Koalicjanci próbują przekonać Lewicę do poparcia obniżenia składki zdrowotnej dla samozatrudnionych. Czy w zamian za obniżkę daniny dla mikroprzedsiębiorców więcej będą musieli płacić m.in. informatycy z wyższymi dochodami i przychodami? Oto szczegóły najnowszej propozycji.
Podczas konferencji po posiedzeniu rządu premier zapowiedział dwie ustawy - wakacje od składek ZUS dla mikroprzesiębiorców i 1000 zł dla pracowników socjalnych. Mówił też m.in. o Trybunale Stanu dla szefa NBP.
Ile na kasowym podatku dochodowym i wakacjach od składek zusowskich skorzystają małe firmy? Tyle, żeby nie zbankrutować.
Mali przedsiębiorcy z niepokojem słuchają przedwyborczych obietnic kandydatów na posłów i senatorów. - Ktoś nam pomoże, zamiast nas wydoić? Nie wierzę - mówi mechanik samochodowy z Radomia.
Gdy zaczęła się pandemia, musieliśmy odrzucić czarnowidztwo. Od razu przeszliśmy do budowania od podstaw nowej strategii. Udało się - mówi Radosław Tomasik, szef Pracowni Ferment Kolektiv. Firma jest laureatem Konkursu Poznański Lider Przedsiębiorczości w kategorii mikroprzedsiębiorca.
Z wysokiego "c" zaczyna urzędowanie powołana w ubiegłym miesiącu minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Zamierza podnieść składki dla mikroprzedsiębiorców aż o ponad 187 zł miesięcznie. Eksperci nie kryją zaskoczenia. Takiej podwyżki jeszcze nie było.
- W ubiegłym roku już i tak byłam zmuszona podnieść ceny usług o około 15 proc. W najbliższym czasie rozważam jednak kolejną podwyżkę. Tak jak w domu drożeje gaz, woda i prąd, tak samo dzieje się w salonach fryzjerskich. To, że my kasujemy za daną fryzurę np. 200 zł, wcale nie oznacza, że tyle zarabiamy - mówi pani Magda, właścicielka salonu fryzjerskiego na poznańskim Piątkowie.
- Samozatrudnieni, małe i średnie firmy najbardziej ucierpiały w pandemii, a teraz jeszcze rząd chce ich oskubać, by podreperować służbę zdrowia i sfinansować politykę prorodzinną. Osiągnie odwrotny efekt: rozrośnie się kombinatorstwo - tak o "Polskim ładzie" mówi Jacek Czauderna, przedsiębiorca, autor odezwy do polskich firm.
Nauczyciele języków obcych, właściciele pralni i m.in. taksówkarze dostaną rządową pomoc z "tarczy 7.0", która obowiązuje od poniedziałku. Jakie wymogi muszą spełnić firmy, by uzyskać postojowe, zwolnienia ze składek czy dotacje?
- Jeżeli wiosną tego roku pandemia nadal będzie szkodziła gospodarce i rząd zdecyduje o kontynuacji programów wsparcia, będziemy gotowi działać - deklaruje Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który jest operatorem "tarcz finansowych".
Komisja Europejska zatwierdziła drugą odsłonę "tarczy finansowej" PFR. Od stycznia pieniądze popłyną do mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Pomoc dotyczy jednak tylko 38 branż najbardziej poszkodowanych w pandemii.
Docelowo bezzwrotne subwencje dla mikrofirm, pokrycie do 70 proc. straty dla małych i średnich przedsiębiorstw - to jedne z założeń nowej "tarczy finansowej 2.0". Wnioski o pomoc będzie można składać na dniach.
- Salony fryzjerskie, restauracje, gabinety kosmetyczne - wiele mikrofirm oraz osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą wpadło przez pandemię w spore kłopoty.
Praliny, wafle i rurki. To im przyglądał się dziś podczas "gospodarczej" wizyty premier. Spacer w oku kamery, maseczka na twarzy, gorzej było z zachowaniem wymaganego dystansu. Mateusz Morawiecki odwiedził dziś firmę produkującą wyroby cukiernicze, która skorzystała z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. "Postanowiliśmy razem z panem prezydentem, tak jak zaproponował pan prezydent" i wreszcie słowo końcowe - "to jest dla mnie wielka radość, że mogę współpracować w tak zgodny sposób z tak wspaniałą osobą" - tak Mateusz Morawiecki uzasadniał rządowo-prezydenckie działania w walce z koronawirusem. Zobacz wideo.
Do lubuskiego ZUS-u złożono ponad 24 tys. wniosków w ramach tarczy antykryzysowej. Aż 75 proc. z nich dotyczy zwolnienia z opłacania składek podczas kolejnych trzech miesięcy mijających pod znakiem epidemii koronawirusa. Najwięcej - ok. 10,7 tys. - wypełniono w Zielonej Górze.
Twoja firma zatrudnia od jednej do dziewięciu osób i była zarejestrowana przed 1 lutego tego roku? Zgodnie z "tarczą antykryzysową" przysługuje ci trzymiesięczne zwolnienie ze składek ZUS. Urząd może go odmówić, ale tylko w określonych przypadkach
Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze przypomina mikroprzedsiębiorcom o możliwości sięgnięcia po 5 tys. zł nisko oprocentowanej pożyczki. Pieniądze można wykorzystać na opłacenie podatków, składek czy czynszu.
Dziś (30 marca) zaczął działać serwis odroczone.pl. To projekt bezpłatnej pomocy dla bydgoskich mikroprzedsiębiorców, którzy zostali pozbawieni źródeł dochodu w związku z pandemią koronawirusa. Każdy może pomóc.
Będą pożyczki dla mikro- i małych przedsiębiorstw, w kwocie od 10 do 100 tys. zł i o niskim oprocentowaniu - tylko 1,8 proc. - podczas czatu z mieszkańcami ogłosił prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Mikroprzedsiębiorstwa, tj. zatrudniające mniej niż dziesięć osób, to aż 96 proc. polskich firm. Odpowiadają one za niemal jedną trzecią polskiego PKB. Pracuje w nich ponad połowa zatrudnionych Polaków. Do tej pory nie brano tej grupy pod lupę.
Tylko ok. 30 proc. przedsiębiorców uprawnionych do tzw. małego ZUS-u złożyło do tej pory wnioski, aby z niego skorzystać. Premier Morawiecki nie odpowiedział na apel rzecznika przedsiębiorców, aby termin na składanie wniosków przedłużyć do końca stycznia. Wnioski można więc złożyć jeszcze tylko dziś - we wtorek 8 stycznia.
Wiara w siebie i umiejętność znalezienia niszy rynkowej to najważniejsze czynniki sukcesu wymieniane przez przedsiębiorców - pokazuje badanie Pentor RI przeprowadzone dla Fundacji Bankowej im. Leopolda Kronenberga przy Citi Handlowym.
Ponad 10 tys. osób ubiega się w oddziałach regionalnych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o udzielenie wsparcia z działania ?Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw? finansowanego z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-13
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.