Za niecałe 23 mln zł w Porcie Lotniczym Gdańsk powstanie zadaszony parking na 900 miejsc. Jego dach posłuży jako farma fotowoltaiczna.
Wymiana nawierzchni jezdni to zaledwie wstęp do dużej zmiany organizacji ruchu w rejonie skrzyżowania dwóch ulic w centrum Szczecina. Zalety tego projektu to zwiększone bezpieczeństwo pieszych i dodatkowe miejsca parkingowe.
Nowe osiedla pod Opolem. Na jedno mieszkanie deweloper musi wybudować półtora miejsca parkingowego. Stawia dwa i promuje osiedle jako "wygodne dla ciebie i twoich gości". Podróż komunikacją publiczną jest mniej atrakcyjna, więc korki rosną.
W poniedziałek opublikowano projekt ustawy mającej ułatwiać usuwanie skutków powodzi na południu Polski. Dołożono do niego zapisy zmieniające tzw. ustawę lex deweloper. To zmiana, o którą upominały się samorządy.
Drogi w Łodzi. Żeby zakończyć remont na ul. Brzeźnej, należy jeszcze wymalować dwa pasy. Ale na razie zrobić tego nie można.
"W mieście powstanie 200 miejsc parkingowych tylko dla Ukraińców" - taki żart na 1 kwietnia zaserwował czytelnikom portal TuWrocław.com. Reakcja internautów jasno pokazuje, że takie "dowcipy" mogą bawić wyłącznie putinowską propagandę.
Otwarcie parkingu na osiedlu Dambonia spowodowało lawinę krytycznych komentarzy. "Parking jest płatny, bo jest za dużo chętnych na jego usługi i zaraz nie będzie tam miejsca, tylko wraki" - pisze prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
Nowe plany miejscowe będą wymuszać budowę parkingów rowerowych przy obiektach usługowych, halach produkcyjnych czy budynkach wielorodzinnych. Inwestor będzie zobowiązany do stawiania stojaków rowerowych w liczbie porównywalnej do miejsc parkingowych dla samochodów.
Deweloper wyznaczył 69 miejsc postojowych, z czego 54 dla osób z niepełnosprawnościami. Wcale jednak nie są dla ludzi z kłopotami w poruszaniu się - to wykorzystywanie luki w przepisach. Ale czy na pewno zgodnie z prawem?
Parking przy CUP w Opolu działa w ramach strefy płatnego parkowania "B". Po sygnałach od czytelników sprawdziliśmy, ile mandatów i na jaką kwotę od połowy maja wystawili tam kontrolerzy Zakładu Komunalnego.
Kiedy klienci dewelopera z Tarchomina przyjechali odbierać mieszkania, zbaranieli. Na dziedzińcu budynku, na którym na wizualizacjach była gęsta zieleń, zastali parking na kratce obsianej trawą. Czują się oszukani.
Mieszkańcy ul. Lisiej skarżą się na ogromne problemy z zaparkowaniem auta na osiedlu. Problem nasilił się po wybudowaniu nowych mieszkań przez dewelopera.
Zakończyła się budowa 112 nowych miejsc parkingowych w otoczeniu parku Książęcego w Zatoniu. Miasto zapłaciło za nie 960 tys. zł.
Rejon Starego Mokotowa jest białą plamą na rowerowej mapie Warszawy. Miasto zaczyna konsultacje czterech wariantów rozwoju infrastruktury dla cyklistów w tym rejonie. Punktem zapalnym jest konieczność likwidacji miejsc parkingowych - nawet ponad tysiąca z nich.
95 prac wpłynęło na konkurs plastyczny, który miasto przygotowało wspólnie z Gorzowskim Stowarzyszeniem "Człowiek w Potrzebie - Wolontariat Gorzowski", przy wsparciu członków gorzowskiego oddziału PTWK oraz Urszuli i Zbigniewa Korsaków, w ramach kampanii "Dla kogo koperta?".
Mimo widocznej w ostatnich latach również w Gorzowie, znaczącej zmiany świadomości dotyczącej nieuprawnionego parkowania w miejscach dla osób niepełnosprawnych, wciąż zdarzają się sytuacje, kiedy tzw. koperta zajęta jest przez pojazdy, które nie powinny tam stać.
Szykują się zmiany, jeśli chodzi o parkowanie w Łodzi i granice Strefy Płatnego Parkowania. Nowy obszar, w którym będzie trzeba płacić za postój, obejmie rejon największego miejskiego targowiska na Bałutach - Bałuckiego Rynku. Radni zajmą się tematem na najbliższej sesji.
- Przyjechałem z rodziną, chciałem zaparkować, ale nie było już miejsca, bo poza samochodami stały tam dwa billboardy. Jeden z nich nawet leżał przewrócony. To oburzające, żeby prywatne firmy reklamowały się w takich miejscach - tłumaczy jeden z czytelników "Wyborczej". Co na to magistrat?
Paryż dąży, by stać się miastem 15-minutowym. Sztokholm idzie dalej, chce być miastem 1-minutowym. Kluczem do realizacji tego pomysłu jest ulica, którą trzeba urządzić jak dzienny pokój, w którym nie zaparkuje się samochodu.
To kolejne zgłoszenie Michała do "Wyborczej". Dwie kamery monitorujące miejsca parkingowe są zlokalizowane tuż obok okien jego mieszkania. - Mogą z łatwością zobaczyć, co robię w pokoju i kuchni - twierdzi 33-latek. Władze miasta obiecują, że do takich sytuacji na pewno nie dojdzie. To nie przekonuje mieszkańca.
