Torf jest tani, ale tylko dlatego, że nie uwzględniamy kosztów środowiskowych. Podatek węglowy powinien zostać wprowadzony także do systemu produkcji żywności, wtedy będziemy wiedzieli, ile faktycznie kosztuje wydobycie torfu - uważa prof. Wiktor Kotowski.
Chcą przechwycić deszczówkę, by nie spływała kanalizacją do Warty, a dalej rzeką do Bałtyku, oczyścić ją i skierować w tereny leśne. W poznańskim rezerwacie to już się udało.
Wieczorem służby dostały zawiadomienie, że ktoś potrzebuje pomocy na bagnach Zakola Wawerskiego. Nie wie, jak się wydostać, bo wkoło grząski grunt.
Niewielki rezerwat Rotuz powstał po to, by chronić jedno z najcenniejszych torfowisk w Polsce. Przyrodnicy zdecydowali o wycince części drzew, na niektórych wykonano zabójcze obrączki.
Rosną tu pomnikowe wierzby, a istniejące torfowiska są ważną cegiełką w globalnym bilansie węgla - To jeden z takich obszarów Poznania, który zasługuje na wyjątkową uwagę - podkreśla prof. Mariusz Lamentowicz.
- Jest tu ogromna bioróżnorodność, mnóstwo zamierających drzew. Właśnie dlatego żyją tu niemal wszystkie gatunki dzięciołów, jakie występują w Polsce - mówi Piotr Bednarek, hydrolog, o stalowowolskich mokradłach. Władze Stalowej Woli zaplanowały w tym miejscu teren rekreacji z oświetlonymi ścieżkami, wieżą widokową. W planach są sztuczne instalacje, które mają absorbować wodę zamiast drzew. Wszystko za 65 mln zł.
O włos. A dokładnie o 12 głosów przewagi. Parlament Europejski zagłosował przeciwko odrzuceniu Nature Restoration Law. To jeden z kluczowych projektów dla unijnej strategii bioróżnorodności. Oto jak głosowali polscy europosłowie.
- Jak się rozmawia ze starymi ludźmi, to bagienne łąki i dzikie rzeki wspominają z nostalgią. Kiedyś się chodziło na żurawiny, wszystko było przykryte poduchami mchu, a w rzece, którą dziś da się przeskoczyć, można było się kąpać i łowić ryby - mówi prof. Wiktor Kotowski, specjalista od mokradeł, torfowisk i obszarów bagiennych.
Ministerstwo Rolnictwa wprowadziło do swojego rozporządzenia zakaz atrapę. W praktyce umożliwi on rolnikom meliorowanie terenów podmokłych, które z kolei są bezcenne dla przyrody. Na konsultacje zostawiło raptem kilka dni.
Unia Europejska chce zalać 35 tys. gospodarstw wodą. Pod przykrywką ochrony przyrody i w ramach ideologicznego szaleństwa ekologizmu. A nie, czekaj...
Mokradła nie tylko skutecznie wyłapują dwutlenek węgla z powietrza, ale są także ważnymi magazynami wody, która z powodu zmian klimatu będzie coraz trudniej dostępna.
Nie ma w biosferze skuteczniejszych magazynów węgla niż torfowiska. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Mokradeł.
- Park to jasny punkt tego planu. Ale jako mieszkańcy absolutnie sprzeciwiamy się pomysłom archaicznym - mówił Łukasz, jeden z mieszkańców poznańskiego Górczyna podczas debaty nad planem miejscowym dla tej okolicy. Ludzie są rozczarowani propozycjami urbanistów.
Mieszkańcy poznańskiego Górczyna nie są jeszcze uspokojeni, ale przyznają: "To pierwszy krok. Ale cieszy". We wtorek Rada Miasta Poznania jednogłośnie przyjęła stanowisko o utworzenie użytku ekologicznego na obszarze mokradeł w dolinie Górczynki oraz ochrony tego terenu przed zabudową.
Władze Poznania planują jednak sporny teren doliny Górczynki podzielić na część mieszkalną i usługową, a pośrodku stworzyć 10-hektarowy park, obok którego będzie biegła droga szybkiego ruchu. Mieszkańcy wolą bioróżnorodność, ochronę mokradeł i pomnikowych wierzb
- My na tym Górczynie nie mamy nic, tylko te torfowiska. A i to chcą nam teraz zabudować - mówi Anna Gulczyńska, mieszkanka poznańskiego Górczyna. Miasto wydało kolejne dwie decyzje na budowę łącznie pięciu budynków wielorodzinnych na mokradłach zatrzymujących wodę.
Nieuregulowane kwestie własności gruntów w połączeniu z postępującą urbanizacją zagrażają przyszłości Zakola Wawerskiego, cennych mokradeł na granicy Wawra i Gocławia. W poniedziałek, 4 kwietnia, aktywiści z grupy Zakole chcą złożyć apel do władz Warszawy, by ratować ten teren przed deweloperami.
Na specjalnym chatbocie można wybrać m.in. kategorie: niebezpieczne odpady wojskowe, wypadki przemysłowe, promieniowanie. A ministerstwo środowiska apeluje: "Wasze wiadomości będą cennym dowodem w pozwach".
Ukraina chce, żeby Rosja została wykluczona z konwencji ramsarskiej, która mówi o ochronie mokradeł. - W kontekście trwającej wojny odebrałem to jako postulat dość absurdalny, ale może jest w tym pewna metoda - komentuje prof. Wiktor Kotowski, specjalista od terenów podmokłych.
Naukowcy policzyli, że podczas pożarów mokradeł Pantanal w Brazylii w 2020 r. zginęło prawie 17 mln ssaków, ptaków i gadów. Przyznają, że mogło ich umrzeć dużo więcej.
Zakole Wawerskie to niezwykle cenny teren położony wzdłuż Trasy Siekierkowskiej. Cenny przyrodniczo i cenny dla deweloperów. Ratusz rozpoczął konsultacje projektu planu miejscowego tego spornego terenu, nazywanego ostatnim bagnem Warszawy.
Doradca energetyczny, stworzenie mapy terenów zielonych, ochrona mokradeł, oznaczanie terenów, które powinny być zazielenione i zalesione, zastępowanie trawników łąkami, budowa ogrodów deszczowych, odejście od węgla. Poznaniacy po raz kolejny potwierdzają: chcą zielonego, ekologicznego miasta.
W ciągu dekady liczba żurawi w Mazowieckim Parku Krajobrazowym podwoiła się. Jest jeszcze inna zmiana: ptaki coraz mniej boją się ludzi i coraz łatwiej je spotkać.
Nim Piastowie zjawili się na terenach dzisiejszej Wielkopolski, był tu dziki las przypominający Puszczę Białowieską, a sosna pojawiła się dopiero za czasów Jagiellonów. Skąd to wiemy? Mówią nam o tym ukryte w bagnach naturalne archiwa.
- Miasto przyjazne mokradłom będzie bardziej odporne na zmiany klimatu - przekonuje prof. Mariusz Lamentowicz, badacz torfowisk z Pracowni Ekologii Zmian Klimatu Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Poznań, jak i wiele innych polskich miast, przez lata nie wykorzystał potencjału, który tkwi w bagnach, podmokłych terenach, trzcinowiskach, olsach i łęgach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.