Co powinniśmy zrobić, gdyby Ziemi groziła katastrofa? Na pewno nie wysyłać z misją Bruce'a Willisa, jak stało się w "Armageddonie" - tłumaczy Tommaso Ghidini z Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Za cztery lata Rosja i USA mogą wspólnie polecieć na Marsa - taką propozycję złożył Elonowi Muskowi zaufany doradca Władimira Putina Kiriłł Dmitrijew, szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich.
Najnowsza deklaracja Muska wywołała wielką konsternację w środowisku kosmicznym. Wszyscy się zastanawiają, co planuje miliarder i czy uzgodnił to z prezydentem Trumpem.
Co pokazało pierwsze zdjęcie wysłane z Marsa? Czyim marzeniem jest śmierć na Czerwonej Planecie (nie podczas lądowania)?
To wydaje się szalone. Prezydent Donald Trump chce posłać amerykańskich astronautów na Czerwoną Planetę jeszcze przed końcem swojej kadencji.
W inauguracyjnym wystąpieniu Donalda Trumpa zabrakło za to odwołania do pełnoskalowego konfliktu, który trzeci rok trwa w Ukrainie, mimo że nie ma dnia, by w rosyjskich bombardowaniach nie ginęli cywile.
Odbył pięć lotów w kosmos, jako pierwszy spędził ponad tysiąc godzin na pokładzie wahadłowca. W 1993 r. uczestniczył w pierwszej misji serwisowej, która naprawiała teleskop Hubble'a. A teraz kieruje kluczowym eksperymentem dla przyszłej kolonizacji Marsa.
Kiedy wiele osób o istnieniu sektora kosmicznego nawet nie wie, ona projektuje lądowniki i bazy marsjańskie oraz samoloty dla kosmicznych turystów. Rozmowa z Justyną Pelc, inżynierką z Innspace, zafascynowaną Marsem i tym, jak opowiadać o nowych technologiach, żeby ludzie chcieli słuchać
Zawiera on więcej wody niż pradawny marsjański ocean. Jest kompletnie niedostępny i może coś w nim żyć.
O tym, że loty kosmiczne nie są obojętne dla zdrowia, naukowcy wiedzą od lat 70. XX wieku, kiedy ludzie po raz pierwszy wyszli poza pole magnetyczne Ziemi. Ale podczas długotrwałej podróży na Marsa zdrowie astronautów może być poważnie zagrożone.
Można zarobić kilka miliardów dolarów i zyskać sławę. Trzeba sprowadzić z Marsa na Ziemię kilkadziesiąt tulei z rdzeniami gruntu i skał. To bezcenna przesyłka, która może zawierać ślady pradawnego, nieziemskiego życia.
Dotarłem tam w pięć godzin, samochodem z Warszawy.
Ingenuity, pierwszy helikopter na obcej planecie, uszkodził łopaty wirnika podczas ostatniej misji i nie jest już zdolny do lotu - ogłosiła w czwartek NASA.
W ciałach kosmitów z obcych planet może płynąć krew... ze stężonego kwasu siarkowego.
Pod potężną warstwą pyłu kryją się lodowce o grubości niemal 4 km. Naukowcy odkryli je właśnie na Marsie.
Po godzinie 14 polskiego czasu z bazy w Teksasie wystartowała rakieta Starship firmy SpaceX, która ma zrewolucjonizować podróże kosmiczne. Celem misji było okrążenie Ziemi przez górny segment rakiety. Udało się tylko połowicznie.
Łazik marsjański Scorpio 7 studenckiego koła naukowego Off-Road Politechniki Wrocławskiej zdobył aż osiem nagród na zawodach Anatolian Rover Challenge w Turcji.
A już wydawało się, że pionierska maszyna - pierwszy samodzielnie latający obiekt nad inną planetą - została ostatecznie utracona. Kontakt z Ingenuity stracono pod koniec kwietnia, kiedy helikopter wykonywał swój 52. lot na Marsie.
Czworo ochotników spędzi ponad rok w zamkniętych pomieszczeniach zlokalizowanych w Centrum Lotów Kosmicznych im. Lyndona B. Johnsona w Houston w Teksasie.
Skonstruowany przez studentów Politechniki Śląskiej łazik marsjański został zaprezentowany na uczelni. Podczas lipcowych zawodów w Ankarze maszyna przejdzie swój pierwszy test bojowy.
Z okazji 20-lecia misji Mars Express opublikowała ją Europejska Agencja Kosmiczna.
