Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich (SDP) nie spodobał się tekst opisujący jego finanse w czasach "dobrej zmiany". Pozywa jego autora i Towarzystwo Dziennikarskie, które odniosło się do niego w stanowisku.
Jedynym sposobem na przerwanie błędnej spirali byłoby odpolitycznienie mediów i gospodarki, czyli ich prywatyzacja. Ale politycy wszystkich obozów się od niej odżegnują.
Maciej Świrski, szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ma stanąć przed Trybunałem Stanu - zdecydowała sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej
Przed drugą turą wyborów prezydenckich likwidator Radia Poznań kazał usunąć nagranie jednego z programów. Dziennikarze zarzucają mu łamanie kręgosłupów. Likwidator: - Gdy to przeczytałem, wymiękłem.
Kontrolerzy Izby zawiadomili prokuratorów o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez czwórkę członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w tym Macieja Świrskiego. Chodzi o ponad 337 mln zł z abonamentu, których rada nie przekazała mediom publicznym.
8 maja sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej będzie głosować nad swoim sprawozdaniem w sprawie postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu.
Podczas dwutygodniowych rządów Morawieckiego prok. Ewa Wrzosek wniosła do sądów okręgowych wnioski o zabezpieczenie - miało to zablokować działania PiS ws. mediów publicznych. Wnioski powstały poza prokuraturą, sprawę badają śledczy.
- Telewizja Polska S.A. w likwidacji przeprasza za naruszenie dóbr osobistych pana Marka Niedźwieckiego, w tym w szczególności jego dobrego imienia - taki komunikat wyświetla się na stronie TVP Info. Nie sposób go pominąć.
Powody do pośpiechu ma zarówno Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jako całość, jak i jej szef Maciej Świrski. Dla KRRiT wpasowanie się w kalendarz wyborczy oznaczać może jej być albo nie być.
Nawet naprawiony TK nie powinien już mieć monopolu na unieważnianie aktów prawnych w oparciu o Konstytucję.
Uczciwie ostrzegam: nie oglądajcie tego reportażu, jeśli nie byliście w stanie oglądać "Wiadomości" w TVPiS, bo wywoływały w was niepożądane emocje, złość, agresję, zdenerwowanie, gniew, wrogość, wściekłość, poirytowanie.
Wojciech Król nowym szefem Rady Mediów Narodowych. Po raz pierwszy w Radzie to nie PiS będzie miał większość, ale nadal jest to ciało niekonstytucyjne.
Zapłatę 40 233,60 zł wraz z odsetkami na rzecz Radia Szczecin nakazał Tomaszowi Duklanowskiemu sąd - po porzuceniu przez niego pracy w tej publicznej rozgłośni.
Wiceminister kultury Andrzej Wyrobiec twierdzi, że ma zapewnienie ministra finansów, że pieniądze na media publiczne się znajdą. Ale nas ministerstwo finansów z pytaniem, skąd pieniądze na te media, odsyła do... ministerstwa kultury. Czy rząd ma w ogóle jakiś plan?
Sejmowa komisja kultury poparła kandydaturę Wojciecha Króla z PO do Rady Mediów Narodowych. Jest jedynym kandydatem. 15 członków komisji było za jego kandydaturą, dziewięciu - przeciw, dwie osoby się wstrzymały.
Czy zdominowane przez PiS instytucje kontrolujące rynek mediów wypełniały swoje zdania? Rada Mediów Narodowych oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji znalazły się na celowniku śledczych z Najwyższej Izby Kontroli.
Za program TVP będzie odpowiadać redaktor naczelny, a nie prezes zarządu. Jeśli naczelny będzie naciskać na dziennikarzy, straci fotel - to propozycje rozwiązań, które mogą się znaleźć w nowej ustawie medialnej. Jej twórcy chcą też zabezpieczyć KRRiT, konstytucyjny organ stojący na straży wolności słowa, przed kimś takim jak obecny prezes Rady Maciej Świrski.
Powołana za rządów PiS, trzyosobowa rada nadzorcza Radia Opole chce przywrócenia do pracy byłego prezesa rozgłośni Piotra Wójtowicza, by "zapewnić mieszkańcom regionu prawo dalszego słuchania swojej rozgłośni". Pisma w tej sprawie trafiły do sądu, ale nie były procedowane z banalnego powodu.
