Rząd zapewniał, że Polacy którzy osiągną wiek emerytalny, ale nie zrezygnują z pracy od razu, dostaną specjalne premie finansowe. Na początku roku sam wicepremier Mateusz Morawiecki zachęcał Polaków do dłuższej pracy. Dla osób, które nie odejdą z pracy, mimo wieku emerytalnego, proponował jednorazową wypłatę 10 tysięcy złotych (za dwa lata dodatkowej pracy) lub 20 tys. zł. (za wydłużenie aktywności o cztery lata). Czy dziś minister zmienił zdanie? - W tej kwestii decydujący głos ma Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które przygląda się, jak wygląda proces składania wniosków na emerytury. Będziemy podejmować odpowiednie kroki w odpowiednim czasie, a na razie takiej propozycji nie ma - odpowiedział Morawiecki na pytanie Justyny Dobrosz-Oracz. Czy zabrakło pieniędzy na wypłatę obiecanych premii finansowych? Więcej w materiale
To nie pierwszy raz, kiedy ministerstwo kierowane przez M. Morawieckiego ma odmienne podglądy niż resort E. Rafalskiej. Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy wicepremier wypowiedział się na temat składek ZUS dla przedsiębiorców. Jego pomysł dotyczący tej kwestii znaczącą różni się od propozycji przedstawionej przez MRPiPS.
"Nacjonalizacji OFE nie będzie" - zapewniał na warszawskiej giełdzie wicepremier Mateusz Morawiecki. Ale nie rozwiał wszystkich obaw. Były wicepremier i minister finansów w rządzie Donalda Tuska Jacek Rostowski twierdzi, że propozycje Morawieckiego to prosta droga do przejęcia przez państwo kontroli nad prywatną gospodarką. Nie po to obalaliśmy komunizm, by urzędnicy ministerstwa rozwoju decydowali o tym, w co prywatne spółki mają inwestować - mówi Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Sadurskim.
Obejrzyj więcej materiałów wideo
- Rząd będzie realizował w przyszłym roku tylko program 500 plus, natomiast wszystkie inne propozycje, bardzo kosztowne, jak np. podniesienie kwoty wolnej od podatku czy obniżenie wieku emerytalnego, a także jeszcze parę innych, mają być odłożone - mówi prof. Stanisław Gomułka, oceniając szanse na dopięcie budżetu PiS w 2017 roku. Jego zdaniem, jeżeli stanowisko ministra finansów zostanie zaakceptowane przez rząd i kierownictwo PiS, będzie to oznaczało kolejne przesunięcie realizacji programu PiS, nie wiadomo na jak długo.
Obejrzyj pozostałe odcinki Tematu dnia "Gazety Wyborczej"
- Rząd będzie realizował w przyszłym roku tylko program 500 plus, natomiast wszystkie inne propozycje, bardzo kosztowne, jak np. podniesienie kwoty wolnej od podatku czy obniżenie wieku emerytalnego, a także jeszcze parę innych, mają być odłożone - mówi prof. Stanisław Gomułka, oceniając szanse na dopięcie budżetu PiS w 2017 roku. Jego zdaniem, jeżeli stanowisko ministra finansów zostanie zaakceptowane przez rząd i kierownictwo PiS, będzie to oznaczało kolejne przesunięcie realizacji programu PiS, nie wiadomo na jak długo.
Obejrzyj pozostałe odcinki Tematu dnia "Gazety Wyborczej"