Objeżdżanie ulic w centrum Rzeszowa w poszukiwaniu wolnego miejsca parkingowego to codzienność. System monitorowania strefy płatnego parkowania ma sprawić, że kierowcy bez trudu zlokalizują wolne miejsce.
Biletu parkingowego od 15 października będziemy potrzebować, zostawiając samochód m.in. na parkingach przy ul. Teatralnej i Warszawskiej. Ustawienie parkomatów w tych miejscach nie ma nic wspólnego z na razie nieudaną próbą poszerzenia w Gorzowie strefy płatnego parkowania.
Trwa budowa drogi rowerowej wzdłuż ulicy Kościuszki w Katowicach. W tym miejscu do tej pory istniały miejsca parkingowe, ale urzędnicy mają inny plan.
- Straż miejska interweniuje pod naszymi blokami po 10 razy dziennie, nawet o godz. 2 w nocy - informują mieszkańcy os. Igańska i piszą listy do władz miasta. Inni zwracają uwagę, że w końcu zaczęło się tu egzekwowanie przepisów parkingowych.
Mieszkańcy Osiedla Igańska od lat parkowali pod blokami, choć miejsca te nie były formalnie wyznaczone. O zakazie parkowania większość dowiedziała się, kiedy zobaczyła swój samochód na lawecie.
Na razie miasto prowadzi wstępne konsultacje w sprawie parkingów podziemnych, by wybadać zainteresowanie inwestorów poszczególnymi lokalizacjami, dowiedzieć się, czego oni oczekują, i wsłuchać się w ich podpowiedzi.
O tym, ile miejsc parkingowych przypadnie najemcy mieszkania lub właścicielowi domu jednorodzinnego, decyduje współczynnik miejsc parkingowych określony w danym mieście. Podczas swojej krótkiej pracy w ratuszu pełniący funkcję prezydenta Marek Bajdak podniósł te wartości. - To doprowadzi to uduszenia ruchu w mieście - krytykuje rzeszowski architekt. Co na to nowy prezydent?
Na moim osiedlu auta parkują na trawnikach, chodnikach. Psycholog społeczny mógłby tu wykręcić fantastyczny doktorat. Bo tu działają prawa dżungli, efekt wieloletniej zielonogórskiej polityki "parkingowej".
Największa gdańska nekropolia, mająca prawie 50 ha powierzchni, jeszcze w tym roku zostanie rozbudowana. Na cmentarzu Łostowickim przybędzie 2100 miejsc na pochówek.
W sobotę z ruchu wyłączone zostaną ulice wokół pętli tramwajowej Dworzec Niebuszewo. To nie tylko utrudnienia w ruchu, ale także problem, co zrobić z autami parkujących tam mieszkańców. Problem narasta. Są pewne pomysły.
Koparka zerwała we wtorek pierwsze metry kwadratowe zbudowanego w czasach PRL parkingu na placu Orła Białego. Dzień wcześniej pierwsze kostki i płyty symbolicznie zdemontowali radni i społecznicy. Spotkali się z kuriozalnym atakiem radnego Dariusza Mateckiego.
Władze Zielonej Góry po konsultacjach w Warszawie zdecydowały się objąć nowe parkingi przy dworcu PKP strefą płatnego parkowania. Dotychczas postój dozwolony był tylko przez godzinę, lecz policja nie była w stanie tego egzekwować.
Nie będzie miejsca na parkowanie na chodniku po modernizacji torów, jezdni i chodników na części al. Wyzwolenia. Na drzwiach kamienic ktoś rozwiesił alarmujące plakaty. Czy alternatywą może być pobliski, nieco zapomniany parking?
Przy pętli Klecina, przy skrzyżowaniu ul. Kosmonautów i Kamiennogórskiej i w dwóch innych lokalizacjach powstaną nowe miejsca parkingowe. Łącznie będzie ich ponad 200.
To jak na Szczecin bardzo radykalne zmiany. Dwa parkingowce na Starym Mieście, ograniczenie ruchu w tej dzielnicy, bardzo drogie parkowanie dla przyjezdnych i miejsca tylko dla mieszkańców tej dzielnicy. Początek już w 2020 roku. Przy okazji gruntowna reforma Strefy Płatnego Parkowania z likwidacją tanich abonamentów na czele.
Nie do końca września, a do końca października będzie trwał drugi etap testowania zmian na placu Orła Białego. - Projekt został wydłużony, by przyjrzeć się i przeanalizować zmiany w trakcie roku akademickiego - wyjaśnia magistrat.
Utrzymanie legalnych i nielegalnych miejsc parkingowych zabiłoby sens zapowiadanych zmian na placu Grunwaldzkim, mających poprawić zarówno przepustowość, jak i bezpieczeństwo. W tym pieszych i rowerzystów.
Zewnętrzne pasy ruchu będą służyć tylko do zjazdu. Ma to poprawić płynność ruchu. Zyskają też piesi, którzy będą mieli do pokonania nie trzy, a dwa pasy. Znikną wszystkie legalne i nielegalne miejsca parkingowe. Tak będzie na pl. Grunwaldzkim jeszcze w lipcu. Podobnie zmieni się organizacja ruchu na dwóch innych rondach.
Najwyższa Izba Kontroli zbadała funkcjonowanie stref płatnego parkowania w miastach. Dopatrzyła się szeregu niwprawidłowości. Zarówno przy udzialaniu koncesji na prowadzenie parkingów, a także przy wymaganiu od kierowców podawania numeru rejestracyjnego.
Miasto zrezygnowało z kontrowersyjnej lokalizacji parkingowca przy ul. Dworcowej. Przeciwko takiej budowli w sercu historycznej zabudowy protestowali społecznicy i Rada Osiedla Stare Miasto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.