Informacje "Wyborczej" o tym, że obecna TVP zawiadomiła prokuraturę o niekorzystnych umowach zawartych w czasach rządów PiS, wywołały wściekłą reakcję Jacka Kurskiego. Były prezes TVP nazwał swoich następców "nieudacznikami i łajzami", a dziennikarzy "Wyborczej" "trollami od mokrej roboty".
Jest godzina 11:18, 20 grudnia 2023 r., TVP Info właśnie przestało nadawać. To symboliczny koniec panowania PiS w mediach publicznych. Ale wcale nie koniec kłopotów.
Zero. Tyle pieniędzy z abonamentu chciał w 2025 r. przekazać Maciej Świrski mediom publicznym - TVP i Polskiemu Radiu. Pomysł przepadł jednak w głosowaniu.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej skierowali do Sejmu wniosek o odwołanie członka i szefa Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego. Powodem ma być naruszenie ustawy o Radzie Mediów Narodowych.
Związani z PiS członkowie rady programowej TVP zagłosowali za uchwałą chwalącą TVP. Dotąd kwestionowali legalność nowych władz na Woronicza.
Polskie Radio jest zadłużone na 40 mln zł. KRRiT jest winna spółce ponad 100 mln zł. Brakuje kasy m.in. na słynną Narodową Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach czy Orkiestrę Kameralną Polskiego Radia w Poznaniu
PiS zabetonował swój układ w mediach publicznych, a mimo to sporo zmian już udało się wprowadzić.
Sprawdziliśmy, co się dzieje z byłymi pracownikami szczecińskich mediów, którzy w czasie rządów PiS "byli elementem aparatu kłamstwa i szczucia na innych". Jeden z nich zaangażował się w zbieranie pieniędzy na budowę figury największego Chrystusa w Afryce, a inny testuje jedzenie na Instagramie.
Przemysław Babiarz będzie oddzielał informację od komentarza - obiecuje TVP. Ale nie ma sobie nic do zarzucenia
Komentarze czytelników po zawieszeniu Przemysława Babiarza przez TVP.
- Polska jest na skraju autorytaryzmu, a w niektórych dziedzinach ta granica została przekroczona, jak w przypadku mediów publicznych - napisał Maciej Świrski, szef KRRiT do wiceszefowej Komisji Europejskiej Very Jourovej.
Pisowscy politycy odwołują się do wolności słowa, która dla nich nigdy nie polegała na prawie swobodnego głoszenia przekonań przez wszystkich i równego dostępu do przekazu informacji.
Przemysław Babiarz został ukarany za piątkowy komentarz do utworu "Imagine". Jeden z widzów zwrócił uwagę na inne słowa komentatora, które padły podczas uroczystości otwarcia igrzysk.
TVP przeprosiła Tuska m.in. za "für Deutschland", które w telewizji Jacka Kurskiego służyły do okładania Tuska zarzutem proniemieckości. Przeprosiny to efekt ugody.
Odrzucenie sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2023 r. oznacza, że jej dni mogą być policzone. Ostateczny ruch należy jednak do prezydenta Dudy.
Komisja Europejska odnotowała "znaczący postęp" m.in. w zapewnieniu niezależności prokuratury od rządu, ale podtrzymuje zastrzeżenia z poprzednich lat dotyczące koncesjonowania mediów oraz przestrzegania standardów dotyczących mediów publicznych.
W sądach TVP kontrolowana przez PiS przegrywa. Nowe władze muszą przepraszać za to, że poprzednicy szczuli na swoich przeciwników.
Media publiczne powinny być strażnikami prawdy, obiektywizmu i rzetelności, co stanowi fundament zaufania społecznego. Kluczowym celem reformy powinno być zapewnienie, aby media publiczne służyły dobru wspólnemu, a nie były narzędziem w rękach grup politycznych.
TVP wykryła w spółce "usługi informatyczne, po których nie ma śladów ich wykonania, albo ich ceny były kilkudziesięciokrotnie zawyżone i nieuzasadnione ekonomicznie". Chodzi o Agnieszkę Romaszewską-Guzy.
Szef KRRiT Maciej Świrski od lutego przetrzymuje publiczne pieniądze. Ani rząd, ani sądy nie są w stanie tego zmienić, choć chodzi o grube miliony złotych i być albo nie być mediów publicznych
W środę wieczorem władze spółki TVP w likwidacji poinformowały, że telewizja skierowała do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie. Chodzi o 1,5 mln zł wydanych za prezesury Jacka Kurskiego na fikcyjne zatrudnienie jednej tylko osoby.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.