Polscy siatkarze w kapitalnym stylu awansowali do półfinału mistrzostw Europy, pokonując 3:0 Rosję. Tak jak obserwatorzy zachwycali się grą Biało-Czerwonych, tak sami zawodnicy i trener Vital Heynen bili pokłony kibicom zgromadzonym w gdańskiej Ergo Arenie.
Tokio 2020. W swoim trzecim meczu na igrzyskach olimpijskich polscy siatkarze pokonali Wenezuelę 3:1. Najważniejszym wydarzeniem spotkania był powrót do gry Michała Kubiaka.
Po inauguracyjnych pięciu setach w Ariake Arena było smutno, ale przede wszystkim zagadkowo.
Zaczęli wspaniale, kończyli jako ofiary fruwających Brazylijczyków. Przegrali 1:3, ale medal zdobyli - na piątej imprezie z rzędu
Rywale, najwyższa i najsilniejsza fizycznie drużyna na świecie, maleli z każdym setem. Zdołali wygrać tylko jednego.
Reprezentacja polskich siatkarzy przygotowuje się w Opolu do olimpijskich kwalifikacji. W towarzyskich meczach z Holandią po raz pierwszy zagra Wilfredo Leon, naturalizowany Kubańczyk. Bilety na oba mecze już wyprzedane.
Nie będzie odczytania przeprosin za wypowiedź Michała Kubiaka obrażającą Irańczyków. - Przyjechaliśmy tu grać, a nie czytać oświadczenia - powiedział trener siatkarzy Vital Heynen.
Pierwszy turniej siatkarskiej Ligi Narodów potwierdził, że w reprezentacji Polski ma kto zastąpić gwiazdy, a dotychczasowi zmiennicy radzą sobie bardzo dobrze. Nie wystarczyło to na Brazylię w najmocniejszym składzie.
Ligę Narodów polscy siatkarze rozpoczną dzisiaj meczem z Australią, a w sobotę i niedzielę rozegrają rewanże za półfinał i finał mundialu - z USA oraz Brazylią.
W Katowicach rozpoczyna się pierwszy turniej Ligi Narodów w tegorocznej edycji. Wystąpią w nim trzej medaliści mistrzostw świata z zeszłego roku: Polska, Brazylia i USA. Stawkę uzupełniają Australijczycy.
Dla Michała Kubiaka, kapitana reprezentacji Polski siatkarzy, naród irański nie istnieje, bo są to ludzie fatalni i chamscy. Jego wypowiedź może skończyć się nie tylko dyskwalifikacją, bo nasza drużyna za dwa tygodnie leci do Iranu.
Duże transfery i powrót do walki o medale - tak miał wyglądać sezon 2018/2019 w wykonaniu Asseco Resovii Rzeszów. A jak wygląda? Drużyna gra bardzo słabo, a zawodnicy już nie wierzą, że mogą stworzyć mocny zespół. Będzie rewolucja kadrowa?
Bartosz Kurek, lider siatkarskiej reprezentacji Polski, która na turnieju rozgrywanym w Bułgarii i Włoszech zdobyła mistrzostwo świata, wygrał 84. edycję plebiscytu "Przeglądu Sportowego".
Czy związek bez dziecka może być szczęśliwy? I dlaczego stawianie pytania w ten sposób jest szkodliwe? Czytaj w sobotę w "Wysokich Obcasach"
Zaskakuje od pierwszego dnia pracy. Zażądał małych zarobków, a polskim kibicom chciał stawiać piwo po porażkach.
Udowodniliśmy, że nie znaleźliśmy się tutaj przypadkiem - powiedział kapitan reprezentacji Polski siatkarzy, którzy pomimo porażki z Włochami awansowali do półfinału mundialu. W sobotę o 21.15 zagrają z Amerykanami.
Trzeci półfinał na czterech ostatnich mundialach - więcej miała ich tylko Brazylia. Ale nasi siatkarze osiągnęli jeszcze coś. Wspólnie z Serbami okrutną chłostą ukarali Włochów, którzy uciekali się do każdego szachrajstwa, by ułatwić sobie podróż do medalu.
- Na razie czułem się tu bardziej jak gość niż jak gospodarz - mówi Bartosz Kurek, który od nowego sezonu będzie siatkarzem Stoczni Szczecin.
Szybko, łatwo i przyjemnie. Polscy siatkarze w niezłym stylu rozpoczęli Memoriał Wagnera, wygrywając 3:0 z Kanadą.
- Nie lubię memoriału Wagnera i on chyba też mnie nie lubi - żartuje Vital Heynen, trener siatkarskiej reprezentacji Polski. W piątek w Krakowie jego zawodnicy rozpoczną generalny sprawdzian przed mistrzostwami świata.
- Ostatnie dwa czy trzy lata to pasmo niepowodzeń tej drużyny - mówi o siatkarskiej reprezentacji Polski jej kapitan Michał Kubiak. W środę Polacy przegrali w Krakowie 0:3 ze Słowenią i odpadli z mistrzostw Europy.
Siatkarzy reprezentacji Polski czeka w ten weekend ostatni test przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy. W piątek o godz. 20.30 w krakowskiej Tauron Arenie rozpoczną 15. Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. - Mam nadzieję, że w razie niepowodzenia kibice nam wybaczą - mówi kapitan Michał Kubiak.
Polscy siatkarze pokonali Belgię 3:0 w drugim meczu grupowym turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Rio, który odbywa się w Berlinie. Zwycięstwo to dało biało-czerwonym awans do półfinału. - Na pewno zrobiliśmy bardzo dużo błędów, ale wyszliśmy obronną ręką. Będziemy grać jeszcze 3 mecze. Musimy wejść z jak największym zapasem energii. Musimy pokonać każdego przeciwnika, z kim nas los skojarzy, zobaczymy - komentuje Michał Kubiak z polskiej reprezentacji. Oglądaj relację z meczu Polaków z Niemcami na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Duet przyjmujących jastrzębskiego klubu: Zbigniew Bartman - Michał Kubiak podczas trwającego w Japonii Pucharu Świata spisuje się świetnie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.