują mocno podwyżki stawek VAT od nowego roku. Ceny ropy spadają, ale paliwa tanieją wolno, bo puchną zyski sprzedawców paliw.
Tym razem chodzi nie o obietnice złożone przez Adama Glapińskiego w Sopocie na molo, ale o bardzo silnego złotego. Rada Polityki Pieniężnej może nie zdecydować się na podwyżki stóp procentowych w listopadzie. A jeśli już, to będą to kosmetyczne podwyżki.
- Mamy kryzys finansowy - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dowód? Rentowności obligacji są na najwyższym poziomie od ponad 20 lat. Sytuację próbuje ratować rząd, który wypuszcza dewizy na rynek, umacniając złotego. A obligacji skarbowych kupować nie może.
Koniec z kolejnymi programami socjalnymi, w górę mogą pójść stopy procentowe i delegacje urzędników, którzy będą namawiać inwestorów, aby jednak kupili polski dług - 22 października 2022 r. premier Mateusz Morawiecki ogłosił początek kryzysu finansowego.
Polityka w klasycznym rozumieniu tym różni się od polityki pieniężnej tym, że prowadząc tę drugą, nie za bardzo da się dłużej markować działanie. Jak wyglądają banki centralne pod ścianą - można było obserwować pod koniec zeszłego tygodnia.
Za jedną koronę muszę zapłacić blisko 20 gr. Sięgnąłem po starsze dane i co się okazało? 25 lat temu korona czeska kosztowała 10 gr, a przed 30 laty - ok. 4 gr. Sięgnąłem po jeszcze starsze dane.
To będą rekordowo drogie wakacje. I w Polsce, i za granicą. Kiedy więc wymieniać złote na euro i jak płacić, żeby nie oddawać bankom prowizji za przewalutowanie?
Nad ranem Rosja rozpoczęła pełną ofensywę na Ukrainie. Rynki reagują błyskawicznie. Godzinę po ataku o ponad 5 proc. drożeje ropa, której cena za baryłkę brent dochodzi do 100 dolarów.
W polskich warunkach na inflację wpływ ma wartość złotego. Prezes NBP Adam Glapiński wreszcie to zrozumiał.
Ceny ropy naftowej zaczęły spadać i są już najniższe od początku października. Na nieszczęście dla polskich kierowców osłabienie złotego będzie blokować obniżkę rachunków za tankowanie.
Po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o najwyższej od 20 lat podwyżce stóp procentowych kursy złotego i banków notowanych na polskiej giełdzie oszalały. O ile umocnienie polskiej waluty było niemal pewne, o tyle załamanie kursów banków wiąże się z realizacją zysków przez giełdowych graczy.
Po doniesieniach "Wyborczej", że najpewniej nie ma szans na drugą kadencję, Adam Glapiński zaczął wypowiadać się w mediach i opublikował długo wyczekiwaną listę swoich doradców. Mimo to krytycy podkreślają, że "nie wpuściliby go nawet do szkolnej kasy oszczędności".
W ciągu trzech dni kurs funta poszedł o 20 groszy w górę. Być może już w tym roku Bank Anglii podniesie stopy procentowe.
Na wieść o planowanym zawetowaniu przez Andrzeja Dudę ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym złoty umocnił się o mniej więcej 0,7 proc. w stosunku do głównych walut.
Amerykański bank centralny Fed zgodnie z oczekiwaniami podwyższył stopy procentowe o 0,25 pkt proc. Członkowie Fed przewidują, że w 2019 r. główna stopa procentowa w USA sięgnie 3 proc. W reakcji na tę decyzję dolar stracił 5 groszy.
W środę wieczorem kurs funta po raz pierwszy od trzech tygodni spadł poniżej 5 zł.
Jak w niestabilnych czasach zarządzać oszczędnościami? Lokaty bankowe, obligacje, akcje, waluty, a może srebro lub złoto?
To był prawdopodobnie najlepszy w historii rok dla internetowych kantorów. Choć w dalszym ciągu nie wyrzuciły one z rynku tych tradycyjnych, w dolary, euro i franki dostaje się do ręki w gotówce, to coraz mocniej naciskają na odcisk bankom. Niewykluczone, że wartość obrotów internetowych kantorów sięga już 25 mld zł
Zapytaliśmy ekspertów, czy mamy powody do niepokoju o kurs złotego. Jaki wpływ będą miały decyzje Trumpa na wzrost wartości złotego? Czy wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Chinami jest możliwa? Obejrzyj materiał i sprawdź.
Po ostatnim osłabieniu złoty odrabia straty. Od początku tygodnia dolar stracił aż 14 groszy. Może być to opóźniona reakcja na podwyższenie perspektywy ratingu przez agencję S&P
Polscy producenci okien, AGD czy chemii cieszą się ze zjazdu kursu złotego, bo więcej zarobią za sprzedany za granicę towar. Tylko dla KGHM potężne osłabienie złotego do dolara może przynieść w tym roku kilkaset milionów złotych więcej przychodów
Oprocentowanie polskiego długu rośnie w rekordowym tempie. Analitycy nie widzą szans na szybkie wyhamowanie tego trendu. Przyczyna? Zwycięstwo Trumpa i spodziewane poluzowanie gorsetu podatkowego
We wtorek Amerykanie wybiorą nowego prezydenta. To ważny moment dla posiadaczy oszczędności, kredytów, a także dla wszystkich konsumentów - także w Polsce. Jak mogą się zmienić ceny walut, ropy naftowej, wartość naszych pieniędzy w akcjach oraz funduszach? Lektura zwłaszcza dla tych, którzy spodziewają się wygranej Donalda Trumpa.
Kurs funta wobec złotego znajduje się na poziomie z listopada 2013 roku. Brytyjska waluta słabła dwanaście sesji z rzędu, ale dziś pomagają jej dane o inflacji.
Według analityków złoty ma szansę jeszcze się umocnić wobec najważniejszych walut. Zwłaszcza że kurs funta do naszej waluty wciąż spada.
W poniedziałek główny indeks giełdy w Stambule tracił ponad 7 proc. Turecka lira przestała się osłabiać.
Polacy, którzy planują spędzić urlop za granicą, muszą się przygotować na większe niż przed rokiem wydatki w kantorze. W ciągu ostatnich miesięcy złoty był jedną z najsłabszych walut na świecie.
Niemal nikt nie wierzył, że Brytyjczycy zagłosują ostatecznie za wyjściem z Unii Europejskiej. Na Brexit inwestorzy byli kompletnie nieprzygotowani. Rano rynki finansowe spłynęły krwią. Potem nieco nadrobiły straty, ale sytuacja jest wciąż niepewna. Tak może być jeszcze przez kilka tygodni. Sprawdzamy, kto na Brexicie stracił i jakie będą dalsze konsekwencje.
Copyright © Agora SA