Chiński łazik Zhurong nie wjechał w żadną kałużę czy błoto, ale zbadał wyschnięte i zasolone wydmy. Wyglądają tak, jakby niedawno były jeszcze mokre. To potwierdza wcześniejsze ustalenia amerykańskiej agencji NASA, że na Marsie wciąż jeszcze krąży woda. A gdzie woda, tam życie.
Łazik nie może się wybudzić z marsjańskiej zimy. I co teraz? Coś musi nim mocno wstrząsnąć. Chińczycy liczą na to, że uderzy w niego jeden z potężnych marsjańskich wirów pyłowych.
Mars i Jowisz powinny być wieczorem dobrze widoczne. Wybierz się na wspólne oglądanie nieba do Radlina w powiecie wodzisławskim.
Po upadku olbrzymiej planetoidy marsjański ocean wzburzyła fala, która po dotarciu na ląd mogła mieć nawet 250 m wysokości.
Sprawdź, czy wiesz, co jaki czas Mars znajduje się w opozycji, z kim Europejska Agencja Kosmiczna nie zamierza polecieć na Czerwoną Planetę, czy na Marsie człowiek może oddychać powietrzem i jak nazywał się zbudowany w Polsce instrument do wwiercania się w jego głąb.
Mars i Księżyc stworzą wspaniałe widowisko. To jedno z najbardziej spektakularnych zjawisk astronomicznych 2022 roku.
We wszechświecie nie brakuje warunków niezbędnych do powstania życia, ale kiedy życie się pojawia, rzadko jest w stanie utrzymać długotrwałą zdolność do zasiedlania swojego środowiska planetarnego. Podobnie mogło być w przypadku Marsa.
Starożytny Mars mógł mieć środowisko sprzyjające istnieniu podziemnego świata pełnego mikroskopijnych organizmów - twierdzą naukowcy z francuskiej Sorbony. Ale jeśli naprawdę istniały, to wywołały marsjańską epokę lodowcową.
Na powierzchni Marsa znajduje się 7119 kilogramów odpadów pozostawionych przez ludzi. Dlaczego powinno nas to interesować?
Lądownik InSight jest już w niezłych opałach. Ma coraz mniej energii. W ostatnich dniach było to zaledwie 275 Wh na dzień. Aby zrobić pranie na Ziemi musiałby zbierać energię przez trzy-cztery dni.
Czerwona Planeta w kamerze teleskopu Webba jest oślepiająco żółta. Naukowcy musieli się nagłowić, aby coś było widać.
Gdyby wszyscy dziś żyli tak jak przeciętny Amerykanin, to potrzebowalibyśmy czterech planet takich jak Ziemia. Prędzej czy później będziemy musieli sięgnąć po zasoby innych planet.
Uniwersytet w Kioto i firma Kajima ogłosiły, że wspólnie opracują koncepcję kosmicznych baz ze sztuczną grawitacją. Konstrukcje przypominające gigantyczne kielichy miałyby stanąć najpierw na Księżycu, a potem na Marsie.
W naszym przeglądzie naukowych doniesień mamy dziś coś dla każdego: wieści optymistyczne (gry wideo nie takie złe dla dzieci), niepokojące (raport o szkodliwości zanieczyszczenia środowiska), zadziwiające (pająk rekordzista), ekscytujące (wrota do przeszłości na Marsie!) oraz intrygujące (coś dziwnego dzieje się ze statkiem kosmicznym Voyager 1).
Jedno ze zdjęć marsjańskich ostatnio zelektryzowało media społecznościowe. Pokazuje bowiem formację skalną, która do złudzenia przypomina prostokątny portal. Ufolodzy oczywiście mają mnóstwo teorii, dokąd może prowadzić.
Zapraszamy wszystkich miłośników Kosmosu! Sprawdzimy twoją wiedzę o czarnych dziurach, Drodze Mlecznej, elektronie, Marsie i łaziku Perseverance.
Zdjęcie robi nieziemskie wrażenie. Widać na nim błyszczącą metalową pokrywę w kształcie spodka, a nieopodal rozrzucone są fragmenty poszycia.
Wystarczył mu do tego chłodny, ale wilgotny klimat - piszą uczeni w najnowszym wydaniu tygodnika "PNAS".
Jim Green, odkąd w 1980 roku trafił do NASA, widział już w swoim życiu chyba wszystko. Szukał życia na Marsie, badał pole magnetyczne Ziemi, okrywał odległe zakątki Układu Słonecznego. Z końcem minionego roku pożegnał się z agencją po wielu latach poświęconych na badanie kosmosu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.